Abp Marek Jędraszewski przewodniczył Mszy św. w Środę Popielcową w katedrze na Wawelu. Eucharystię koncelebrowali wszyscy kanonicy Krakowskiej Kapituły Katedralnej oraz krakowscy biskupi: bp Jan Zając i bp Robert Chrząszcz. Na Wawelu rozpoczęto wielkopostne pielgrzymowanie do Kościołów Stacyjnych Krakowa, któremu w Roku Świętym 2025 towarzyszy hasło „Cisza nadzieją dla Krakowa”.

W homilii metropolita krakowski zauważył, że czytania mówią wyraźnie o wezwaniu człowieka do modlitwy, postu oraz jałmużny i wskazują, w jaki sposób to przeżywać, unikając obłudy. Arcybiskup mówił o konieczności zachowania pokory, ponieważ według słów św. Piotra: „Bóg bowiem pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje”. Abp Marek Jędraszewski zauważył, że pojednanie z Bogiem dokonuje się poprzez Chrystusowy krzyż, który znajduje się w centrum Popielca.

W tym kontekście celebrans wskazał na bazylikę św. Sabiny na Awentynie, w której znajduje się pierwsze znane na Zachodzie wyobrażenie Chrystusa Ukrzyżowanego. – Popielec, a przez to cały Wielki Post, zaczyna się w świetle krzyża – podkreślił.

Metropolita przywołał słowa wypowiadane przez kapłanów podczas posypywania głów popiołem. Jak zaznaczył, „Prochem jesteś i w proch się obrócisz” to pierwsza część egzystencjalnej prawdy o człowieku, a „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” to „stwierdzenie tego, kim jesteśmy i wezwanie do tego, kim powinniśmy być”. – Krzyż nadaje ostateczny i najbardziej głęboki sens naszemu nawróceniu, ale także naszej nadziei pokładanej w Ewangelii. Nadziei, że będziemy uczestnikami Chrystusowego triumfu nad grzechem, śmiercią i szatanem – zauważył arcybiskup i wskazał na konieczność pojednania z Bogiem.

Abp Jędraszewski stwierdził, że krzyż jest wołaniem Chrystusa o miłosierdzie dla ludzi, znakiem nadziei i pokuty. W rozdarciu zasłony przybytku podczas śmierci Jezusa najstarsza tradycja chrześcijańska widziała koniec kultu Starego Testamentu. Jak zaznacza metropolita, potwierdzają to także fragmenty listu do Hebrajczyków: „Mamy więc, bracia, pewność, iż wejdziemy do Miejsca Świętego przez krew Jezusa. On nam zapoczątkował drogę nową i żywą, przez zasłonę, to jest przez ciało swoje”. Na eschatologiczny wymiar śmierci Jezusa wskazywał także św. Mateusz, a prawda o zbawczym krzyżu pozwoliła św. Pawłowi stwierdzić: „[Bóg] to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą”. – Stał się grzechem poprzez przyjęcie podobnego do nas grzesznego ciała. I tu odsłania się zbawcze i odkupieńcze znaczenie tajemnicy wcielenia jednorodzonego Syna Bożego – dodał arcybiskup i zauważył, że w ten sposób Jezus wypełnił słowa proroka Izajasza o cierpiącym słudze Jahwe.

Metropolita zacytował słowa św. Pawła z listu do Koryntian, mówiące w jaki sposób „okazujemy się sługami Boga przez wszystko”. Abp Marek Jędraszewski podsumował te rozważania stwierdzeniem, że „wszystko posiadamy w krzyżu Pana naszego Jezusa Chrystusa” i przywołał pieśń „W krzyżu cierpienie”.

Przypomniał, że po uroczystej Eucharystii nastąpi poświęcenie odnowionego Krzyża Katyńskiego, dokładnie po 85 latach od katyńskiej tragedii. Wskazał na historyczny kontekst tego wydarzenia i przywołał notatkę, którą dla Stalina sporządził szef NKWD, Ławrientij Beria. Napisano w niej, że polscy jeńcy wojenni stanowią wrogów władzy sowieckiej i stwierdzono, że należy ich rozstrzelać. 85 lat temu Biuro Polityczne Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego wydało tajną decyzję zatwierdzającą tę notatkę Berii.

Abp Marek Jędraszewski przypomniał, że Krzyż Katyński jest pomnikiem, upamiętniającym ofiary zbrodni katyńskiej. Poświęcił go 19 maja 1990 r. kard. Franciszek Macharski. Jest wykonany z ciemnobrązowego drewna. Na belce poprzecznej znajduje się złocony napis „Katyń” oraz daty 1940 i 1990. U podnóża krzyża ustawiono granitową tablicę, na której wymieniono tragiczne miejsca związane z najnowszą historią Polski: Kozielsk – Ostaszków, Starobielsk, Workuta – Donbas – Sybir, Łubianka, Wronki – Rawicz – Mokotów, Montelupich, Poznań, Gdańsk – Gdynia – Szczecin, KWK Wujek – Lubin, Nowa Huta, NN. – Ten krzyż mówi, że te zbrodnie naprawdę miały miejsce, chociaż przez 50 lat nie wolno było o tym w ogóle wspominać – mówił metropolita. – Ofiary zbrodni katyńskiej złączyły swój los z ukrzyżowanym Chrystusem. Ukrzyżowany i zmartwychwstały Chrystus nadał ich życiu najbardziej głęboki i ostateczny sens. Ten krzyż wzywa nas do ciągłej pamięci, ale także do gotowości przebaczenia. Bo jeżeli my chcemy dostąpić miłosierdzia, musimy być miłosierni jak Ojciec. Tego uczymy się w rozpoczynającym się, kolejnym w naszym życiu Wielkim Poście – zakończył arcybiskup.

Po Mszy św. abp Marek Jędraszewski poświęcił odrestaurowany Krzyż Katyński na placu przy kościele św. Idziego. W czasie tej uroczystości odczytano list Wojewody Małopolskiego, Krzysztofa Klęczara. Głos zabrali także: Dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie, dr Michał Wenklar oraz prezes Stowarzyszenia Rodzin Ofiar Katynia Polski Południowej w Krakowie, Jacek Wawszczak.

Katedra Wawelska jako pierwszy, krakowski Kościół Stacyjny wzorowana jest na rzymskiej bazylice św. Sabiny, gdzie liturgię w Środę Popielcową sprawuje papież.