Reklama

Kościół

Rocznica zrzucenia bomby atomowej na Nagasaki: „spłonęło serce katolickiej Japonii”

Wybuch bomby atomowej

Adobe Stock

Wybuch bomby atomowej

80 lat temu, 9 sierpnia 1945 r., nad japońskim miastem Nagasaki eksplodowała druga amerykańska bomba atomowa o kryptonimie „Fat Man”. W wyniku eksplozji natychmiast lub w kolejnych miesiącach zginęło około 75 000 osób. Wybuch zniszczył znaczną część miasta, w tym dzielnicę Urakami, uważaną za centrum życia katolickiego w Japonii. Przypomina o tym w swojej korespondencji niemiecka agencja katolicka KNA.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nagasaki nie było pierwotnie planowane jako cel ataku, ale ze względu na słabą widoczność nad miastem Kokura, zmodyfikowano plany. Ważny punkt orientacyjny stanowiła Katedra w Urakami, wówczas największy kościół chrześcijański w Azji Wschodniej. W ten sposób bomba uderzyła w społeczność, która przetrwała wieki ucisku, męczeństwa i życia w podziemiu.

Kościół prześladowanych

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Historia katolików w Nagasaki sięga XVI wieku. Wiarę chrześcijańską przynieśli do Japonii portugalscy misjonarze z jezuitą Franciszkiem Ksawerym na czele. Nowa religia zakorzeniła się szczególnie w Nagasaki. Przez pewien czas ochrzczony był prawie co piąty mieszkaniec miasta .

Jednak po początkowym rozkwicie nastąpiły brutalne prześladowania: od początku XVII wieku chrześcijanie byli systematycznie ścigani za czasów szogunatu Tokugawa. Wielu z nich zostało straconych lub zmuszonych do wyrzeczenia się wiary. Ci, którzy pozostali katolikami, żyli w ukryciu. „Kakure Kirishitan”, czyli ukryci chrześcijanie, przetrwali ponad 250 lat - bez księży, sakramentów i bez kościołów. Ich tajne praktyki religijne były przekazywane w rodzinach, często w zaszyfrowanej formie, z figurami Matki Boskiej przypominającymi buddyjskie figurki Kannon.

Reklama

Chrześcijaństwo zostało ponownie dopuszczone w Japonii dopiero w drugiej połowie XIX wieku. W Nagasaki wyszły na światło dzienne tysiące tych podziemnych chrześcijan. Budowę katedry Urakami rozpoczęto w 1895 roku, a ukończono w 1925 roku.

Krzyż w kuli ognia

Ten symbol katolickiej historii Japonii zniszczyła bomba atomowa w ciągu kilku sekund. Katedra, zbudowana z czerwonej cegły i widoczna z daleka, znajdowała się niecałe 500 metrów od hipocentrum wybuchu. Kościół zawalił się. W chwili eksplozji w katedrze przebywało około 30 wiernych, przygotowujących się do spowiedzi i uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.

W bezpośrednim sąsiedztwie świątyni mieszkało ponad 8000 katolików. Wielu z nich przebywało w kościele lub w jego pobliżu - zginęli w ułamku sekundy. Z katedry pozostała jedynie dymiąca sterta gruzu. Nawet po dziesięcioleciach wciąż odnajdywano stopione różańce, zdeformowane dzwony i figury Madonny, których twarze spłonęły w wyniku eksplozji atomowej.

Symbol zniszczenia stał się symbolem pamięci: jedna z figur Matki Boskiej, której twarz została poważnie poparzona, została później odzyskana i obecnie służy jako pomnik pokoju. Znajduje się ona w odbudowanej katedrze Urakami.

„Zbrodnia przeciwko człowiekowi i stworzeniu”

Nagasaki odwiedził w 1981 roku papież Jan Paweł II (1978-2005). W mocnych słowach mówił wówczas o „grzechu wojny” i „niezatartym cierpieniu” ofiar. Również papież Franciszek (2013-2025) podczas swojej wizyty w Japonii w 2019 roku nazwał broń jądrową „zbrodnią przeciwko ludzkości i stworzeniu”. Te słowa mają szczególnie silny ciężar w Nagasaki.

Mimo wszystko wspólnota katolicka miasta nie zniknęła. Katedra Urakami została odbudowana w latach 50. XX wieku, nadal żyje tam wielu katolików. Kościół i inne miejsca chrześcijańskie w mieście są wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i czczone jako symbole pokoju i nadziei na świat wolny od broni jądrowej.

Podziel się:

Oceń:

2025-08-09 08:03

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Zbudował największy na świecie drewniany posąg Matki Bożej

Matka Boża z zamku Hara. 10 metrowy największa statua Maryi z drewna

YouTube/原城の聖マリア観音チャンネル

Matka Boża z zamku Hara. 10 metrowy największa statua Maryi z drewna

Japońska telewizja Nippon New Network (NNN) nadała 11 sierpnia materiał o największej na świecie drewnianej figurze Matki Bożej, powstałej w Minamishimabarze w prefekturze Nagasaki. W miejscowości tej znajduje się wiele historycznych obiektów związanych z tamtejszymi „ukrytymi chrześcijanami”, czyli katolikami, którzy mimo okrutnych prześladowań potrafili zachować wiarę przez 7 pokoleń, aż do połowy XIX wieku.

Więcej ...

Kard. Duka ponownie w szpitalu, stan poważny

2025-11-03 13:50
Kard. Domnik Duka

Vatican Media

Kard. Domnik Duka

Archidiecezja praska apeluje o modlitwę w intencji kard. Dominika Duki. Prymas senior od soboty jest w szpitalu. Jak dziś podano, jego stan jest poważny.

Więcej ...

Zmarł kard. Dominik Duka

2025-11-04 07:03
Kard. Domnik Duka

Vatican Media

Kard. Domnik Duka

O godz. 3 w nocy w Centralnym Szpitalu Wojskowym w Pradze zmarł kard. Dominik Duka OP. Jako prowincjał dominikanów, biskup Hradec Králové i w końcu Prymas Czech odegrał kluczową rolę w czeskim Kościele na przełomie tysiącleci. Był też jednym z najwybitniejszych katolickich intelektualistów w Czechach. W więzieniu zaprzyjaźnił się z Václavem Havlem.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Spłonął historyczny klasztor kartuzów we Francji

Kościół

Spłonął historyczny klasztor kartuzów we Francji

Knajpy kpią z katolickich wartości. Obraza uczuć to już...

Wiadomości

Knajpy kpią z katolickich wartości. Obraza uczuć to już...

Czy w pełni uczestniczę w Eucharystii?

Wiara

Czy w pełni uczestniczę w Eucharystii?

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

To ile za te wypominki?

Kościół

To ile za te wypominki?

Nowenna za dusze czyśćcowe

Wiara

Nowenna za dusze czyśćcowe

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Niedziela Sosnowiecka

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Niedziela Przemyska

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Wiara

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...