Nie mam konkretnych planów, jakoś specjalnie nie szykuję się na lato – mówi Ryszard Makowski, satyryk, pieśniarz i publicysta. Jak przyznaje, był tu i tam, sporo podróżował w czasach kabaretu OT.TO, ale łączyło się to często z występami. – Nigdy nie stroniłem od wyjazdów, ale ostatnio jest ich mniej i już nie jestem tak chętny do dalekich wojaży. Najpewniej pojadę do Kanady w celach zawodowych i poznawczych, nie jest też wykluczony wyjazd do Hiszpanii. Poza tym chcę napisać czwartą powieść, może powstanie właśnie w te wakacje – dodaje.
Na pewno będzie odpoczywał w okolicach Warszawy. Gdzie konkretnie? – Znalazłem urokliwe miejsce w Mazowieckim Parku Krajobrazowym, niedaleko Pruszkowa, gdzie w niezłych warunkach można popływać w jeziorku ze strzeżonym kąpieliskiem – mówi. – Odkryłem też Las Młochowski w okolicach Podkowy Leśnej, z leśnymi duktami, ścieżki, gdzie można połazić i odpoczywać przez parę godzin. Popływam sobie i pochodzę, będę omijać miejsca turystyczne, gdzie są tłumy ludzi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu