Klerykowi towarzyszyli krewni, przyjaciele, społeczność seminaryjna oraz członkowie michalickiej parafii, z której się wywodzi.

W homilii bp Józef  wyjaśnił znaczenie ofiar w Starym Testamencie oraz to, że Chrystus ustanowił ostateczną Ofiarę. - Dziś, uczestnicząc w Eucharystii, składamy siebie Bogu w ofierze. Jeżeli wierzymy w Jezusa Chrystusa i idziemy za Nim, my także będziemy mieć Ziemię Obiecaną, krainę życia. Nie byłoby nas tutaj, gdybyśmy nie mieli łaski wiary.

Zauważył, że każdy z nas przechodzi czas pokusy, próby, pustyni, „chodzi jednak o to, byśmy odpowiedzieli konkretnym czynem, zawierzeniem Bogu”. Zły duch kusi nas w newralgicznych punktach, szczególnie uderzając w zaufanie Bogu, jednak Jezus pokazuje, jak należy na to odpowiadać. 

Zwracając się do kleryka Pawła, zwrócił uwagę, że udzielenie lektoratu to kolejny etap w drodze do kapłaństwa. Jednak w życiu powołanego szczególnie cenne jest świadectwo życia. - Jak ważna jest nasza postawa, czy żyjemy tym, co głosimy, czy słowo Boże działa w nas.

Biskup Szamocki zachęcił do podjęcia walki duchowej. - Każde nasze tak wypowiedziane Bogu we wspólnocie Kościoła jest przyjęciem Jego planu i zarazem porażką szatana.

Po homilii kleryk Paweł Malinowski przyjął posługę lektoratu. Głównym jego zadaniem będzie pogłębienie relacji ze Słowem Bożym i odczytywanie go w zgromadzeniu liturgicznym. Ponadto lektor może przewodniczyć nabożeństwom i błogosławić pokarmy w Wielką Sobotę.

Proboszcz parafii, ks. Krzysztof Winiarski CSMA, podziękował bp. Szamockiemu, wspólnocie seminaryjnej z księdzem rektorem na czele, ale także wiernym obecnym w świątyni oraz obiecał modlitwę wspólnoty parafialnej o wytrwanie w powołaniu. Przypomniał także, że z parafii, która w przyszłym roku będzie obchodzić swoje pięćdziesięciolecie, wywodzi się ponad trzydzieści powołań kapłańskich i zakonnych.