„Terroryści zajęli całe miasto Madagali w prowincji zamieszkanej przez wielu katolików. Zaatakowana przez nich plebania została częściowo zburzona” – powiedział duchowny. Dodał także, że grupy terrorystów poczyniły dalsze znaczące kroki na rzecz budowania kalifatu w okolicach miasta Gwoza na pograniczu Nigerii i Kamerunu. Wydaje się, że podobna sytuacja dotknęła inne kościoły i wspólnoty chrześcijańskie znajdujące się na obszarze działań Boko Haram.
Ks. Obasoglie powiedział, że jednemu z kapłanów z parafii w Madagali udało się uciec z grupą wiernych w pobliskie góry. Ekstremiści nie oszczędzają bowiem nikogo, jednak wyznawcy Chrystusa są grupą najbardziej narażoną na represje. „Chrześcijanie w mieście są naprawdę w tragicznej sytuacji. Jest to dla nich czas wielkiego prześladowania. Mężczyźni są porywani i ścinani. Kobiety siłą zmusza się do przechodzenia na islam, terroryści biorą je za żony. Przejmują oni także opuszczone domy i samochody należące do chrześcijan. Sytuacja całkowicie wymknęła się spod kontroli” – podkreślił rzecznik diecezji Maiduguri.
Pomóż w rozwoju naszego portalu