Reklama

Niedziela Podlaska

Święci wciąż idą i głoszą...

Bożena Sztajner/Niedziela

O świętych i błogosławionych diecezji drohiczyńskiej z ks. dr. Zenonem Czumajem – dyrektorem Archiwum i Muzeum Diecezjalnego oraz wykładowcą historii Kościoła w WSD w Drohiczynie – rozmawia ks. Krzysztof Żero

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. KRZYSZTOF ŻERO: – Podczas tegorocznych uroczystości odpustowych w Loretto nazwano Księdza propagatorem kultu lokalnych świętych. Jak to rozumieć?

KS. DR ZENON CZUMAJ: – Powiedziała to s. Stefania, przełożona generalna Sióstr Loretanek. I nie zaprzeczam, chociaż takich propagatorów znajdziemy wielu – wśród księży i wiernych świeckich. W moim przypadku jest to o tyle widoczne, że niejako z urzędu zajmuję się dziejami naszej diecezji. Historia Kościoła, zarówno w wymiarze powszechnym, jak i lokalnym, to nieustanne zmaganie się grzechu i świętości. Tych, którym udało się ją osiągnąć, po potwierdzeniu przez Kościół nazywamy świętymi lub błogosławionymi. Dla własnego dobra warto im się przyglądać, poznawać ich życie i próbować naśladować.

– W kalendarzu na rok 2017, wydanym przez Wyższe Seminarium Duchowne w Drohiczynie, każdy miesiąc jest poświęcony jakiemuś świętemu naszej diecezji. Naprawdę mamy ich aż tylu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Zapewne radością nieba cieszy się jeszcze większa grupa dawnych mieszkańców naszej ziemi, a nawet spośród oficjalnie wyniesionych na ołtarze przebywało tu ich więcej niż 12. Pierwszym mógł być św. Brunon z Kwerfurtu, który jesienią 1008 r. powracał z misji na wschodzie Europy, a w tym czasie najlepszą „autostradą” był Bug. W kontekście podróżowania możemy domyślać się także obecności św. Kazimierza i św. Andrzeja Boboli, ale pewność mamy tylko w przypadku św. Faustyny Kowalskiej, która pięciokrotnie przejeżdżała pociągiem przez dzisiejszy dekanat łochowski. Trzeba jednak zaznaczyć, że nawet w udowodnionych przypadkach jest to tylko symboliczny związek z naszą ziemią.

– A jeśli chodzi o tę dwunastkę?

– To już inna sytuacja. W tej grupie jest dwóch hierarchów – arcybiskup warszawski św. Zygmunt Szczęsny Feliński i biskup wileński bł. Jerzy Matulewicz, którzy byli pasterzami części naszej obecnej diecezji. Są też proboszczowie: bł. Antoni Beszta-Borowski w Bielsku Podlaskim (parafia pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny) i bł. Michał Woźniak w Kamionnie. Bł. Mieczysław Bohatkiewicz był przed wojną wychowawcą w Gimnazjum Biskupim w Drohiczynie, zaś bł. Marta Wołowska pełniła funkcję dyrektorki seminarium nauczycielskiego i przełożonej klasztoru Sióstr Niepokalanek w Wirowie.

– Wszyscy z nich tutaj pracowali, lecz pochodzili z innych stron. Czy możemy poszczycić się rodakami, wyniesionymi na ołtarze?

– Ściśle rzecz biorąc, są to trzej kapłani: bł. Ignacy Kłopotowski z parafii Miłkowice, bł. Edward Grzymała z parafii Sadowne i bł. Władysław Maćkowiak z parafii Drohiczyn. Ponadto z parafii Chłopków wywodzi się rodzina bł. Honorata Koźmińskiego. On sam urodził się w Białej Podlaskiej, ale apostołował w okolicach Sokołowa. Przez pewien czas przebywały tu jego dwie córki duchowe – bł. Angela Truszkowska w Ceranowie, a bł. Bolesława Lament w Rudce.

– A św. Jan Paweł II? Przecież był u nas kilkakrotnie jako kardynał i papież.

Reklama

– To prawda. Dlatego w Muzeum Diecezjalnym ma nawet własną salę, w przeciwieństwie do pozostałych świętych. Na Papieża Polaka patrzymy jednak inaczej. Do niego ma prawo przyznać się tyle zakątków na świecie. Gdy chodzi o kult wspomnianej dwunastki – to jest niemal nasz obowiązek. Kto ma o nich pamiętać i czcić? Oni są naszymi najlepszymi ambasadorami. Oni tutaj siali ziarna świętości. Należy się im wdzięczność z naszej strony, tym bardziej że chętnie odpowiedzą na nią wsparciem z nieba. Sam tego nieraz doświadczyłem.

– W jaki sposób można ich lepiej poznać?

– Dziś najłatwiej wpisać imię w Google, ale biogramy zamieszczane w sieci często zawierają błędy i ograniczają się do faktów, a tu chodzi o coś więcej – o przesłanie konkretnej osoby, po której śladach chodzimy. Najlepiej poczytać książkę, chociaż czasem brakuje stosownej literatury. Wspomniany kalendarz na przyszły rok pozwala przekonać się o naszym bogactwie duchowym i stanowi zachętę do dalszych poszukiwań. Pewną kontynuacją i rozwinięciem będzie cykl artykułów na łamach „Niedzieli Podlaskiej” – w pierwszym numerze danego miesiąca bliżej poznamy postać, która temu miesiącowi patronuje w kalendarzu. W ten sposób nasi święci pomagają w przeżyciu roku duszpasterskiego – wciąż idą i głoszą Chrystusa.

Podziel się:

Oceń:

2016-12-21 09:59

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Groźna pentekostalizacja?

Podczas 20-lecia Szkoły Nowej Ewangelizacji

Joanna Powichrowska

Podczas 20-lecia Szkoły Nowej Ewangelizacji

Z ks. dr. Andrzejem Kowalskim rozmawia Joanna Kruczyńska.

Więcej ...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Kard. Grzegorz Ryś do kapłanów: Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 07:17

Archidiecezja Krakowska

Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód

Nowi Wikariusze Biskupi odebrali swoje dekrety

Niedziela Częstochowska

Nowi Wikariusze Biskupi odebrali swoje dekrety

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Wiara

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Kościół

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Zmarł śp. o. Eustachy Rakoczy - jasnogórski kapelan...

Kościół

Zmarł śp. o. Eustachy Rakoczy - jasnogórski kapelan...

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

Kalendarz Adwentowy: Pokój jak rzeka, serce jak dziecko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Pokój jak rzeka, serce jak dziecko