Po wystawach poświęconych sztuce sakralnej diecezji sosnowieckiej oraz życiu i działalności św. Mikołaja sosnowieckie muzeum prezentuje kolejną ciekawą ekspozycję. Tym razem są to przedmioty użytkowe
wykonane w stylu art déco.
Na dwóch salach wystawowych znalazło się ponad 100 eksponatów z różnych dziedzin życia, bo trzeba wiedzieć, że artyści tworzący w tym stylu projektowali kompleksowe wyposażenie mieszkań, postulując
harmonię architektury, mebli, tkanin i ceramiki. Mówiąc w skrócie - ich ambicją było urządzenie domu czy biura od podłogi po sufit. Cechy charakterystyczne tego stylu to uproszczenie formy, symetria,
płaszczyznowość, stosowanie kontrastowych barw oraz geometryzowanie motywów roślinnych i zoomorficznych. Art déco uznawany jest za ostatni w pełni narodowy styl artystyczny. I wbrew panującemu przeświadczeniu,
iż rozwój naszej sztuki był zawsze opóźniony w stosunku do Europy Zachodniej, art déco rozwijał się w tych samych latach w Polsce i na świecie. A były to lata 20. i 30. ubiegłego wieku. "Wielu artystów
na początku nowego, XX stulecia zapragnęło tworzyć dzieła praktyczne, nie tylko dla samej sztuki. Z tych pragnień zrodził się styl, który jak żaden inny trafił do mieszkań i budowli międzywojennej Polski.
Artyści projektowali nie tylko meble, ale także takie drobiazgi jak papierośnice, zapalniczki, serwisy porcelanowe, talerze, wazony, biżuterię, torebki wizytowe, sztućce, świeczniki i wiele innych drobiazgów"
- wylicza Ilona Gajda, komisarz wystawy.
Największą popularnością w stylu art déco cieszyła się tkanina. Kilim i żakard w I połowie XX w. przeżył renesans i stał się polskim znakiem firmowym. A stało się to dzięki niezwykłemu sukcesowi,
który odniosły polskie wyroby na Wystawie Sztuki Dekoracyjnej w Paryżu w 1925 r. W sosnowieckim muzeum zaprezentowane zostały kilimy Bohdana Tretera, Tadeusza Grota i Lucjana Kintopfa. Są one wykonane
na warsztatach poziomych z płochą. Technika ta charakteryzuje się geometrią wzorów, rytmicznością i symetrią kompozycji, a także pogodną kolorystyką. "I tak tkaniny stały się jednym z podstawowych elementów
wyposażenia polskiego domu w stylu art déco. Zawieszane na ścianach, rozkładane na podłogach, wykorzystywane jako obicia mebli przypominały, zachowując nowoczesną formę i wzory, stary szlachecki zwyczaj
wystroju polskich zamków, pałaców, a przede wszystkim dworków" - tłumaczy Komisarz wystawy.
Ekspozycję można oglądać do połowy lutego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu