Reklama

Niedziela Kielecka

Muszla Jakubowa prowadzi do Probołowic

Kościół w Probołowicach

TD

Kościół w Probołowicach

Nie sposób mieć wątpliwości: charakterystyczna muszla na tle owocowego dojrzewającego sadu wskazuje drogę do ukrytego na wzgórzu uroczego drewnianego kościoła w Probołowicach, a skoro muszla, to musi być św. Jakub Starszy Apostoł. O kościółku w dekanacie wiślickim pamiętają miłośnicy Camino de Santiago

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć pamiątek jakubowych nie ma tu zbyt wiele, jest za to oryginalnie – za sprawą choćby konfesjonału z muszlą. Związek kościoła ze św. Jakubem podkreśla przede wszystkim piękny wizerunek w ołtarzu bocznym.

Jakubowe pamiątki i pątnicy

Piękny, bogato wypełniony polichromią kościół kryje wiele skarbów. Najcenniejsze pamiątki to obraz patrona św. Jakuba, słynący łaskami krzyż z prezbiterium i obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem w typie Santa Maria Maggiore. Opiekę Maryi nad okolicą sławi pieśń, nawiązująca do tragedii i spustoszeń z czasów I wojny światowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wracając do św. Jakuba. Trudno znaleźć w źródłach czy choćby ustnych przekazach odpowiedź na pytanie, dlaczego św. Jakub stał się patronem parafii. Z pewnością Probołowice to stare osadnictwo. Wieś i parafia mają bogaty rodowód. „O bardzo dawnym pochodzeniu wsi świadczą wąwozy dróg, których ściany nierzadko do niedawna miały wysokość do 8 metrów. Nazwa wsi pochodzi prawdopodobnie od staropolskiego słowa «probol» oznaczającego osiedle. Być może jest to nazwa patronimiczna (pochodząc od imienia Probus), o czym świadczy końcówka – «ice», nadawana od imienia człowieka” – czytamy w „Mozaice powiatu pińczowskiego”, t. 9 pod redakcją Andrzeja Kozery, Kielce 2009.

Osada jest odnotowana w źródłach już od średniowiecza – wiadomo, że w 1224 r. był w Probołowicach znany z nazwiska Wiesław z Probołowic. W 1326 r. proboszczem w Probołowicach był Paweł. Według Jana Długosza pierwszy drewniany kościółek został wybudowany w XIII wieku, gdy kolatorem wsi był Piotr Gnoiński. Jan Długosz w opisie kolegiaty wiślickiej podaje, że Włościbór, proboszcz z Probołowic podarował wikariuszom wiślickim łan na przedmieściu Wiślicy. Osada rozwijała się i ok. 1500 r. w Probołowicach wybudowano drugi drewniany kościół. Świątynia na przeł. XVI i XVII wieku została zajęta przez protestantów i zamieniona na zbór. W XVII wieku wieś przeszła w ręce Staszewskich. Obecny kościół został wybudowany w 1759 r. przez proboszcza Jacka Kowalskiego, z fundacji Magdaleny i Jerzego Zagórskich.

Reklama

Wizerunek św. Jakuba znajduje się w XVIII-wiecznym ołtarzu bocznym po prawej stronie, oryginalny konfesjonał ustawiony blisko chóru, z okazałą muszlą w szczycie, także pochodzi z XVIII wieku.

I są typowe jakubowe symbole – wspomniane przydrożne muszle, które wskazują drogę do kościoła, nieomylny znak jakubowego szlaku.

Jak zauważa proboszcz parafii, ks. Krzysztof Wrzesień, „trafiają się turyści zaglądający do Probołowic z powodu kultu dla św. Jakuba”. Niekiedy są to niewielkie grupki, czasami pielgrzymki rowerowe czy autokarowe. Zazwyczaj zmierzają do Pałecznicy, która słynie z czci św. Jakuba.

I tak np. Bractwo św. Jakuba z Więcławic St. 15 maja br. zrealizowało IV etap Niedzielnego Pielgrzymowania Małopolską Drogą św. Jakuba w ramach Pielgrzymki Gwiaździstej „1050 km Drogą św. Jakuba na 1050-lecie Chrztu Polski” – w intencji Światowych Dni Młodzieży. Organizatorzy pielgrzymowali z kościoła w Probołowicach do kościoła św. Jakuba w Pałecznicy, idąc 25 km. Rozpoczęli od porannej Mszy św. odprawionej w kościele św. Jakuba w Probołowicach.

Muszla św. Jakuba

Muszla, którą odnajdziemy w kościele w Probołowicach, jest symbolem wszystkich pielgrzymów podążających Drogą Świętego Jakuba. Ma kształt rozłożonego wachlarza. Pielgrzymi z całego świata niosą ją na plecakach, na torbach przytroczonych do rowerów lub zawieszają na sznurze na szyi. Muszlą św. Jakuba oznakowane są kamienie i żółte z błękitnym tłem tablice wyznaczające trasę pielgrzymki.

We wczesnych czasach ruchu pielgrzymkowego muszle wydawano pątnikom jako dowód odbycia pielgrzymki do Santiago de Compostela – były one poprzednikiem wydawanych obecnie certyfikatów pielgrzymich. Średniowieczny Codex Calixtinus podkreślał znaczenie muszli pielgrzymiej, kształtem przypominającej otwartą dłoń, mającą stanowić symbol otwarcia na dobre dzieła.

Reklama

Związek między muszlą a św. Jakubem wyjaśniają podania i legendy. Jedna z nich powstała tuż po męczeńskiej śmierci Jakuba w Ziemi Świętej. Ciało Apostoła złożono na pokładzie statku i bez żadnego uszczerbku przetrwało ono siedmiodniowy rejs w drodze do Galicji. Gdy statek dopływał do zatoki Arousy, na brzegu odbywało się wesele. Goście otaczali pana młodego, siedzącego na koniu. Niespodziewanie koń wskoczył z jeźdźcem w głębinę morską. Zwierzę i człowiek w cudowny sposób wyszli cało z morskich fal, całkowicie pokryci dużymi muszlami, a statek Apostoła płynął w dalszą podróż.

Gospodarze przystają

25 lipca – dzień odpustu św. Jakuba jest w skupieniu i z nabożeństwem obchodzony w parafii, nigdy nie jest przenoszony na inny dogodniejszy dzień. W tym roku był to poniedziałek, z niedzielnym porządkiem Mszy świętych i Sumą odpustową o godz. 12.

– Choć to wzmożony czas pracy dla rolników i sadowników, gospodarze na ten dzień przystają i przerywają prace w polach i ogrodach. Jest to nadal prawdziwie rodzinne święto, choć zanikł zwyczaj kompanii przychodzących z innych sąsiednich parafii – opowiada Ksiądz Proboszcz.

A lipiec i sierpień jest bardzo pracowity w okolicy, obfitującej w dobre i starannie uprawiane gleby. Wzdłuż drogi ciągną się pola uprawne kapusty, cebuli, kopru, worki wypełnione ogórkami czekają na kupujących, w ogrodach dojrzewają jabłka, wiśnie, tu i ówdzie gospodarze troskliwie zbierają okazałe brzoskwinie. Wszystkie te prace ustają w dzień opustu. Patrona – św. Jakuba przypomina odmawiana wówczas litania ku jego czci.

Kościółek z klimatem i duchem

Kościół jest drewniany, konstrukcji zrębowej, nawa została wzniesiona na rzucie zbliżonym do kwadratu, prezbiterium jest węższe i niższe, zamknięte wielobocznie. Ołtarze, główny i dwa boczne noszą cechy rokoka. Ołtarz główny jest rokokowy (ok. 1759), z obrazem Jezusa Ukrzyżowanego i z pięknym, uznanym za słynący łaskami krzyżem gotyckim w prezbiterium oraz z ciekawymi epitafiami.

Reklama

W bocznych ołtarzach znajduje się: słynący łaskami wizerunek Matki Bożej z Dzieciątkiem Probołowskiej oraz obraz św. Jakuba Starszego Apostoła z XVIII wieku. Powszechną czcią jest także otaczany ołtarz św. Józefa, gdzie według tradycji znajdują się relikwie Krzyża Świętego. Ołtarz ten stanowi zarazem stację nabożeństwa Drogi Krzyżowej, przy której wykonywana jest lokalna pieśń: „Uwielbiajmy, wysławiajmy Józefa świętego, on nauczał czcić Jezusa, człowieka każdego…”.

Kościół, choć niewielkich rozmiarów odznacza się bogatym wnętrzem. Wśród zabytków jest także m.in.: ambona późnobarokowa z XVIII wieku z płaskorzeźbami czterech ewangelistów, a także XVIII-wieczne: marmurowa chrzcielnica, kamienna kropielnica i konfesjonały. Zabytkowe i oryginalne są feretrony i ornaty.

Plany i zamiary

Kościół pięknie się prezentuje, na wzgórzu, z drewnianą dzwonnicą w tle, skalnymi zieleńcami, położonym naprzeciwko cmentarzem. Świątynia jest w fazie zaangażowanych remontów, wymieniono już więźbę dachową i dach z miedzianej blachy, boczne ściany pokryto zabudową drewnianą, wykonano opaskę wokół kościoła, wyczyszczono samosiejki i zarośla porastające okolice świątyni. Probołowice znalazły się na szlaku architektury drewnianej i średniowiecznej, którego protektorem jest Stowarzyszenie na Rzecz Ochrony i Promocji Sztuki Sakralnej Ars Sacra.

Szereg prac wykonano w ramach działań Ars Sacra, wkrótce będą realizowane kolejne, obejmujące prezbiterium. To duże przedsięwzięcia dla parafii liczącej niewiele ponad tysiąc osób. Ale się udają.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2016-08-25 08:25

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Zamyślenia z drogi do św. Jakuba

100 km przed Santiago de Compostela

Jarosław Ciszek

100 km przed Santiago de Compostela

Więcej ...

Z Czech przez Polskę do nieba

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół
pw. św. Jana Chrzciciela

Tadeusz Jastrzębski

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół pw. św. Jana Chrzciciela

Urodził się zaledwie 10 lat przed chrztem Polski. Śmierć męczeńską poniósł już jednak w czasach, kiedy nad Wisłą władcy zdawali sobie sprawę ze znaczenia świętych relikwii. Czy Polska byłaby dziś tym samym krajem, gdyby nie św. Wojciech, jego związki z naszym państwem oraz przyjaźń z cesarzem?

Więcej ...

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00
Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Wiara

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Nasz pierwszy święty

Wiara

Nasz pierwszy święty

Św. Wojciech

Kościół

Św. Wojciech

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć