Reklama

Wiara

Św. Benedykt z Nursji od 50 lat patronem Europy

Św. Benedykt z Nursji, jak przypomniał Benedykt XVI, jest zasadniczym
punktem odniesienia dla jedności Europy

Fresk Fra Angelico przedstawiający św. Benedykta z Nursji

Św. Benedykt z Nursji, jak przypomniał Benedykt XVI, jest zasadniczym punktem odniesienia dla jedności Europy

Pięćdziesiąt lat temu papież bł. Paweł VI ogłosił św. Benedykta z Nursji „głównym patronem całej Europy”. Uczynił to w liście apostolskim „Pacis nuntius” (Zwiastun pokoju), podpisanym 24 października. Nazwał go w nim „zwiastunem pokoju, sprawcą jedności, nauczycielem cywilizacji, głosicielem religii Chrystusowej i twórcą życia monastycznego na Zachodzie”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Był mąż, z łaski Bożej i z imienia Błogosławiony (Benedictus), którego życie przepełniała świętość. Od dzieciństwa miał serce dojrzałe i wyrastając daleko ponad swój wiek cnotami nie zaprzedał swej duszy żadnej rozkoszy” – tak zaczyna opowieść o patriarsze Zachodu święty papież Grzegorz Wielki, który spisał żywot ojca zachodniego monastycyzmu 50 lat po jego śmierci

Reklama

Święty Benedykt urodził się około 480 roku, w położonej 170 km na północ od Rzymu Nursji. Miał siostrę – bliźniaczkę Scholastykę, z którą całe życia doskonale się rozumiał. Ich ojciec był właścicielem ziemskim. Dzięki pochodzeniu z zamożnej rodziny Benedykt kształcił się zapewne w rodzinnym mieście, później wyruszył po naukę do Rzymu. Jednak nie studiował tu długo, gdyż odkrył powołanie do życia pustelniczego. Odszedł na pustkowie w góry Prenestini, a gdy sława jego świętości zaczęła przyciągać ludzi pobożnych, ale także zwykłych ciekawskich, udał się do Subiaco, gdzie zamieszkał w grocie i spędził trzy lata w całkowitej samotności, wiodąc surowe życie pokutnika. Właśnie tu odnaleźli go młodzi ludzie, którzy także pragnęli całkowicie oddać się Bogu – wokół jego groty wybudowali dwanaście domków, w których się osiedlili. Każdy z pierwszych uczniów Benedykta został przełożonym niewielkiej wspólnoty mniszej, zaś sam mistrz zamieszkał z najmłodszymi kandydatami, by ich formować i prowadzić do Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czerpał przy tym z doświadczeń pustelników ze Wschodu, którzy już w IV w. Egipcie, Syrii i Azji Mniejszej osiedlali się na pustyni, aby z dala od świata dążyć do doskonałości chrześcijańskiej. Właśnie w Egipcie w IV w. wykształciły się zasady życia religijnego mnichów – doświadczenie, z którego czerpał później św. Benedykt.

Tymczasem sława jego świętości wciąż rosła, najbogatsze i najbardziej wpływowe rodziny zaczęły posyłać swoich synów na wychowanie i po naukę do pustelnika z Subiaco. Ten jednak zmuszony był porzucić swą pustelnię, prawdopodobnie z powodu konfliktu z miejscowym księdzem.

Około roku 529 udał się na południe i w dawnej fortecy rzymskiej i świątyni Jowisza na Monte Cassino założył nową wspólnotę. Zbudował klasztor, do którego tłumnie zaczęli napływać kandydaci. Nieopodal wspólnotę mniszek założyła także jego siostra Scholastyka.

Reklama

Na Monte Cassino św. Benedykt napisał słynną „Regułę”. Nie było to dzieło oryginalne i nowe, ale genialnie i w sposób natchniony ujmowało dotychczasowe doświadczenia życia zakonnego. Wyróżnia ją umiar i roztropność. Przez lata doskonalił ją i uzupełniał, aż powstał jeden z najsławniejszych tekstów chrześcijaństwa zachodniego. „Napisaliśmy tę regułę, abyśmy przestrzegając ją w klasztorach, wykazali godziwe obyczaje i zaczątek życia monastycznego” – tłumaczy swoje intencje święty opat z Monte Cassino. Pisze w niej św. Benedykt o tym, jaki powinien być opat, jak mają modlić się zakonnicy i odprawiać oficja, o posłuszeństwie, milczeniu, pokorze i chwaleniu Boga w modlitwie. A także o tym, jak mają sypiać mnisi, o ilości pokarmu i napoju. Nakazuje braciom, by pracowali. „Lenistwo jest wrogiem duszy. Dlatego też bracia powinni w pewnych godzinach zajmować się pracą ręczną, a w innych Bożym czytaniem”.

„Kimkolwiek jesteś – ty, który spieszysz do ojczyzny niebieskiej, wypełnij z pomocą Chrystusa tę najskromniejszą Regułę napisaną dla początkujących. A wtedy dojdziesz pod opieką Bożą do najwyższych szczytów mądrości i cnoty, któreśmy poprzednio przypomnieli” – pisze skromnie w ostatnim rozdziale zatytułowanym „Ta Reguła nie zawiera całości życia sprawiedliwego”.

Zmarł prawdopodobnie 21 marca 547 r. i zgodnie z życzeniem został pochowany w kaplicy św. Jana na Monte Cassino, obok ukochanej Scholastyki.

Reklama

1500 lat po jej powstaniu Reguła nadal jest aktualna i wytycza drogę nie tylko zakonnikom, ale także ludziom świeckim. Przez wiele stuleci była niedoścignionym wzorem w organizowaniu życia zakonnego na Zachodzie. Dopiero w średniowieczu powstały nowe reguły. Całą Europę zachodnią pokryła sieć klasztorów benedyktyńskich, a później cysterskich, opartych także na Regule świętego ojca Benedykta. „Ora et labora” – módl się i pracuj – taka była dewiza zakonu. Gdziekolwiek docierali benedyktyni, budowali klasztory i drogi, uprawiali ziemię i uczyli uprawy miejscową ludność. W skryptoriach przepisywali Pismo Święte w całości lub we fragmentach, teksty liturgiczne, ale także dzieła starożytnych pisarzy, historyków i filozofów, ilustrując je wspaniałymi iluminacjami. Razem z opactwami zakładali szkoły i kształcili młodzież, przekazywali ludom europejskim bogate dziedzictwo cywilizacji łacińskiej.

Zakon ten dał Kościołowi setki świętych i błogosławionych. Benedyktynami byli apostołowie: Anglii – św. Augustyn, Niemiec – św. Bonifacy, krajów skandynawskich – św. Oskar, Czech, Polski i Węgier – św. Wojciech. Benedyktynami było 22 papieży i około 5 tys. biskupów. Do Polski przybyli za czasów Bolesława Chrobrego. Według podania sprowadził ich św. Wojciech. W XI w. mieli już dziewięć opactw. Benedyktynem był pierwszy dziejopis polski Gall Anonim.

Dla podkreślenia szczególnej roli, jaką zakony oparte na Regule św. Benedykta odegrały w łączeniu tradycji Wschodu i Zachodu, a także cywilizowania i kształtowania oblicza naszego kontynentu papież Paweł VI listem apostolskim „Pacis nuntius” z 24 października 1964 r. ogłosił św. Benedykta patronem Europy.

Podziel się:

Oceń:

2014-10-24 14:45

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

U św. Jana Berchmansa w Gorzkowie

św. Jan Berchmans

Beata Pieczykura

św. Jan Berchmans

W jedynej w Polsce parafii pw. św. Jana Berchmansa w Gorzkowie – Trzebniowie w każdy czwartek o godz. 17 proboszcz ks. kan. Bogumił Kowalski celebruje Mszę św. połączoną z nowenną przez wstawiennictwo św. Jana Berchmansa

Więcej ...

Przerażające! Program tv prezentuje satanistyczny „rytuał”, w którym Lady Gaga przywołuje demony

2025-03-18 20:38

Saturday Night Live YT/zrzut

W programie Saturday Night Live stacji NBC wyemitowano satanistyczną scenę z udziałem Lady Gagi, która obejmowała przywołanie prawdziwego demona i złożenie kobiety w ofierze diabłu!

Więcej ...

Kard. Ryś: ile jest w nas ojcostwa i macierzyństwa?

2025-03-19 19:40

Julia Saganiak

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dlaczego Bóg przeznaczył sobie nawzajem mężczyznę i...

Wiara

Dlaczego Bóg przeznaczył sobie nawzajem mężczyznę i...

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Wiara

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Wiara i zaufanie Bogu to cechy osobowości św. Józefa

Wiara

Wiara i zaufanie Bogu to cechy osobowości św. Józefa

Rosja: w Irkucku zmarł nagle ks. W. Siek SVD

Kościół

Rosja: w Irkucku zmarł nagle ks. W. Siek SVD

Nowenna do św. Józefa

Wiara

Nowenna do św. Józefa

Hiszpania: rośnie liczba pielgrzymów w miejscach...

Europa

Hiszpania: rośnie liczba pielgrzymów w miejscach...

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wiadomości

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

18-latka umiera po nieudanej 22-tygodniowej aborcji

Wiadomości

18-latka umiera po nieudanej 22-tygodniowej aborcji

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...

Wiadomości

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...