Reklama

Parafia pw. Chrystusa Króla w Witnicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liczba wiernych: 1650
Proboszcz: ks. Czesław Dobrowolski
Kościoły filialne: Bielin - pw. św. Józefa, Goszków - pw. św. Jana Chrzciciela
Wspólnoty: Żywy Różaniec (3 róże), ministranci, Parafialny Zespół Caritas, Rada Parafialna, schole
Czasopisma: "Rycerz Niepokalanej", "Niedziela" - 10 egzemplarzy

Kontynuujemy naszą wędrówkę po malowniczej ziemi mieszkowickiej. Trzeba z całym obiektywizmem stwierdzić, że w szalonym tempie codziennego życia rzadko mamy okazję ku temu, by w pełni kontemplować to, co pozostało na naszej zachodniopomorskiej ziemi jako trwały znak dziedzictwa wieków. Stajemy czasem zdumieni nad pięknem czegoś, co do tej pory stanowiło dla nas tajemnicę. Kolejną parafią, którą odwiedzamy, jest Witnica - miejscowość położona w połowie drogi pomiędzy Chojną a Mieszkowicami.
Zabytki zachwycają kunsztem twórców i obecnym, bardzo dobrym, stanem. Cała miejscowość warta jest tego, by się tu na dłużej zatrzymać. Jej początki sięgają XIII w., kiedy to Książę Barnim I w 1247 r. nadał 250 włók ziemi wraz z jeziorami Witnica i Narost cystersom z Lehnin (Brandenburgia). Rok później biskup kamieński Wilhelm nadał zakonnikom przywilej poboru dziesięciny od chłopów i osadników. Cystersi zasiedlili te ziemie osadnikami z Niemiec. Na przełomie XIV i XV w. we wsi żyli waldensi - sekciarze, których ośrodkiem było Objezierze. W 1458 r. za herezję stracono J. Bohmera z Witnicy. Najcenniejszym zabytkiem jest oczywiście kościół, którego budowa zakończona została najprawdopodobniej w 1337 r. Powstał on pod patronatem rodziny Straussów i Sacków. O istniejących wtedy konfliktach świadczy wybudowanie osobnych wejść do kościoła. Jest to świątynia halowa z kostki granitowej. W czasie przebudowy wzniesiono nowy szczyt wschodni nawy ozdobiony 8 blendami. Wieża nadbudowana nad nawą zwieńczona jest blankami i ceglanym ostrosłupem. Kolejna przebudowa dokonana została w 1830 r. Powstała wówczas loża kolatorska i kaplica grobowa, zakrystię zaś zbudowano dopiero w 1911 r. Po wejściu do wnętrza kościoła doznajemy zachwytu nad bogactwem wyposażenia i pięknem prezentowanej tu religijnej sztuki. Na ogromną uwagę zasługuje barokowy ołtarz główny, ambona i chrzcielnica z 1598 r. oraz balaski, empora, epitafium z 1713 r. i malowidło na stropie z 1748 r. autorstwa E. Eifflera. Bardzo cenna w całym kompleksie jest także renesansowa bramka cmentarna z 1589 r. Kontynuując ten historyczny wątek, warto jeszcze wspomnieć o tym, że filialna miejscowość Goszków ma równie bogatą przeszłość, gdyż wzmiankowana jest w 1333 r., kiedy to rycerz Henning Liebenow otrzymał 41 włók wraz z patronatem nad kościołem. W następnych latach patronat nad znajdującą się tutaj parafią sprawowali m.in. Betkin von Osten, Dobrogost z Szamotuł, Mikołaj Nymik. W 1508 r. Trzcińsko nabyło 1/3 części wsi. Tutejszy kościół zbudowano z kostek granitowych w II połowie XIII w. Zachowały się tutaj pierwotne portale, część okien i blendy w szczycie wschodnim, wieżę natomiast zbudowano w 1893 r. Całości obrazu parafii dopełnia równie urokliwa filia, jaką jest Bielin - słynący współcześnie ze znanej stadniny koni. W pisanych dokumentach wieś ta wspominana jest już w 1248 r. W połowie XVIII w. należała do rodziny von Marwitz, przez którą chłopi byli wykorzystywani do odrobku pańszczyzny aż przez 6 dni w tygodniu. Miejscowy kościół wzniesiono pod koniec XV w. z kamieni narzutowych i cegły, przebudowano zaś w XVII w. Jest to budowla salowa, na planie prostokąta, bez chóru i wieży. Na nasze zainteresowanie zasługują: portal ostrołukowy, wschodni szczyt murowany z cegły, blendowany i dzwony z 1518 r. Na wyposażeniu kościoła znajduje się kielich mszalny z 1325 r. ufundowany przez Ulryka Reichenwalde.
Ten być może przydługi wątek historyczny ma jednak swoje uzasadnienie, gdyż - jak podkreśla proboszcz ks. Czesław Dobrowolski - kościół parafialny zaliczany jest na Pomorzu Zachodnim do najwyższej klasy zabytków barokowych zachowanych do tej pory w całości. Jest to naprawdę powód do chluby tutejszych parafian. A jakimi oni są? Niełatwo jest jednoznacznie ocenić to np. od strony socjologicznej. Ludność parafii swoje korzenie ma w wielu zakątkach dawnej Polski. Dominują przedstawiciele wschodnich rubieży, a spośród nich wielu jest tych, którzy przybyli tutaj po gehennie Syberii. Do tej pory żyje jeszcze tu spora grupa osób będących żywą historią tej nieludzkiej ziemi. Poza nimi są także przesiedleńcy z Lubelskiego, Kieleckiego i - co bardzo ciekawe - także autochtoni mieszkający w Witnicy i okolicy przed wojną. Niełatwo w to uwierzyć, wędrując od parafii do parafii, ale frekwencja na niedzielnej Mszy św. jest imponująca: w Witnicy ok. 40 %, w Goszkowie 70%, a w Bielinie 50%. Wiąże się to jednak z kultywowanymi tradycjami i poczuciem siły, jaką daje wiara w Boga. Mimo wpływu wielu współczesnych negatywnych wzorców moralnych miejscowości te pozostają jednak mocno zintegrowane wokół Kościoła i jego nauczania. W tym upatruje ks. Czesław nadzieję na przyszłość. Niedzielne spotkania z Bogiem odbywają się w porządku: Witnica godz. 8.00 (ze szczególnym uwzględnieniem dzieci) i 12.30, Bielin - sobota godz. 19.00 i niedziela godz. 10.00, Goszków godz. 11.15. Natomiast w ciągu tygodnia Ksiądz Proboszcz ma sakramentalny kontakt ze swoimi wiernymi w Witnicy o godz. 17.00, w Bielinie w środy o godz. 18.00, natomiast w Goszkowie w czwartek także o godz. 18.00. W tygodniu pierwszopiątkowym wszędzie odbywa się spowiedź i Msza św. z adoracją Najświętszego Sakramentu. Gdy mowa jest o życiu duchowym, koniecznie trzeba wspomnieć o czci, jaką odbiera w Goszkowie Matka Boża Nieustającej Pomocy w obrazie namalowanym przez młodego wówczas kapłana ks. Antoniego Uglika, który już odszedł do wieczności. W tym miejscu należy niewątpliwie podkreślić ogromny wkład pracy dotychczasowych administratorów tej parafii. Została ona erygowana 10 marca 1973 r. Do tej pory funkcję proboszcza sprawowali tutaj: ks. Egon Prądzyński do 1985 r., ks. Tadeusz Tyszkiewicz do 1989 r., ks. Waldemar Gasztkowski do 1993 r. oraz ks. Piotr Kozieł do 1994 r.
Na terenie parafii działa obecnie tylko jedna szkoła podstawowa w Witnicy, do której uczęszcza 70 dzieci. Posługą katechizacyjną zajmuje się Gabriela Szwechowicz. Atmosfera w tej małej placówce jest iście rodzinna, co wpływa także na doskonałą współpracę wychowawczą pomiędzy szkołą a parafią. Gimnazjaliści dojeżdżają do Morynia, a młodzież szkół średnich uczęszcza w większości do Chojny, gdzie katechizuje Ksiądz Proboszcz. Lekcje religii w wymiarze 10 godzin tygodniowo prowadzi w obecnym Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2. Tu muszę zdradzić, że w niedawno przeprowadzonym w szkole plebiscycie ks. Czesław Dobrowolski wybrany został najsympatyczniejszym nauczycielem! Taki tytuł to niewątpliwie docenienie trudu katechetycznego i piękny znak tego, że młode pokolenie jest jednak kształtowane wg prawidłowych wzorców. Równocześnie Ksiądz Proboszcz jest zatroskany o to, by wszystkie kościoły miały należyty wygląd, co wyraża się w nieustannie podejmowanych nowych przedsięwzięciach. Przejdźmy raz jeszcze parafię wszerz i wzdłuż, by dostrzec i ten wymiar pracy. W Witnicy wymalowano wewnątrz kościół, zaimpregnowano drewniane elementy, dokonano renowacji muru wokół placu kościelnego. Ważnym elementem jest także umieszczenie w ołtarzu głównym nowego obrazu Chrystusa Króla. Na witnickim cmentarzu od 7 już lat funkcjonuje wybudowana wraz z gminą kaplica cmentarna. W najbliższym czasie planowane jest przełożenie dachu. Natomiast w Goszkowie z wielkim poświęceniem wymieniono całe poszycie dachowe (400 m2), wymalowano wieżę i wnętrze kościoła, zainstalowano nowe drzwi wejściowe. Ten ogromny trud został wykonany przez 58 rodzin zamieszkujących tę wioskę, za co należy im się wielki szacunek, w ostatnich bowiem latach ubyło stąd 40 % mieszkańców! Jeśli chodzi o Bielin, na pierwszym miejscu wymienić trzeba dr. Troszkiewicza - właściciela stadniny koni, który służy kościołowi wieloraką pomocą. Dzięki jego życzliwemu sercu możliwy był remont tutejszego kościoła, gdzie położono nowe wewnętrzne tynki, w prezbiterium umieszczono misternie wykonaną dębinową mensę ołtarzową, przełożono także dach. Natomiast tuż obok kościoła postawiono wolno stojącą dzwonnicę. Ostatnią inwestycją, podobnie jak w Witnicy, było wybudowanie na miejscowym cmentarzu kaplicy przedpogrzebowej. Ks. Czesław Dobrowolski niemal w każdym zdaniu podkreśla wielką ofiarność parafian, ich chęć służenia wszystkiemu, co związane jest z Panem Bogiem i Kościołem. Nie znajduje słów uznania dla budującego świadectwa wiary, prezentowanego przez jego parafian. Wśród różnorodnych grup na specjalne podziękowanie zasługują strażacy - ochotnicy, którzy całym sercem oddani są wszelkim posługom na rzecz własnej parafii. Często ten ich trud jest doceniany poprzez powierzanie im głównych obchodów św. Floriana w gminie Moryń.
Ojciec Święty Jan Paweł II, opuszczając swą ojczyznę, powiedział: "Żal odjeżdżać!". Tym wzruszającym stwierdzeniem można posłużyć się, opuszczając gościnną Witnicę. Panuje tu wzorowy klimat wzrostu wiary i pobożności. Wypada więc życzyć Księdzu Proboszczowi i całej wspólnocie parafialnej, by Boża Opatrzność czuwała nad nimi nieustannie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 20.): Odkurzyłeś już?

2024-05-19 19:30

materiał prasowy

Po co mi Pismo Święte? Czy da się nim modlić? Czego w kontakcie z Biblią uczy nas Maryja? Zapraszamy na dwudziesty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o maryjnym zachowywaniu i rozważaniu Słowa w sercu.

Więcej ...

Pierwszy laureat Nagrody św. Jana Pawła II: uczymy się od niego sprawiedliwości społecznej

2024-05-20 17:20

Karol Porwich/Niedziela

„Od św. Jana Pawła II uczymy się wdrażania w praktykę zasad sprawiedliwości społecznej” - mówi ks. Leonard Olobo kierujący Centrum Pokoju i Sprawiedliwości w stolicy Ugandy. To właśnie temu ośrodkowi Watykańska Fundacja Jana Pawła II przyznała pierwszą w historii nagrodę imienia swego świętego patrona. Ma być ona nadawana co dwa lata w celu promowania wiedzy na temat myśli i działalności św. Jana Pawła II oraz jego wpływu na życie Kościoła oraz świata. Jej pomysłodawcy wzorowali się na prestiżowej Nagrodzie Ratzingera.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez...

Kościół

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Proszę Cię, Panie, o łaskę bycia zawsze świadomym ceny...

Wiara

Proszę Cię, Panie, o łaskę bycia zawsze świadomym ceny...

Maryja Matką Kościoła

Maryja Matką Kościoła

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj