Reklama

Szopka w Świdniku

Powrót do źródeł

Niedziela lubelska 4/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Pamiętnej zimy 1223 r. Franciszek żyjący wspomnieniem Świętej Rodziny, ożywionym niedawnym pobytem w Ziemi Świętej, zapragnął owo misterium świata niejako powtórzyć przed ludźmi współczesnymi, współbraćmi i pasterzami z Greccio. Ten pomysł Świętego zapoczątkował śliczny obyczaj, z którym tak bardzo zrosło się polskie świętowanie Bożego Narodzenia" - pisze Ewa Szelburg-Zarembina w książce Zakochany w miłości. Autorka przytacza jeszcze wśród szczegółów dotyczących urządzenia tej pierwszej stajenki, że dał tradycyjnych świadków: wołu i osła, a przybyli okoliczni pasterze przyprowadzili cienkonóżkie i gęstorune owieczki. Franciszek, chcąc lepiej wyrazić pełnię tkliwości i czułości przepełniającej mu serce - głos skromnie głosem poczciwej owieczki uczynił, słowo "Betlejem" uświęcone cudem narodzenia na różne tony kołysząc, "Beee.. tle, jem.... bee... eem.... Betlejem" - śpiewał.
Ten fragment książki o Biedaczynie z Asyżu przypomniałem sobie, gdy znalazłem się w kościele pw. Chrystusa Odkupiciela w Świdniku. Zanim zobaczyłem szopkę, przyklęknąłem w głównej nawie i wtedy ze zdumieniem usłyszałem owo autentyczne, baranie, a właściwie jagnięce beczenie. Owieczki są w zagródce obok stajni, mają wodę i paszę, czują się swobodnie i nie zważając na okoliczności, nawet podczas Mszy św. beztrosko sobie beczą. Niektórych wiernych to razi i wypowiadają się krytycznie na temat pomysłu wprowadzenia żywych zwierząt do kościoła. Zdecydowana większość parafian i gości jest zachwycona kolejnym pomysłem Grzegorza Błaszczaka. Grzegorz, dzięki życzliwości i hojnemu sponsoringowi ks. proboszcza Andrzeja Kniazia oraz wsparciu ks. Jana Jakubiaka może realizować swoje śmiałe pomysły. W pracy pomaga mu młodszy kolega - ministrant Piotr Kasperek. Wraz z ks. Janem przywieźli jesienią z roztoczańskich lasów mech, od rolników słomę na strzechy i siano, w ostatniej chwili pożyczyli owieczki. Są one innowacją w szopce, już w ubiegłym roku przyciągającej swoją nieco baśniową scenerią. Postacie są ruchome: Maryja kołysze Dzieciątko, pasterze kłaniają się i grają na instrumentach. Nieco dalej zakonnik w brunatnym habicie pociąga za sznurek sygnaturki, takiej samej, jaką posługiwał się Franciszek, zwołując braci na modlitwę. W pełnym zieleni i ptaków krajobrazie rybak zarzuca wędkę i wyławia rybę z jeziora, do którego kaskadą spada źródełko, w wodzie pływają żywe rybki. Dwaj cieśle rąbią i piłują drzewo, z oddali nadciągają Trzej Mędrcy.
Sygnaturka dzwoni delikatnie, woda pluszcze, owieczki pobekują - obrazek może wydać się zbyt sielankowy. A jednak przybliża do Tajemnicy Narodzenia i Zbawienia, przybliża do źródeł wiary, do znaków prostych, lecz znaczących. Postać rybaka przypomina uczniów Jezusa i Jego słowa: "Odtąd ludzi będziesz łowić". Cieślą pracującym przy obróbce drewna był Józef. Jezus niewątpliwie pomagał mu w tej pracy. Owce były w stajence tuż po Narodzeniu, przywoływał je w swoich przypowieściach Dobry Pasterz. Symbolizują też Baranka Paschalnego, co ukazał F. Zurbaran na obrazie reprodukowanym w świątecznym numerze Niedzieli.
Szopka w świdnickim kościele zachwyca, wzrusza, skłania do zamyśleń. Tłumnie oblegają ją wierni, pozostając na dłuższe chwile refleksji i modlitwy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Młodzież z USA z Papieżem o spowiedzi i sztucznej inteligencji

2025-11-21 20:00
Pierwsze spotkanie Leona XIV online z młodymi Amerykanami.

@Vatican Media

Pierwsze spotkanie Leona XIV online z młodymi Amerykanami.

Do przyjaźni z Jezusem, korzystania z technologii w sposób zdrowy oraz do pogłębiania wiary i unikania kategorii politycznych w mówieniu o Kościele - zachęcał Leon XIV młodych Amerykanów. W spotkaniu online z Papieżem 21 listopada brało udział 15 tys. młodych z USA. Wydarzenie było transmitowane na żywo m. in. przez Vatican News.

Więcej ...

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Adobe Stock

Więcej ...

Bp Greger: Muzyka kościelna wymaga permanentnego nasłuchiwania Bożego głosu

2025-11-22 08:12

Karol Porwich/Niedziela

Muzyka kościelna, pochodząca ze słowa i dosłyszalnego w nim milczenia, wymaga permanentnego nasłuchiwania Bożego głosu – napisał bp Piotr Greger, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Muzyki Kościelnej, w Słowie na okoliczność wspomnienia św. Cecylii, przypadającego 22 listopada.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nigeria/ Uzbrojeni mężczyźni porwali 215 dzieci i 12...

Kościół

Nigeria/ Uzbrojeni mężczyźni porwali 215 dzieci i 12...

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

Wiara

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Wiara

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Nowenna do św. Andrzeja Apostoła

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Apostoła

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. -...

Kościół

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. -...

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

Europa

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

W warszawskim kościele nagrano bluźnierczy teledysk....

Kościół

W warszawskim kościele nagrano bluźnierczy teledysk....

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

Wiara

W jaki sposób rozumie się koniec świata?