Reklama

Temat tygodnia

Wielodzietność to nie patologia

Niedziela sosnowiecka 7/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niektórym spośród nas wielodzietność kojarzy się z patologią. Tymczasem wcale tak być nie musi i w większości przypadków tak nie jest. Aby rodzina uważana była za wielodzietną, musi liczyć co najmniej sześć osób - rodzice i czworo dzieci. "Sosnowiecki Oddział Stowarzyszenia Rodzin Wielodzietnych w październiku 2002 r. wkroczył w siódmy rok swojej działalności. Stowarzyszenie powstało właśnie po to, by dać rodzinom wielodzietnym możliwość i szansę pokazania, kim są naprawdę: że są normalnie funkcjonującymi, zdrowymi rodzinami, które decydują się na posiadanie większej liczby potomstwa, że ich dzieci są absolwentami wyższych uczelni, że rozwijają talenty, że się szanują i prawdziwie miłują, że ich domy to oazy ciepła i życzliwości" - wyjaśnia dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Sosnowieckiej, ks. dr Andrzej Cieślik.
Stowarzyszenie Rodzin Wielodzietnych Diecezji Sosnowieckiej jako jedyny oddział w kraju został zarejestrowany w Krajowym Rejestrze Sądowym i jako jedyny jest też członkiem Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Rodzin Katolickich. Swoim zasięgiem Stowarzyszenie obejmuje nie tylko diecezję sosnowiecką, ale działa również na terenie diecezji katowickiej, gliwickiej oraz krakowskiej. Obecnie skupia ok. 130 członków. Razem z dziećmi jest ich ponad 700 osób. Wspólne spotkania w każdą pierwszą sobotę miesiąca, wspólny wypoczynek, wyjazdy, czuwania i pielgrzymki to czas na wzajemne pojednanie, dowartościowanie, nawiązanie nowych przyjaźni, wymianę doświadczeń w pokonywaniu trudności życia codziennego, w pokonywaniu problemów małżeńskich, rodzinnych, finansowych i szkolnych. "Chyba nikt nie jest w stanie obliczyć dobra, jakie płynie ze spotkań z innymi rodzinami wielodzietnymi, z rozmów, spacerów, wspólnych modlitw, ale i zabaw, konferencji i wykładów" - podkreśla nowo mianowana prezes Stowarzyszenia Rodzin Wielodzietnych Bogusława Seremet.
W Stowarzyszeniu, tak jak w rodzinie, cały czas coś się dzieje, nie ma miejsca na nudę. Od czterech lat sosnowiecki oddział w cyklu comiesięcznym prowadzi bardzo sprawnie działającą Szkołę dla Rodziców. Zajęcia prowadzą wysokiej klasy specjaliści z różnych dziedzin. Są to osoby świeckie i duchowne. Poruszane są problemy najrozmaitsze. Wszystkie jednak dotyczą rodzin. "Tematem ostatniego spotkania były patologie i zapobieganie im. Było wyjątkowe, bo uczestniczyli w nim nie tylko rodzice, ale i starsza młodzież" - wyjaśnia Pani Prezes. Co roku latem odbywają się Dni Formacji Rodzin Wielodzietnych - 12-dniowy, wakacyjny wypoczynek, który daje możliwość oderwania się od codziennych trosk, odpoczynku fizycznego i duchowego, stwarza też szansę do refleksji nad własnym życiem, zbliża do siebie i jest swoistym przystankiem w życiowym zabieganiu, krzątaninie i codzienności. Każdego roku uczestniczy w nich ok. 200 osób. Dzięki aktywnej działalności Stowarzyszenia udało się wysłać grupę dzieci na kolonie nad morze. "Po raz pierwszy też zorganizowano zimowisko dla 41 dzieci. Nawiązaliśmy w związku z tym kontakt z Młodzieżowym Stowarzyszeniem «Alternatywa» z Jaworzna" - opowiada B. Seremet.
Ich praca opiera się wyłącznie na wolontariacie. W swoich szeregach nie mają ani jednej osoby zatrudnionej na etacie. Pracują zarówno rodzice, jak i ich dzieci, zwłaszcza te starsze. Zarząd Stowarzyszenia podkreśla dobrą współpracę z Wydziałem Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Sosnowieckiej na czele z jej dyrektorem, ks. dr. Andrzejem Cieślikiem, z Caritas Diecezjalną, z parafiami, a także z Regionalnym Ośrodkiem Polityki Społecznej w Katowicach, ze Śląskim Kuratorium, z Urzędem Miejskim w Sosnowcu, z Miejskimi Ośrodkami Pomocy Społecznej w Sosnowcu i Jaworznie.
Najbardziej rodziny upodobały sobie przepiękny zakątek naszej diecezji, leżący na Szlaku Orlich Gniazd - Jaroszowiec, a w nim miejsce szczególne - sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Tu przybywają diecezjalne rodziny na swoje spotkania, czuwania, pielgrzymki, przybywają, aby naładować swoje życiowe akumulatory, które przecież długo jeszcze powinny służyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

W Rokitnie uczczono NMP Królową Polski

2024-05-03 23:30
Rokitno

Angelika Zamrzycka

Rokitno

3 maja 2024 w Sanktuarium w Rokitnie bp Tadeusz Bronakowski przewodniczył Mszy św. i modlitwie w intencji Ojczyzny oraz o trzeźwość rodzin.

Więcej ...

Biskup nominat Krzysztof Nykiel: pragnę z ojcowskim sercem służyć Chrystusowi w Kościele

2024-05-03 14:57
bp Krzysztof Józef Nykiel

@VaticanNewsPL

bp Krzysztof Józef Nykiel

Pragnę z ojcowskim sercem służyć Chrystusowi w Kościele. Serce Ojca, to serce w którym jest miejsce dla każdego, dlatego pragnieniem jest to, aby moja posługa, jako następcy Apostołów, była właśnie w ten sposób przeżywana i realizowana - powiedział Vatican News - Radiu Watykańskiemu regens Penitencjarii Apostolskiej, biskup nominat Krzysztof Józef Nykiel, którego 1 maja Papież Franciszek mianował biskupem.

Więcej ...

Majowy Męski Różaniec ulicami Piotrkowa

2024-05-04 15:00

Maciej Hubka

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Biskup nominat Krzysztof Nykiel: pragnę z ojcowskim sercem...

Kościół

Biskup nominat Krzysztof Nykiel: pragnę z ojcowskim sercem...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...