Brytyjski kardynał Vincent Nichols zaapelował, aby pracodawcy, katolickich nie wyłączając, usunęli ze wstępnego pisemnego etapu rekrutacji do pracy pytanie dotyczące tego, czy kandydat był skazany. Zdaniem purpurata, da to większe szanse byłym więźniom na zdobycie pracy. Zdarza się bowiem często, że byli więźniowie są odrzucani już na początku procesu rekrutacyjnego, czym zamyka się im drogę do zdobycia pracy i zmiany życia.

Kard. Nichols mówił o tej kwestii przy okazji kongresu na temat opieki duszpasterskiej w więzieniach. Wyraził jednocześnie przekonanie, że byli więźniowie muszą wyjawić swoją przykrą przeszłość, lecz apeluje, żeby to było wymagane na dalszym etapie rekrutacji, kiedy jest możliwość bliższego poznania kandydata i ocenienia, czy resocjalizacja przyniosła zamierzone efekty. Duchowny zaznaczył, że bezpieczeństwo jest sprawą pierwszorzędną i cała prawda o życiu aplikanta musi być wyjawiona.