Skauci Europy to organizacja żarliwie chrześcijańska, idąca pod prąd religijnej letniości Zachodu i próbująca go zmienić. Wchodzą w skład Federacji Skautingu Europejskiego. Odwołują się do początków skautingu opracowanego przez sir Roberta Baden-Powella.
Ruch ponad granicami
– To ruch ponad granicami, obecny w ponad 20 krajach i skupiający około 60 tys. członków – tłumaczy Błażej Marzoch, szef Centrum Rozwoju Skautów Europy. – Najwięcej Skautów jest we Francji, we Włoszech i w Polsce, gdzie jest nas już ponad 4 tysiące. To, co robimy, spotyka się z zainteresowaniem młodzieży, studentów, rodziców. Uczymy przez działanie, dajemy młodemu człowiekowi możliwość osobistego rozwoju w pięciu dziedzinach: zdrowie i sprawność fizyczna, zmysł praktyczny, kształcenie charakteru, zmysł służby i życie religijne. Drużyny skautowe zakładamy przede wszystkim w parafiach, by później uczestniczyć w ich życiu. Pomagamy przygotować wydarzenie religijne, inicjujemy różne akcje, staramy się być wszędzie tam, gdzie jesteśmy potrzebni. Uczymy młodych ludzi, że są nie tylko częścią Kościoła, ale i wspólnoty parafialnej, dlatego też powinni jej służyć.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Filary skautingu
Reklama
Idea wychowawcza opiera się na trzech filarach: tradycyjnej pedagogice skautowej, wierze chrześcijańskiej i jedności Europy chrześcijańskiej. Ruch obejmuje dzieci i młodzież od 8 do 18 lat, osobno działają grupy dla dziewcząt i chłopców – dodaje Aleksandra Szuba, szefowa Centrum Rozwoju. – Najmłodsze to Wilczki, które poprzez wspólne działania uczą się współpracy i wyzbywają się egoizmu. Nie brakuje gier i zabaw na świeżym powietrzu i oczywiście poznawania swojej wiary, jest czytanie Pisma Świętego i wspólna modlitwa. Kolejna grupa to harcerki i harcerze zgrupowani w małych zastępach przyjaciół, gdzie uczą się między innymi samodzielności i odpowiedzialności za drugą osobę. Najstarszą grupę stanowią przewodniczki i wędrownicy, czyli młodzi ludzie, którzy ukończyli 18 lat. Formują siebie, ale też pomagają rodzicom w wychowaniu najmłodszego pokolenia skautów.
Młodzież w Polsce ma do wyboru kilka organizacji harcerskich, ale przede wszystkim ze względu na wartości i program coraz częściej wybierają nas – dodaje Katarzyna Konc, która prowadzi zastęp w Boguchwale, ale myśli już o założeniu drużyny w Mogielnicy. – Na pierwszym miejscu stawiamy Pana Boga i widać to na każdej naszej zbiórce. Takie spotkanie rozpoczyna się harcerskim apelem, następnie odbywa się tzw. Godzina Ewangeliczna, kiedy rozważamy Słowo Boże, później najczęściej idziemy w teren: do parku, lasu czyli na łono przyrody. Tam uczymy się np. rozpalać ognisko, gotować czy opatrywać rany, czyli zdobywamy umiejętności, które przydają się w życiu codziennym. Tak wygląda zbiórka w wielkim skrócie, bo robimy znacznie więcej. Nie tylko realizujemy program, ale mamy dużo własnych pomysłów, łatwiej je realizować w grupie ludzi, którzy wyznają te same wartości, lubią się i wzajemnie cenią.
Dołącz do skautów
Już niebawem organizacja ze swoją propozycją planuje dotrzeć do parafii i szkół diecezji rzeszowskiej. To właśnie tam chcą zakładać zastępy, gromady, drużyny i ogniska. – Poszukujemy nie tylko młodych skautów, ale też osób, które poprowadziłyby młodzież, czyli Wilczków (8-12 lat) oraz harcerki i harcerzy (12-17 lat) – mówi Błażej Marzoch i dodaje, że mile widziani są studenci chętni do pracy z młodzieżą w ramach wolontariatu i rodzice do prowadzenia młodszych dzieci. Wierzymy, że znajdziemy miejsce w wielu parafiach diecezji rzeszowskiej.