Reklama

Posługa misyjna Justyny (cz. 3)

Niedziela rzeszowska 2/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Justyna opowiada również o peruwiańskiej rodzinie, szkolnictwie. Rodziny najczęściej są rozbite z powodu alkoholu i niewierności. Na ogół są wielodzietne. Mężczyzna dominuje w rodzinie. Praca kobiety ogranicza się tam przede wszystkim do wychowania dzieci i pilnowania gospodarstwa domowego. Jeszcze do niedawna tylko mężczyzna miał kontakt z innymi ludźmi spoza wioski. Podczas katechezy prowadzonej przez misjonarza nauczył się modlić. Panuje tam dość duży problem związków niesakramentalnych. Związane jest to z tzw. padrino, czyli ojcem chrzestnym. On jest odpowiedzialny za wystawienie ślubu, kupienie prezentu ślubnego i opiekę nad młodymi przez następne kilka lat. Tymczasem nikt nie ma pieniędzy na takie sponsorowanie. Nie pomagają argumenty księży, którzy proponują odprawienie Eucharystii w ich intencji, aby mogli zawrzeć sakramentalny związek małżeński, bowiem gdyby rodzina dowiedziała się o "cichym ślubie", wyrzekłaby się młodych. Według prawa, każda wioska nawet składająca się z dwudziestu rodzin musi mieć szkołę. Nauczyciele muszą nie tylko skończyć studia uprawniające do wykonywania zawodu, ale przez kilka kolejnych lat zdawać trudny egzamin. W Peru dominują szkoły prywatne. Ten, kto nie ma stałej posady, drży, co go czeka za rok. Jeśli jej nie otrzyma, zostaje wysłany do szkoły w buszu, dżungli oddalonej dwa dni drogi od domu. Wynika to z braku miejsc w lepszych szkołach. Na terenach półdzikich lub dzikich nigdy nie jest wiadomo, co się może przydarzyć. Pomimo zagrożeń nauczyciele podejmują się takiego wyzwania, bo o pracę w Peru jest szalenie trudno i zawsze żyje się nadzieją, że to tylko ten jeden rok. Poziom na uniwersytecie w Limie jest mniej więcej taki jak w Polsce. Różnica jednak polega na tym, że trzeba być milionerem, aby móc się kształcić na uczelniach.
Sposób odżywiania się oraz stan zdrowia są na niskim poziomie. Justyna spotykała dzieci, które od pół roku nie jadły chleba. 40% cierpi z powodu niedożywienia, prawie 8% umiera zanim ukończy rok. Dla biednych podstawową potrawą jest kukurydza. "Jest przepyszna, ale ile można ją jeść" - dodaje Justyna. Ziemniaki i bób to dodatek. Peruwiańczycy spożywają posiłki przeważnie poza domem. Typowymi potrawami są: paciamanca (piecze się mięso z ziołami w dołku wykopanym w ziemi), cicia morada (kisiel o fioletowym kolorze zrobiony z kukurydzy).

***

A Justyna? Niespokojna z niej dusza. Po powrocie z Peru nie zagrzała długo miejsca w domu. Podczas wakacji odbyła dwie pielgrzymki, a od września rozpoczęła formację w Zgromadzeniu Sióstr Jezusa Miłosiernego w Gorzowie Wielkopolskim. Zgromadzenie powstało 25 sierpnia 1947 r. z inicjatywy samego Pana Jezusa, który powiedział do św. Faustyny Kowalskiej: "Pragnę, aby zgromadzenie takie było". Natomiast tym, który przygotowywał pierwsze kandydatki do życia zakonnego, będąc równocześnie jego założycielem, był sługa Boży ks. Michał Sopoćko. Głównym charyzmatem Zgromadzenia jest głoszenie Bożego Miłosierdzia. Wspólnota licząca ok. 120 sióstr ma również placówki w kilku krajach jak: Litwa, Białoruś, Chorwacja, Włochy, Francja, Niemcy, Brazylia, Kanada. Na razie Justyna Grzyb jest postulantką, po wakacjach rozpocznie 2-letni nowicjat. Rodzice Wiesława i Janusz już przyzwyczaili się do faktu, że ukochana jedynaczka tylko w Bogu upatruje swoje życiowe powołanie. Przecież obydwoje, wspaniali społecznicy, zaszczepiali jej od małego, że ma czynić dobro ponad wszystko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Boże Narodzenie - geneza i tradycje

Bazylika Grobu Świętego w Jerozolimie

fot. Grażyna Kołek/Niedziela

Bazylika Grobu Świętego w Jerozolimie

W Boże Narodzenie Kościół wspomina prawdę, że jednorodzony i odwieczny Syn Boży stał się człowiekiem i przyjął ograniczoną, śmiertelną ludzką naturę. Narodzenie Chrystusa, dokonane w ogromnym ukryciu, niemal w całkowitej tajemnicy, stało się świętem powszechnym, które przynajmniej na kilka dni przemienia oblicze Ziemi przynosząc pokój, pojednanie, wzajemną życzliwość. W Polsce święto to ma szczególnie charakter rodzinny.

Więcej ...

Kard. Pizzaballa na Pasterce w Betlejem: nie bójmy się „Cezarów Augustów tego świata”

2024-12-25 17:42

Karol Porwich /Niedziela

W noc Bożego Narodzenia łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa odprawił pasterkę w kościele św. Katarzyny w Betlejem, znajdującym się obok Groty Narodzenia Jezusa Chrystusa. W homilii wezwał, by nie bać się „Cezarów Augustów tego świata”.

Więcej ...

Łódź: miejska wigilia dla samotnych

2024-12-25 17:00

Piotr Drzewiecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Niepokojące informacje o stanie zdrowia ks. Michała...

Wiadomości

Niepokojące informacje o stanie zdrowia ks. Michała...

Rozważanie na 25 grudnia: Nocny sąd i świąteczna...

Wiara

Rozważanie na 25 grudnia: Nocny sąd i świąteczna...

Narodzenie Syna Bożego jest świętem nadziei

Wiara

Narodzenie Syna Bożego jest świętem nadziei

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia. Petycja...

Wiara

Zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia. Petycja...

Polak biskupem pomocniczym w Chicago

Kościół

Polak biskupem pomocniczym w Chicago

Maryja udaje się do Elżbiety, by służyć

Wiara

Maryja udaje się do Elżbiety, by służyć

Czy moje „tak” powtarzam czynem każdego dnia?

Wiara

Czy moje „tak” powtarzam czynem każdego dnia?