Przekazy legendarne głoszą, że św. Hubert ujrzał raz dorodnego jelenia ze świetlistym krzyżem pośród poroża. Ta legenda, przekazywana z pokolenia na pokolenie, stała się przesłaniem, by myśliwi uznali św. Huberta swoim patronem.
W niedzielę 3 listopada ub. r. o godz. 7.30 w kaplicy św. Michała zebrało się 17 myśliwych - w tym jedna kobieta - z Koła Łowieckiego "Ostoja" Brzozów, aby uczcić św. Huberta uczestnicząc we Mszy św. i zainaugurować sezon polowań. Na tę uroczystość po raz pierwszy przybyła duża grupa uczniów z Zespołu Szkół w Bliznem, aby rozpocząć działalność Koła św. Huberta. To koło zrzesza ponad 50 osób zaintesowanych pogłębianiem wiedzy teoretycznej i praktycznej z zakresu ochrony przyrody, troski o świat dzikich zwierząt i nie tylko, a także zajmowaniem się obserwacją zachowań zwierzyny, dokarmianiem, zimowym czytaniem tropów, obcowaniem z przyrodą itp.
Warunki mamy ku temu bardzo sprzyjające. W Bliznem oprócz zwierzyny płowej - tj. saren, koziołków - występują w dużej liczbie lisy, gronostaje, kuny, tchórze, bażanty, dzikie kaczki, dzikie gołębie, sójki, rzadziej zające, a od niedawna pojawiły się bobry na Stobnicy i duży dzik na "Michałku".
Po Mszy Hubertowskiej odbyło się zbiorowe polowanie w Bliznem na tzw. "Nowinach". Prezes Grzegorz Żyłka wyznaczył do odstrzału lisy, kuny i bażanty. Polowanie prowadził łowczy Ignacy Olejarski. Pozyskano jednego lisa i jedną kunę. Obserwowaliśmy wiele saren i rogaczy.
Przy tej okazji trzeba nadmienić, że myślistwo nie jest obecnie strzelaniem do wszystkiego, co żyje na polu, w wodzie czy w lesie, ale jest szlachetną rywalizacją człowieka z przyrodą, w ramach poszanowania jej naturalnych praw, i stanowi cały proces dla nowej, popartej badaniami naukowymi gospodarki. Ta ważna gałąź gospodarki przyczynia się do zachowania bezbronnych istot wobec zgubnego wpływu współczesnej cywilizacji. To także bezwzględna walka z kłusownictwem. Samo polowanie stanowi tylko niewielką, chociaż nie przeczę, że najbardziej urokliwą cząstkę łowiectwa.
Na zakończenie odbyła się tradycyjna biesiada poprzedzona dwukrotnym oddaniem strzału na cześć św. Huberta i zmarłych z koła "Ostoja".