Reklama

Niedziela Małopolska

Miłosierdzie doświadczalne

O. Krzysztof uzyskał od Franciszka błogosławieństwo dla Wspólnoty
Galilea, szkoły ewangelizacji oraz do swej posługi misjonarza
miłosierdzia

Archiwum o. Krzysztofa Czerwionki

O. Krzysztof uzyskał od Franciszka błogosławieństwo dla Wspólnoty Galilea, szkoły ewangelizacji oraz do swej posługi misjonarza miłosierdzia

O. Krzysztof Czerwionka, zmartwychwstaniec, pasterz Wspólnoty Chrystusa Zmartwychwstałego „Galilea”, dyrektor biura krajowego Szkoły Ewangelizacji św. Andrzeja, członek Sekretariatu ds. Nowej Ewangelizacji Archidiecezji Krakowskiej, jest również jednym z misjonarzy miłosierdzia. Najczęściej można spotkać go na Wzgórzu Miłosierdzia – Centrum Ewangelizacji i Modlitwy – w Stryszawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAŁGORZATA CICHOŃ: – Co zmieniło się w życiu o. Krzysztofa Czerwionki, odkąd został misjonarzem miłosierdzia?

O. KRZYSZTOF CZERWIONKA CR: – Od tych kilkudziesięciu dni mam bardzo osobiste poczucie miłości Boga i miłosierdzia. Jeszcze większą wrażliwość na Jego obecność. Także w głoszeniu zauważam zupełnie nową jakość, której tak naprawdę dopiero się uczę. Już od 8 grudnia, od początku Roku Jubileuszowego, zacząłem głosić miłosierdzie Boże w wymiarze kerygmatu: miłości, zbawienia, przebaczenia, mocy Ducha, przemiany serca. Mam większe poczucie Bożego namaszczenia w głoszeniu i przeświadczenie, że to dotyka ludzi bardziej niż kiedykolwiek. Pan Bóg sam potwierdza tę prawdę, która dla Niego jest tak ważna.

– W jaki sposób ją potwierdza?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Ludzie uważniej słuchają, a księża proboszczowie mówią, że tyle wiernych na rekolekcjach jeszcze nie mieli. Więcej osób przychodzi do spowiedzi. Ktoś odważa się mówić o rzeczach, których dotąd nie wyznał, np. że wziął udział w profanacji Najświętszego Sakramentu. Miłosierdzie Boga przywołuje te osoby.

– A widać zmianę w sobie?

– Nie zmieniło się jakoś radykalnie moje doświadczenie miłosierdzia, ale smakuje mi bardziej, i żyję nim bardziej, z większą łatwością o tym mówię. Czasem sobie myślę: „Boże mój, czy nie za często?”. Ale wiem, że nie (uśmiech)... Miłość Pana Boga dotknęła mnie, gdy miałem 17 lat. Żyjąc tą prawdą, na obrazku prymicyjnym napisałem „Bóg jest miłością” (1 J 4, 8). Jako kapłan głoszę kerygmat, w którym miłość Boga jest czymś podstawowym. Jestem zmartwychwstańcem, a to zgromadzenie chce nieść miłość Pana Boga i Nim żyć.

Reklama

– W jakich okolicznościach dowiedział się Ojciec o powołaniu na misjonarza miłosierdzia?

– Byłem w Krakowie na Ogólnopolskiej Szkole Ewangelizatorów (której jestem jednym z prowadzących), gdy z tą informacją zadzwonił mój prowincjał. Zaskoczony pomyślałem: „Chyba się pomylili”. Poprosiłem przełożonego, żeby mi to przesłał mejlem. Miałem świadomość, że ta posługa jest pewną misją, a nie tytułem honorowym czy wyróżnieniem. Zastanawiałem się, czy jestem w stanie ją podjąć, bo mam już jednak trochę pracy ewangelizacyjnej. Tego dnia teksty liturgiczne mówiły m.in. o tym, że „nie przekracza to twoich sił ani możliwości”. A bp Grzegorz Ryś potwierdził: „Wiesz, ty głosisz kerygmat, więc właściwie wybrano ciebie, a po drugie – Papieżowi się nie odmawia”. Powiedziałem więc Bogu „Amen”.

– Co szczególnie utkwiło Ojcu w pamięci z liturgii rozesłania w Watykanie?

– W głosie Papieża słyszałem radość, ale i troskę, z jaką nas posyła do ludzi pogubionych, poranionych, żeby ich przygarnąć, pomóc się wyspowiadać, być cierpliwym. Nieść realne miłosierdzie tym, którzy nawet już nie wiedzą, jak powiedzieć o swoim grzechu, trudności. To mnie urzekło i zmotywowało, by w takim duchu posługiwać.

– Czy posługa sakramentem pojednania jest tą najważniejszą, z którą udajecie się do wiernych?

– Z perspektywy minionych tygodni widzę, że w moim przypadku bardziej to jest posługa głoszenia słowa o miłosierdziu Bożym, jakkolwiek zawsze staram się być dostępny, żeby spowiadać. Kiedy zrozumiałem, że mam być misjonarzem miłosierdzia, zaplanowałem cały Wielki Post w posłudze miłosierdzia, głosząc rekolekcje. Z kolei służba, jaką na co dzień pełnię we wspólnocie Galilea, prowadzenie kursów szkoły ewangelizacji, są kerygmatem głoszonym. Miłosierdzie Boga jest tam obecne. Z racji Jubileuszu Miłosierdzia ta prawda będzie w nich jeszcze bardziej podkreślana. Podczas kursów (dla kobiet, mężczyzn, małżeństw) ludzie doświadczają przemiany, uzdrowienia wewnętrznego, pobudzenia wiary (na kursie „Nowe Życie”), czy uzdrowienia wewnętrznego i pokochania Biblii na kursie „Emaus”. To są te przestrzenie, które cały czas niosą miłosierdzie Boże.

– Można Ojca spotkać na Wzgórzu Miłosierdzia w Stryszawie...

– Środa jest u nas, na Wzgórzu, dniem indywidualnej posługi, rozmów, sakramentu pojednania czy modlitwy wstawienniczej. Można się umówić telefonicznie lub mejlowo na jakąś pasującą porę lub przyjść w stałych godzinach posługi (18 – 20). Dobrze wiedzieć, że na Siwcówce w Stryszawie mieszkała sługa Boża Kunegunda Siwiec, mistyczka. W notatkach duchowych zapisała słowa Pana Jezusa: „Tu jest miejsce mojego miłosierdzia i odpocznienia”. Wiele osób mówi, że Pan Bóg jest tu jakoś odczuwalnie obecny. Mamy wiele świadectw nawróceń i różnego typu uzdrowień. Miłosierdzie jest tu po prostu doświadczalne.

* * *

W święto Bożego Miłosierdzia na Wzgórzu Miłosierdzia w Stryszawie (k. Suchej Beskidzkiej) o godz. 15 zostanie odprawiona Eucharystia z głoszonym słowem o miłosierdziu Bożym, a potem – przed Najświętszym Sakramentem – modlitwa o uzdrowienie chorych.

Podziel się:

Oceń:

2016-03-30 12:22

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

O. Kaproń OFM: Helena Kmieć jest wzorem dla młodych ludzi, chcących „zejść z kanapy”

Tomasz Reczko

Helenka przykładem dla tych młodych, którzy chcą wypełnić zaproszenie papieża Franciszka, wypowiedziane na Campus Misericordiae, aby zejść z kanapy - mówi w rozmowie z KAI o. Kasper Kaproń OFM.

Więcej ...

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Adobe Stock

Nowenna do Krwi Chrystusa w każdej porze i potrzebie. Szczególnie do odmawiania przed rozpoczęciem lipca jako miesiąca szczególnej czci Krwi Chrystusa (22-30 czerwca).

Więcej ...

Watykan/ Papież: błogosławiony Pier Giorgio Frassati będzie wkrótce świętym

2024-06-24 11:30
Bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati/Wikipedia

Bł. Pier Giorgio Frassati

“Błogosławiony Pier Giorgio Frassati będzie wkrótce świętym”- powiedział w poniedziałek papież Franciszek podczas jednej z audiencji w Watykanie. Ten włoski błogosławiony związany jest z Polską; był wujkiem działaczki społecznej Wandy Gawrońskiej oraz polityka i dziennikarza Jasia Gawrońskiego.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Rzym: zmarł spowiednik papieża Franciszka

Kościół

Rzym: zmarł spowiednik papieża Franciszka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Prośmy św. Jana Chrzciciela, aby pomógł nam być...

Wiara

Prośmy św. Jana Chrzciciela, aby pomógł nam być...

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Oczyma duszy widziała miejsca znane z Biblii. Św....

Święci i błogosławieni

Oczyma duszy widziała miejsca znane z Biblii. Św....

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024