Reklama

Polska

Wał - Ruda: ok. 7 tys. osób uczciło setną rocznicę śmierci bł. Karoliny

Mimo deszczu i zimna ok. 7 tys. osób z całej Polski wzięło udział w Drodze Krzyżowej w Wał - Rudzie, szlakiem męczeństwa bł. Karoliny - dziewicy i męczennicy. 18 listopada minęła setna rocznica Jej śmierci. Zginęła w lesie w Wał - Rudzie z rąk rosyjskiego żołnierza, gdy broniła swojej kobiecej godności.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młodzież, dzieci, rolnicy, członkowie Ruchu Czystych Serc, małżeństwa, ludzie starsi, kapłani, siostry zakonne, a także pielgrzymi z Włoch przeszli od domu bł. Karoliny, do miejsca, gdzie znaleziono ciało dziewicy. W Drodze Krzyżowej uczestniczył także biskup tarnowski Andrzej Jeż, który poświęcił nowy krzyż na miejscu męczeństwa.

„To, że w nabożeństwie uczestniczy tak dużo osób, to nas miejscowych zawstydza i uświadamia też, że bł. Karolina pomaga ludziom. Ja też jestem Jej czcicielką i staram się być co miesiąc na tym nabożeństwie. Podczas Drogi Krzyżowej słyszymy o wyproszonych łaskach. Jeśli zaufamy bł. Karolinie to i nam pomoże. Mogę powiedzieć, że w moim życiu bardzo mi pomogła” - powiedziała Jadwiga Bieś, mieszkanka Wał - Rudy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Drodze Krzyżowej została odprawiona Msza św. w sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie. Uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża zakończyła obchody setnej rocznicy męczeńskiej śmierci bł. Karoliny.

„Śmierć Karoliny wydaje owoce, są nimi dzieła, którym patronuje dziewica i męczennica. To także ruchy i stowarzyszenia, które przybyły na te uroczystości” - mówił ks. Zbigniew Szostak, kustosz sanktuarium witając pielgrzymów.

Reklama

Ciche, skromne, pokorne i czyste życie bł. Karoliny, jej modlitwa i aktywność apostolska – przypieczętowane męczeńską śmiercią – zawierają przesłanie mocy i zwycięstwa, przesłanie nadziei, że nawet w godzinie największej ciemności blask Bożego światła może rozproszyć największe siły zła i egoizmu - powiedział w homilii biskup tarnowski Andrzej Jeż.

Kaznodzieja podkreślił też, że bł. Karolina dała swym życiem poruszające i ponadczasowe świadectwo jak potężną siłą może być miłość do Boga i pragnienie podobania się Jemu nawet za cenę największej ofiary.

„Dynamicznie rozwijający się kult bł. Karoliny jest widomym znakiem, iż Pan Bóg chce nas ciągle wiele nauczyć przez Jej osobę i przez przykład Jej świętego życia. Pamięć o błogosławionej Karolinie, która w tym jubileuszowym roku została jeszcze dodatkowo wzmocniona, jest jak podziemna rzeka, która ciągle wypływa na powierzchnię, przynosząc wciąż nową świeżość i nową ożywczą siłę” - dodał.

Biskup Tarnowski mówił też, że wiele ludzi o bł. Karolinie dużo już słyszało, ale jednak w danym momencie naszego życia i w jego zmieniającym się kontekście bł. Karolina przynosi nam ciągle nowe treści. „Być może wiele z nich dotarło już do naszych uszu, ale jeszcze nie dotknęło naszego serca. Być może wiele z tych treści rozbrzmiewało z ambony, podczas kazań i konferencji, ale jeszcze nie zabrzmiało w przestrzeni naszego osobistego życia. A zatem każde spotkanie z bł. Karoliną niesie ze sobą ewangeliczną świeżość, którą Bóg pozwala nam odkrywać przez dar nowego spojrzenia na Jej święte życie” - powiedział biskup.

Kult dziewicy i męczennicy jest bardzo żywy - podkreślił kustosz sanktuarium bł. Karoliny, ks. Zbigniew Szostak.

Reklama

„Kolejne wspólnoty parafialne proszą nas o relikwie bł. Karoliny. W tym roku zostały one przekazane do bardzo wielu parafii i wspólnot. Wiele osób przesyła do sanktuarium prośby i podziękowania za otrzymane łaski. W ostatnim czasie dostaliśmy podziękowanie i załączoną dokumentację uzdrowienia z choroby nowotworowej pani Romany z Krakowa. Także po pierścień czystości przyjeżdżają lub piszą e-maile ludzie dojrzali, którzy chcą walczyć o to, co jest dla nich wartościowe. Zawstydzają nas ludzie, którzy potrafią np. z Lublina jechać cały dzień, aby bł. Karolinie zawierzyć swoją miłość i przyjąć pierścień czystości” -powiedział kustosz sanktuarium.

Karolina Kózkówna urodziła się 2 sierpnia 1898 r. w wielodzietnej rodzinie w podtarnowskiej wsi Wał-Ruda. Mimo młodego wieku i braku specjalistycznego wykształcenia prowadziła bardzo aktywne działania na rzecz społeczności lokalnej. Była animatorką i liderką życia religijnego.

Należała do stowarzyszeń religijnych, angażowała się w tworzenie i formowanie nowej wspólnoty parafialnej powstałej z połączenia dwóch miejscowości, gdy została utworzona nowa parafia w Zabawie. Uczyła katechizmu dzieci z wioski, organizowała dla nich zajęcia, przygotowywała do przyjęcia Komunii św. chorych współmieszkańców. Pomagała w prowadzeniu prywatnej biblioteki wujowi Franciszkowi Borzęckiemu, umożliwiała dorosłym dostęp do literatury religijnej.

Wrażliwa na potrzeby chorych i biednych odwiedzała ich w domach i wspierała w potrzebach. Była przykładem pracowitości i uczciwości oraz poczucia odpowiedzialności za rodzinę. Swoją postawą zdobyła powszechne uznanie i szacunek wśród współmieszkańców, którzy mówili, że jest "pierwszą duszą do nieba" a także społeczne i religijne zaangażowanie w rozwój drugiego człowieka. Zginęła heroicznie broniąc swej godności i honoru 18 listopada 1914 r. gdy została zaatakowana przez carskiego żołnierza, który w bestialski sposób ją zamordował.

Jan Paweł II beatyfikował Karolinę Kózkównę 10 czerwca 1987 r. w Tarnowie.

Jest patronką młodzieży, Ruchu Czystych Serc, Szkolnych Kół Caritas, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i diecezji rzeszowskiej.

Na temat bł. Karoliny powstają wiersze, pieśni, prace plastyczne, a już za kilka dni do kin trafi film fabularny pt. „Karolina”.

Podziel się:

Oceń:

2014-11-18 20:10

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Drogi Krzyżowe na małych kalwariach

Droga Krzyżowa na kalwarii w Działoszynie, 19 marca 2021 r.

Maciej Orman/Niedziela

Droga Krzyżowa na kalwarii w Działoszynie, 19 marca 2021 r.

Archidiecezja częstochowska usłana jest wieloma kalwariami. Znamy dobrze stacje drogi krzyżowej na wałach jasnogórskich, kalwarię na Makowym Wzgórzu w Praszce czy monumentalne rzeźby męki Pańskiej na Górce Przeprośnej pod Częstochową.

Więcej ...

W Gietrzwałdzie kult maryjny starszy niż w Fatimie czy Lourdes

2025-09-16 08:11

Archiwum ks. Wiktora Ruszlewicza CRL

Kościół w Gietrzwałdzie istniał już w XIV wieku i od początku związany był z oddawaniem czci Matce Bożej. „Fatima i Lourdes stały się słynne i kultem maryjnym naznaczone na skutek objawień. W Gietrzwałdzie ten kult maryjny jest o wiele starszy” - podkreślił w rozmowie z Polskifr.fr ks. Wiktor Ruszlewicz CRL z Kongregacji Kanoników Regularnych Laterańskich Najświętszego Zbawiciela, które to zgromadzenie opiekuje się sanktuarium gietrzwałdzkim. 16 września 1877 r. to data ostatniego objawienia Maryi w Gietrzwałdzie.

Więcej ...

Wokalistka Siewców Lednicy uległa poważnemu wypadkowi

2025-09-16 21:16
Agnieszka Chrostowska

Karol Porwich/Niedziela

Agnieszka Chrostowska

Agnieszka Chrostowska uległa poważnemu wypadkowi. Pisze o tym w swoich mediach społecznościowych zespół Siewcy Lednicy.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Niemcy/ Prezydent Nawrocki: musimy być przygotowani do...

Wiadomości

Niemcy/ Prezydent Nawrocki: musimy być przygotowani do...

Młodzieńcze, tobie mówię, wstań!

Wiara

Młodzieńcze, tobie mówię, wstań!

Niezwyciężony Triumf serca

Wiadomości

Niezwyciężony Triumf serca

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Kościół

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Wiadomości

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Kościół

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana