W jaki sposób możemy kontemplować tajemnicę miłosierdzia, aby nie zabrakło w nas źródła radości, pogody ducha i pokoju serca? Tajemnicę miłosierdzia może kontemplowanie poprzez modlitwę, rozważanie Słowa Bożego oraz różne praktyki religijne. Warto w tym miejscu nie zapomnieć o uczynkach miłosierdzia względem duszy i ciała.
„Adopcja Serca”
Jednym ze sposobów, aby wypełnić uczynki miłosierdzia względem duszy i ciała, może być „Adopcja Serca”. Co to takiego jest? „Adopcja Serca” to pomoc duchowa i materialna ofiarowana konkretnemu dziecku żyjącemu w kraju misyjnym, które znajduje się w trudnej sytuacji materialnej. Warto zaznaczyć, że nie jest to pomoc jednorazowa, ale obejmująca przynajmniej kilka lat, aż dziecko stanie się dorosłe i niezależne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dziecko żyjące w Afryce może być zaadoptowane przez osobę indywidualną, rodzinę, szkołę, klasę, stowarzyszenie bądź zorganizowaną grupę. Należy pamiętać, że osoba, która zdecyduje się na „Adopcję Serca”, zobowiązuje się do pokrycia kosztów związanych z godnymi warunkami życia i wykształceniem dziecka, ale również do wspierania go duchowo poprzez codzienną modlitwę.
Spotkanie rodzin adopcyjnych
Reklama
Skąd pomysł, aby w taki sposób przeżywać Jubileuszowy Rok Miłosierdzia, czas szczególnej łaski dany nam przez Boga? W sobotę 21 listopada w domu zakonnym Sióstr Klawerianek w Świdnicy odbyło się doroczne spotkanie rodziców adopcyjnych z s. Agatą Wójcik, klawerianką, odpowiedzialną za organizację adopcyjną – „Adopcja Serca”, oraz z ks. Andrzejem Bienią, dyrektorem Radia „Fara” (diecezja przemyska), którzy w czasie wakacji odwiedzili Wyspy Zielone Przylądka i spotkali się z adoptowanymi dziećmi.
– Naszym spotkaniom towarzyszyła radość, uśmiech i ogromna wdzięczność, wspólny śpiew, ale i poważne rozmowy. Adoptowane dzieci z wielką ciekawością pytały o imiona swoich rodziców adopcyjnych z Polski, a potem biegały, wykrzykując radośnie polskie imiona i nazwiska. Każde dziecko otrzymało szkolną wyprawkę, aby na początku września móc rozpocząć nowy rok nauki. Wszystkie cieszyły się bardzo z otrzymanych zeszytów, ołówków, długopisów, kredek i niebieskich szkolnych mundurków – wspomina s. Agata, klawerianka, dodając, że warto w tym miejscu przytoczyć przejmujący list, który napisał Krystyon Jovy Delgado dos Santos do jednej z rodzin adopcyjnych diecezji świdnickiej: „Pozdrawiam Was, moi Rodzice, na odległość. Nazywam się Krystyon Jovy Delgado dos Santos. Mam 9 lat i mam 3 braci. Mama nas zostawiła i tato też nie troszczy się o mnie. Teraz mieszkam w domu dla dzieci i jedna rodzina mi pomaga. Uczę się w szkole Księży Salezjanów, jestem w 3 klasie. Moje oceny są dobre. Dziękuję Wam bardzo za przesyłaną mi pomoc. Chciałbym pewnego dnia Was poznać. Pan Bóg postawił Was na mojej drodze. Bardzo brakuje mi moich rodziców. Niech Bóg Wam błogosławi. Przesyłam Wam również moje szkolne świadectwo. Życzę Wam zdrowia i wszelkiego dobra. Krystyon”.
Jak pomagać?
Reklama
Nabierając chęci włączenia się w „Adopcję Serca”, zastanawiamy się, gdzie szukać na ten temat informacji? Szczegółowe informacje o tej szczytnej akcji można znaleźć nastronie: www.adopcjaserca.pl, ale również kontaktując się z Siostrami Misjonarkami św. Piotra Klawera, ul. Łukasiewicz 62, 38-400 Krosno, tel. 13 432-16-76, e-mail: klawer.adopcja@gmail.com .
Warto również podkreślić, że dzięki prężnemu zaangażowaniu sióstr klawerianek w naszej diecezji jest wiele szkół, ognisk misyjnych, osób prywatnych, które włączyły się w „Adopcję Serca” i dzisiaj mają ogromną satysfakcję, że dzieci żyjące w Afryce kształcą się dzięki ich pomocy oraz odczuwają wsparcie duchowe.
– Najpiękniejszym duchowym owocem tej adopcji jest prawdziwe szczęście płynące z faktu, że adoptowane dzieci w polskich rodzinach znalazły kochające serce. „Adopcja Serca” rodzi więc dobro, które ma początek w Bogu, biegnie przez wiele ludzkich serc i rozszerza się na cały świat – mówiła s. Agata Wójcik, klawerianka, podczas spotkania w Świdnicy.
Niech więc nie zabraknie w nas źródła radości, pogody i pokoju, aby – jak pisze Ojciec Święty Franciszek w bulli na Rok Miłosierdzia – „Język Kościoła i jego gesty nadal przekazywały miłosierdzie, by przeniknęło ono do ludzkich serc i natchnęło do odnalezienia drogi powrotu do Ojca” (MV12).