Reklama

Niedziela w Warszawie

Maksymilian na scenie

Próba, pierwszy z lewej reżyser
Dariusz Kowalki

Materiały prasowe

Próba, pierwszy z lewej reżyser Dariusz Kowalki

Jak napisać artykuł o epizodzie z życia św. Maksymiliana Kolbego – budowie klasztoru w Nagasaki w Japonii, który w cudowny sposób ocalał z ataku atomowego? Dziennikarze wyruszają na poszukiwanie informacji do Niepokalanowa. Czy zdobędą materiały, które zadowolą redakcję?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dramat Agnieszki Przybylskiej „Wczoraj. Dziś. Zawsze”, opowiadający o św. Maksymilianie Marii Kolbem oczami dziennikarzy, z miejsca spodobał się praskim klerykom III kursu tamtejszego Seminarium Duchownego. Szukali dobrego „materiału” do spektaklu, który mieli wystawić zgodnie z seminaryjną tradycją. Początkowo planowali pokazać coś zabawnego i lekkiego. Ale lektura tekstu spowodowała, że zmienili plany. Dopisali – razem z reżyserem – do sztuki kilka scen i rozpoczęli próby pod okiem znanego aktora Dariusza Kowalskiego z Teatru Nowego w Łodzi. Będą trwały niemal do ostatniej chwili przed premierą, którą odbędzie się w seminarium 7 grudnia. Do końca roku spektakl będzie wystawiony jeszcze kilkanaście razy.

Przełamać tremę

Reklama

Co roku, w grudniu, alumni wystawiają sztukę teatralną. Ma to pomóc przełamywać tremę w wystąpieniach publicznych. W praskim seminarium grają zawsze wszyscy klerycy III roku (np. w tym roku jest dziewięciu). Dwa lata temu była to sztuka „Za pięć godzin zobaczę Jezusa”, opowiadająca historię nawrócenia Jacques’a Fescha, mordercy policjanta, który w więzieniu odnajduje wiarę. A dziś jest kandydatem na ołtarze. Rok temu był to „Miecz obosieczny” na podstawie dramatu Jerzego Zawieyskiego, którego akcja osadzona jest w XVI-wiecznej Anglii, gdy król Henryk VIII zrywa jedność z papiestwem. Tomasz More, bliski doradca i przyjaciel króla, nie popiera jednak takiego działania. – Bywają też sztuki mniej poważne, kiedyś była adaptacji „Czarnoksiężnika z Krainy Oz” – mówi kl. Jakub Sędek, jeden z aktorów tegorocznego spektaklu. – Wybór sztuki należy do kleryków. Niemniej trochę ogranicza nas to, że możemy zagrać sztukę, gdzie są mężczyźni, bo nie mamy kobiet w seminarium.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Między aktorami a widzem

W tym roku wybór był prosty: zagrają w sztuce o Maksymilianie. Jak relacjonuje kl. Jakub Sędek sztuka rozgrywa się na dwóch zazębiających się planach. – Na planie współczesnym, gdzie dziennikarze starają się dowiedzieć, o co chodziło z tym Maksymilianem i historycznym, planie życia o. Maksymiliana. Dziennikarze idą tropem niezwykłego przetrwania klasztoru założonego przez Maksymiliana. Idąc tym tropem krok po kroku zaczynają dowiadywać się kim był, o jego fenomenie. W końcu jadą do Niepokalanowa. – mówi Jakub.

Kl. Sędek nie chce zdradzać zakończenia. W każdym razie jest pozytywne, sami dziennikarze urośli duchowo, zostali przemienieni przez tę historię. – Dla nas samych też była to okazja do zapoznania się z tą postacią. Wartość czynu dokonanego przez Maksymiliana ma charakter ponadczasowy. Zadziwiał wtedy i do dziś zadziwia.

Dariusz Kowalski podkreśla, że dobrze pracuje mu się z klerykami. – Teatr to nie tylko wydarzenia i człowiek na scenie. To rzeczywistością, którą my powołujemy do życia za pomocą różnych środków: światła, gestu, muzyki, skojarzeń. To coś, co dzieje się pomiędzy tymi wydarzeniami, aktorami, a widzem. Powstaje wzajemny układ, relacja, wzajemne odniesienia. Chłopcy są zdyscyplinowani, utalentowani, pojętni. Jestem mile zaskoczony – mówi. – To, że nie są zawodowymi aktorami nie przesądza oceny spektaklu.

Podziel się:

Oceń:

2015-12-03 08:37

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Rocznica heroicznej decyzji o. Maksymiliana

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

77 lat temu, 29 lipca 1941 r. św. O. Maksymilian Kolbe podczas apelu obozowego zgłosił się na śmierć w zamian za Franciszka Gajowniczka.

Więcej ...

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Karol Porwich/Niedziela

Nowennę do św. Stanisława Kostki odmawiamy między 9 a 17 września lub w dowolnym terminie.

Więcej ...

Łódź: Imię Maryi na sztandarach

2025-09-13 13:24
Uroczystości odpustowe w parafii Najświętszego Imienia Maryi w Łodzi

ks. Paweł Gabara

Uroczystości odpustowe w parafii Najświętszego Imienia Maryi w Łodzi

W parafii Najświętszego Imienia Maryi odbyły się uroczystości odpustowe, które zgromadziły wiernych oraz delegacje z sąsiednich parafii. Na początku Mszy Świętej wszystkich przybyłych powitał proboszcz, ks. Maksymilian Pyzik, który podkreślał, że kościół noszący imię Maryi jest miejscem szczególnej łaski, w którym Bóg pragnie udzielać darów przez wstawiennictwo Matki Jezusa. Zachęcił wiernych, aby nie bali się powierzania Jej swoich trosk, bo Maryja prowadzi zawsze do Chrystusa i nigdy nie zostawia człowieka samego w potrzebie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Kościół

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Świdnica. Zmarł ks. kan. Jan Mrowca - znamy datę pogrzebu

Niedziela Świdnicka

Świdnica. Zmarł ks. kan. Jan Mrowca - znamy datę pogrzebu

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Kościół

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kościół

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Kościół

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

To on wybrał mnie

Kościół

To on wybrał mnie

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...

Kościół

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...