Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Byliśmy u Matki

Bożena Sztajner/Niedziela

W dniach 1-14 sierpnia do tronu Jasnogórskiej Matki pielgrzymowała 33. Piesza Pielgrzymka Zamojsko-Lubaczowska. 13 dni rekolekcji w drodze, dni niezwykłych przeżyć, wędrówki w upale i znoju. A po nich cel – Jasna Góra i niezapomniane spotkanie z Najczulszą z Matek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na twarzach gości radość. W oddali widać wieżę klasztoru. W gardle drapie od śpiewania, może trochę ze wzruszenia. Jest 14 sierpnia 2015 r., parę minut po godz. 10 rano. Wchodzimy na Jasną Górę. Wypełnia nas radość i wzruszenie. Tysiące pęcherzy, bolące nogi, zmęczenie, mimo to ma się ochotę iść dalej i dalej...

Upragniona przystań

Każda pielgrzymka to droga do celu, to trud podejmowany wspólnie, by dojść tam, gdzie tyle innych szlaków znajduje swój kres i upragnioną przystań. To doświadczenie wspólnoty i samotności, składane w darze u stóp oczekującej nas Matki. Wędrowaliśmy w 5 grupach: św. Tomasza, św. Stanisława, św. Józefa, św. Wojciecha i bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Duchowo towarzyszyła nam grupa św. Jana Pawła II, dzięki obecności Katolickiego Radia Zamość. Na pątniczy szlak wyruszyliśmy: z Zamościa, Biłgoraja, Tomaszowa Lubelskiego, Lubaczowa i Hrubieszowa. Własnymi krokami odmierzaliśmy dystans, jaki dzielił nas od domu Maryi. Przez wysiłek, zmęczenie, wzajemną pomoc łączyliśmy nasz dom z Jej mieszkaniem. W tym czasie przechodziliśmy również inną, o wiele trudniejszą pielgrzymkę – która dzieliła nasze serce od Jej serca. Wędrując do Częstochowy, pokonywaliśmy odległość, która dzieli nas od Jej Syna. Mierzyliśmy się z naszymi słabościami, czasami bólem i cierpieniem, grzechem, przyzwyczajeniami i wadami, które oddzielają nasze pragnienia i myślenie od woli i myśli Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus był z nami

Reklama

Podczas wspólnego wędrowania staliśmy się widocznym znakiem obecności Boga pośród nas. To Chrystus wyznaczył nam drogę, którą podążaliśmy. Dzięki naszemu pielgrzymowaniu Kościół stał się widoczny jako pielgrzymujący lud Boży, pokrzepiany w swojej wędrówce mocą Bożego Słowa i Pokarmu. W tym roku towarzyszył nam Chrystus w Najświętszym Sakramencie. Niosąc Go po drogach naszej ojczyzny mocno przyznawaliśmy się do Niego i publicznie wyznawaliśmy wiarę w Niego. Podczas postojów mieliśmy możliwość adoracji Jezusa, do której zostaliśmy zaproszeni w Namiocie Spotkania. Mogliśmy trwać, tak po prostu, siedzieć i patrzeć na Niego, cicho zasłuchać się, pozwolić się otulić, gdy bolały nas nogi i nie mieliśmy już siły iść dalej. On dotykał je z czułością, w milczeniu, o nic nie pytał, po prostu był, a my przy Nim.

Symbole ŚDM

Tegoroczna pielgrzymka wpisuje się w ciąg wydarzeń przygotowujących nas do Światowych Dni Młodzieży 2016 w Krakowie. Stąd na szlaku towarzyszyły nam repliki krzyża Roku Świętego i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani. Na czele każdej grupy szedł krzyż pielgrzymkowy, który wskazywał nam właściwy kierunek patrzenia – zawsze na Chrystusa i za Chrystusem. Symbole ŚDM, niesione przez młodych, wskazywały na prawdziwy cel – coraz głębsze poznanie Jezusa w tajemnicy Odkupienia oraz zawierzenie swojego życia opiece Matki Bożej. Krzyż jest znakiem Chrystusa, który każdego dnia szuka człowieka. Zachęcał szczególnie młodych, aby wypłynęli na głębię i mówili całym swoim życiem „tak” Chrystusowi. Przypominał każdemu pielgrzymującemu bratu i siostrze o Bożym miłosierdziu. Dotykaliśmy tego miłosierdzia, przecież za raną krzyża jest zmartwychwstanie!

Reklama

A dlaczego ikona Matki Bożej Salus Populi Romani? Wyjaśnia nam to św. Jan Paweł II, pisząc w orędziu na ŚDM w 2003 r.: „Maryja jest wam dana, by pomóc wam wejść w bardziej szczery i osobisty kontakt z Jezusem. Swoim przykładem Maryja uczy was utkwienia spojrzenia miłości w Nim, który ukochał nas jako pierwszy”. Pielgrzymując na Jasną Górę, szczególnie w chwilach trudnych, pamiętaliśmy o innych słowach Papieża Polaka: „Wiedzcie jednak, że w trudnych chwilach, których nie brakuje w życiu każdego człowieka, nie jesteśmy sami: tak jak Janowi u stóp krzyża, tak i Wam Jezus daje swoją Matkę, aby pocieszała was swoją czułością”.

Fenomen pielgrzymowania

Dlaczego ludzie pielgrzymują? – takie pytanie często stawiają ci, którzy przyglądają się pielgrzymom. Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest prosta, a powodów jest wiele: i prośby, i dziękczynienia; wszystko, co możliwe; pewnie też próba sprawdzenia siebie. Charyzmat pieszego pielgrzymowania ma w sobie coś niepowtarzalnego. To owo „coś” zostało ocalone, aż po teraźniejszość, niosąc nadzieję i wiarę. To doświadczenie radosnego spotkania z Bogiem, kontemplacji Jego słów oraz pragnienie dzielenia się tym ze wszystkimi i na wszelkie możliwe sposoby.

Pielgrzymka to droga, która jest skrótem całego naszego życia. Aby ją przejść, koniecznie potrzebna jest siła – ta duchowa i ta fizyczna. Na pielgrzymce tej siły szukaliśmy w sobie, ale jednocześnie oczekiwaliśmy, że ktoś nam pomoże, nakarmi, przenocuje, po prostu okaże swoją dobroć. Bez sił, bez wsparcia życzliwych nam gospodarzy, dojść do celu nie byłoby łatwo.

„Błogosławieni czystego serca”

Reklama

Takie hasło nam towarzyszyło w drodze. Był to czas głębokich przemyśleń. Ponad pół tysiąca uczestników pielgrzymki; każdy niósł swoje smutki, radości oraz prośby o modlitwę tych, którzy o nią prosili, ale sami z różnych przyczyn nie mogli pielgrzymować. Ponad pół tysiąca indywidualnych historii. Można było usłyszeć ich cząstkę w intencjach przed Różańcem: od podziękowań za zdane egzaminy, przez pomoc w znalezieniu pracy, po prośby o nawrócenie i powrót do Boga.

Nasza pielgrzymka nie kończy się z chwilą przekroczenia progów Sanktuarium Jasnogórskiego. To trud pracy przed, radość obecności w trakcie i owoc nagrody po wydarzeniu, które było nam dane przeżyć, by przez oderwanie od trosk dnia powszedniego pobyć przez chwilę ze sobą, ucieszyć się innymi i zachwycić Bogiem. Wracamy do codzienności, w której musimy się odnaleźć. Słowa zamieniać w czyny i wprowadzać pielgrzymkowe postanowienia w życie.

Matko Częstochowska, teraz będziesz mogła zapytać każdego pielgrzyma słowami Oblubienicy z Pieśni nad Pieśniami: „Cóż wam się podoba w Szulamitce, w tańcu obozów?”. Odpowiedź będziemy znać tylko my, Maryja i Kaplica Cudownego Obrazu, na której posadzkę nie przestają kapać łzy zagubionych dzieci.

Podziel się:

Oceń:

2015-08-20 09:22

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

W drodze ze św. Jakubem

Niedziela wrocławska 29/2013, str. 6, 7

Archiwum Andrzeja Kofluka

Z Andrzejem Koflukiem, przewodnikiem PTTK, wiceprezesem Stowarzyszenia „Przyjaciele Dróg św. Jakuba w Polsce”, człowiekiem, który odbył pieszą pielgrzymkę z Wrocławia do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela rozmawia Anna Buchar.

Więcej ...

Bp polowy Wojska Polskiego: prawda ma fundamentalne znaczenie dla naszej wolności

2025-09-17 11:48

PAP/Leszek Szymański

Prawda w każdym wymiarze i okolicznościach ma fundamentalne znaczenie dla naszej wolności - powiedział bp polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz w czasie pogrzebu szczątków ofiar zbrodni katyńskiej. W podziemiach Katedry Polowej WP zostanie złożonych 15 czaszek i materiał kostny ofiar.

Więcej ...

Jan Paweł II w obiektywie Giansantiego: Siła ducha, ludzka kruchość

2025-09-17 20:15

Vatican Media

Wystawa otwarta w Zamku Świętego Anioła z okazji Roku Jubileuszowego 2025 i czynna do 30 listopada opowiada o pontyfikacie Jana Pawła II. To pontyfikat, który stał się ikoną globalną.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Wokalistka Siewców Lednicy uległa poważnemu wypadkowi

Wiadomości

Wokalistka Siewców Lednicy uległa poważnemu wypadkowi

Jakim dzieckiem jestem?

Wiara

Jakim dzieckiem jestem?

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Wiara

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Niezwyciężony Triumf serca

Wiadomości

Niezwyciężony Triumf serca

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Wiadomości

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Kościół

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...