W homilii, wygłoszonej podczas Mszy św. rozpoczynającej tegoroczny Archidiecezjalny Dzień Katechetyczny, arcybiskup gnieźnieński przypomniał za papieżem Franciszkiem o różnicy między byciem katechetą, a wykonywaniem pracy katechety. „Jedynie to pierwsze określenie – mówił – wskazuje na powołanie, które angażuje życie”, a jest nim dawanie świadectwa wiary.
Dar i łaska wiary – mówił dalej abp Polak nawiązując do czytanej w liturgii słowa mateuszowej Ewangelii o talentach – jest największym i najcenniejszym talentem katechety, cenniejszym od niewątpliwie ważnych zdolności naturalnych i merytorycznego przygotowania. To tym talentem – kontynuował Prymas – katecheta ma „obracać”, a więc ma się nim dzielić z wychowankami, pamiętając, że wiara – jak uczy papież Franciszek – „przekazywana jest od osoby do osoby, podobnie jak płomień zapala się od innego płomienia”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ale przypowieść o talentach – mówił dalej Prymas – zawiera także przestrogę przed „byciem sługą nieużytecznym, przed gnuśnością i lękiem, przed niepotrzebnym strachem, który jest najgorszym doradcą”.
Reklama
„Czy ja się boję katechizować? Czego się boję? Czego tak naprawdę się lękam ucząc religii?” Jest w tym niewątpliwie – mówił abp Polak – lęk płynący ze świadomości własnych słabości i ograniczeń, jest obawa o sprostanie oczekiwaniom, jest wreszcie zbawienny strach i lęk, że być może świadectwo mojej wiary nie jest zbyt przekonujące. Ten lęk i wątpliwości nie mogą jednak paraliżować. „Przekonanie, że dzielimy się tym, co mamy, co otrzymaliśmy najcenniejszego, powinno nas raczej ośmielać i otwierać na innych” – stwierdził Prymas.
Metropolita gnieźnieński wskazał także na ogromną odpowiedzialność spoczywającą na nauczycielach religii, którzy katechizując „biorą udział w rozstrzygającej życiowo batalii” i przestrzegał ich przed zniechęceniem i zobojętnieniem.
„Gdy słyszymy, a niekiedy dają nam to odczuć, że katecheza jest w całym procesie edukacyjnym czymś mało znaczącym, a nawet i zbędnym, rodzi się pokusa, by za bardzo się nie wychylać, by tym talentem wiary nie uszczęśliwiać innych, by go dosłownie ukryć w ziemi. Budzi się też jakiś wewnętrzny smutek, że być może wciąż nam brakuje przekonującej mocy, pomysłu, inwencji czy inicjatywy, by to mogło być inaczej. Przypowieść o talentach pozwala więc w tym czemu się poświęciliśmy, uchwycić zasadniczą perspektywę” – stwierdził abp Polak powtarzając za kard. Grocholewskim, że bez lekcji religii uczniowie zostaliby pozbawieni istotnego elementu dla swojej formacji i osobistego rozwoju.
Na koniec abp Polak przypomniał za papieżem Franciszkiem, że od warsztatu ważniejsze są: „bliskość, otwarcie na dialog, cierpliwość i serdeczna gościnność, która nie potępia”. „Módlmy się dziś, u progu nowego roku waszej pracy i waszej katechetycznej posługi, aby nie zabrakło wam nigdy tych predyspozycji” – zakończył Prymas.
We wspólnej modlitwie w katedrze gnieźnieńskiej uczestniczyli nauczyciele religii z całej archidiecezji gnieźnieńskiej: katechetki i katecheci świeccy, siostry zakonne oraz księża prefekci, którzy wspólnie z abp. Polakiem celebrowali Mszę św. Prymas Polski wręczył również listy gratulacyjne katechetom obchodzącym jubileusze. Po Eucharystii wszyscy spotkali się w gnieźnieńskim seminarium duchownym, gdzie odbyła się druga część spotkania.
Archidiecezjalny Dzień Katechetyczny organizowany jest w archidiecezji gnieźnieńskiej od przeszło dekady. Stanowi okazję do uroczystego zainaugurowania kolejnego roku pracy, omówienia bieżących spraw i integracji środowiska nauczycieli religii.