W wypełnionej po brzegi poznańskiej katedrze modlili się jego biskupi współpracownicy Grzegorz Balcerek, Jan Glapiak i Zdzisław Fortuniak, bp nominat Marek Ochlak, kapłani diecezjalni i zakonni, osoby życia konsekrowanego, klerycy seminariów duchownych położonych na terenie archidiecezji oraz licznie zgromadzeni wierni świeccy.

„W 2002 r. w bardzo trudnej dla naszej archidiecezji sytuacji przeżywaliśmy ingres księdza arcybiskupa w przeddzień Niedzieli Dobrego Pasterza. Był to dla nas prognostyk, który nas nie zawiódł. Ksiądz arcybiskup, nie szczędząc sił i zdrowia, służył Kościołowi w archidiecezji, w naszej Ojczyźnie i w wymiarze Kościoła powszechnego. Dziękujemy księdzu arcybiskupowi za jego posługę i prosimy, by był dla nas dalej wsparciem, by się za nas modlił i nam błogosławił” - zauważył na początku Mszy św. bp Balcerek.

W homilii abp Gądecki odniósł się do zapowiedzi składanych podczas ingresu 23 lata temu i zaznaczył, że gdy wchodził po śladach poprzedzających go 96 poznańskich biskupów w mury archikatedry był świadomy, do czego zobowiązuje go dziedzictwo najstarszej polskiej diecezji.

Podjął także refleksję nad programem duszpasterskim Kościoła poznańskiego, który miał kontynuować dzieło Boże rozpoczęte przez biskupa Jordana i jego następców, aby stało się ono adekwatną odpowiedzią na nasze współczesne czasy. Był to program dotyczący wszechstronnego rozwoju człowieka, wspólnoty ludzkiej, kultury i wiary. Odwołał się do symboliki zaczerpniętej ze starożytności, odnosząc cztery elementy składowe świata: ziemię, wodę, powietrze i ogień - do Kościoła.

„Aby się rozwijać, człowiek musi najpierw miłować nie według najmądrzejszych ludzkich zasad, ani według tzw. logiki tego świata, ani według wysiłku ludzkiej woli, ale według Chrystusa, który jest nie tylko wzorem, ale i mocą zbawczą” - zaznaczył abp Gądecki. Przekonywał, że „miłować na miarę Chrystusa to ryzyko, ale bez niego człowiek nie potrafi się uczyć, zmieniać się, wzrastać, kochać ani być”.

Odwołując się do symboliki wody, stwierdził, że dla istoty ludzkiej jest nią zdrowa wspólnota ludzi. „W takiej wspólnocie zostajemy obdarowani wszelkim błogosławieństwem, każdy posiadając jedno lub więcej błogosławieństw, przyczynia się do tego, że wszystkim razem nie brakuje niczego. Kościół winien być wspólnotą z szeroko otwartymi ramionami, zapraszającą wszystkich” - zaznaczył.

Wskazał też, że dla Kościoła powietrzem jest świat kultury, czyli to wszystko, co czyni człowieka bardziej ludzkim. „Terenem kultury, Bożą rolą jest również Kościół poznański, on nie tylko ma zadanie budowania społeczeństwa godnego człowieka, ale również zadanie człowieka godnego społeczeństwa” - stwierdził. Zwrócił uwagę, że kultura naszej diecezji nie wyrasta z próżni, ale z chrześcijańskiej gleby.

Podkreślił, że choć naszą epokę charakteryzuje amnezja dotycząca przeszłości, nie zwalnia nas ona od wskazywania na chrześcijańskie aspiracje, które przyczyniają się do rozwijania tej kultury w przyszłości. „Kościół poznański winien dalej głosić Ewangelię i spotykać się z myślą ludzką, która jeśli jest szczera, nieustannie szuka prawdy” - dodał.

Zaznaczył, że zachęcał wiernych świeckich do odważnej i twórczej obecności w szkołach, na uniwersytetach, w ośrodkach badań naukowych i technicznych, środowiskach humanistycznej refleksji, w prasie, radiu, telewizji, teatrze. Stwierdził, że wszędzie tam trzeba głosić zbawcze słowo Ewangelii.

Zwrócił uwagę, że bez światła wiary nie ma dorastania człowieka do jego ostatecznych przeznaczeń, a dzięki wierze to, co śmiertelne może wkroczyć w nieśmiertelność. Wspominał pracę na rzecz Kongregacji, a dziś Dykasterii Nauki Wiary, uczestnictwo w synodach biskupów w Rzymie poświęconych głoszeniu słowa Bożego, nowej ewangelizacji, rodzinie, młodzieży i synodalności, wybór na wiceprzewodniczącego Rady Konferencji Episkopatów Europy, wiceprzewodniczącego i przewodniczącego KEP, którą to funkcję pełnił przez dwie kadencje.

Dziękując biskupom współpracownikom oraz kapłanom archidiecezji i wiernym świeckim, podkreślił, że ważne było dla niego każde osobiste spotkanie, rozmowa i zapewnienie o jedności.

Odniósł się także do inicjatywy ludzi świeckich i Akademickiego Koła Obywatelskiego zmierzającej do odbudowania Pomnika Wdzięczności za niepodległą Polskę, zburzonego przez Niemców w pierwszych miesiącach II wojny światowej. „Jedyną rzeczą, którą wspominam ze smutkiem, to postawa obecnych władz Poznania wobec inicjatywy postawienia na godnym miejscu pomnika Najświętszego Serca Pana Jezusa, monumentu będącego wyrazem wdzięczności za odzyskaną niepodległość ojczyzny” - stwierdził abp Gądecki.

Przedstawiciele ruchów i stowarzyszeń katolickich złożyli podziękowania abp. Gądeckiemu za 23 lata posługi oraz za troskę o rozwój Kościoła.

Na zakończenie Eucharystii abp Stanisław Gądecki poświęcił windę zainstalowaną w północnej wieży katedry, dzięki której odwiedzający świątynię będą mogli zobaczyć panoramę miasta Poznania.