Reklama

KATECHEZA JUBILEUSZOWA - SZKOŁA ŻYCIA (6)

Wspólnota

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arthur Schopenhauer napisał kilka bajek o zwierzętach, wyrażając w nich swoje poglądy na temat międzyludzkich relacji. W jednej z nich opowiada on o jeżozwierzach, które zebrały się w grupie w bardzo mroźny dzień. Zbliżając się do siebie chciały się ogrzać. To doświadczenie nie było zbyt przyjemne. Im bardziej zwierzęta zmniejszały do siebie odległość, tym bardziej wyrządzały sobie ból poprzez ostre kolce. Ten ból był tak silny, że pozostało im tylko znowu się oddalić. Jednakże ostry mróz powodował utratę ciepła i na niektóre zwierzęta czekał smutny koniec. Historia ze zbliżaniem się do siebie i oddalaniem trwała tak długo aż jeżozwierze znalazły taką odległość między sobą, która zapewniała maksymum ciepła i minimum bólu.

Nikt z nas nie jest samotną wyspą. Aczkolwiek w niektórych sytuacjach chętnie byśmy na nią uciekli. Jednakże nie można sobie wyobrazić prawidłowego rozwoju człowieka bez udziału innych ludzi. Chociaż mogą oni zadać wiele bólu i spowodować uczucie rozgoryczenia. Życie więc w pewnej grupie społecznej ma swoje blaski i cienie. Na naszych szerokościach geograficznych odczuwaliśmy wcześniej pewien rodzaj społecznego przymusu. Liczył się wtedy kolektyw, własna kreatywność była spiskiem przeciwko dążeniom do unifikacji. Wielu z nas przeżyło to mniej lub bardziej dotkliwie. Niewątpliwie była to sytuacja bardzo skrajna. Ale jak łatwo wpaść w inną skrajność pokazuje nam dzisiejsza sytuacja. Jeśli ciągle się słyszy o samorealizacji za każdą cenę, jeśli zdrowe ambicje myli się ze skrajnym indywidualizmem, to nie ma co się dziwić sytuacją w naszym społeczeństwie. Na niektórych bramach domów widzę napis z informacją o złym psie. Często się ona sprawdza nawet bez obecności czworonoga. Pilnuje się bowiem tego, co się zgromadziło. I chyba dlatego coraz więcej narzekania.

Dlaczego więc ludzie nie szukają życia wspólnotowego (wspólnota rozumiana jest tutaj w szerszym jak i w węższym znaczeniu)? Dlaczego wybierają życie samotnego żeglarza i cierpią z powodu samotności? Gdy człowiek żyje sam dla siebie, nie ma zbyt wielu lęków przed relacjami z innymi. Nie musi wysłuchiwać godzinami opowieści innych. Może o sobie mniemać, że potrafi wszystkich kochać i ze wszystkimi doskonale współpracować. Wspólnota może ten obraz często zniszczyć. Okazuje się bowiem, że nie jesteśmy tacy wspaniali, że to wszystko jest tylko pobożnym życzeniem. W rzeczywistości nie jesteśmy tak zdolni, aby innych lepiej rozumieć i znosić. Jednakże po odkryciu wspólnoty i po pozytywnych doświadczeniach w niej możemy zobaczyć, ile straciliśmy z powodu jej wcześniejszego braku. Trudno sobie bowiem wyobrazić wzrost w wierze i rozwój życia w duchu miłości bliźniego bez naszych wspólnot parafialnych czy składających się na nie małych grup modlitwy lub czynnej miłości. Wspólnota daje poczucie własnej wartości i uczy prawdziwego przebaczenia. Naturalnie żadna wspólnota nie ma prawa do ekskluzywnego posiadania monopolu na prowadzenie ludzi do Boga ani nikt nie jest zobowiązany do wiecznej wierności danej wspólnocie. Jednakże widać, że bez niej ciężko jest znieść wyzwania wiary i łatwiej się poddać zniechęceniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2000-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Dziś modlitwa o pokój na Placu Świętego Piotra

2025-10-11 15:39

Karol Porwich/Niedziela

W sobotę, 11 października Plac św. Piotra w Watykanie stanie się duchowym centrum modlitwy o dar pokoju na świecie. O godzinie 18:00 rozpocznie się uroczysta modlitwa różańcowa, której przewodniczyć będzie Papież Leon XIV.

Więcej ...

Kaczyński: musimy odwołać Tuska i odbudować to, co rząd zniszczył

2025-10-11 15:58
Jarosław Kaczyński

PAP

Jarosław Kaczyński

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na sobotnim wiecu w Warszawie skomentował deklarację premiera Donalda Tuska w sprawie paktu migracyjnego. - Nie dajcie się oszukać, to są stare gry - powiedział do zgromadzonych na pl. Zamkowym prezes PiS.

Więcej ...

Zmarł o. Eugenio Barelli, dawny gwardian sanktuarium Stygmatów La Verna

2025-10-11 19:16
o. Eugenio Barelli

Włodzimierz Rędzioch

o. Eugenio Barelli

Dziś, 11 października we franciszkańskim sanktuarium La Verna odbył się pogrzeb dawnego gwardiana o. Eugenia Barellego. Ten święty franciszkanin zmarł 9 października we Fiesole w Toskanii.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Wiara

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

Wiara

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

Skarby Serca Jezusowego objawione światu: nowenna do św....

Wiara

Skarby Serca Jezusowego objawione światu: nowenna do św....

Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i...

Wiara

Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i...

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

Kościół

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

Oświadczenie Wojciecha Jędrzejewskiego

Kościół

Oświadczenie Wojciecha Jędrzejewskiego

Komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha...

Kościół

Komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

7 października: Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny...

Rok liturgiczny

7 października: Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny...