(pisana w 1942 roku w Krasnojarskim Kraju - ZSRR)
"O nasza Ojczyzno, ziemio ukochana
Już dwa lata prawie jak łzami zalana.
Nie dosyć, że Polskę na pół rozebrali
To jeszcze Polaków na Sybir zabrali.
A dziesiąty luty będziem pamiętali
Jak przyszli Sowieci, tośmy jeszcze spali.
I gdy już nas wszystkich na sanie rzucili
I na główną stację nas odprowadzili.
O ty chwilo smutna, o straszna godzino
Pamiętać cię będziem, dokąd nie pomrzemy
Ale to był lament w tej to smutnej chwili
Kiedy w ciemny wagon jak w trumnę wrzucili
O żegnaj nas, ziemio, żegnaj, chato droga
I my cię żegnamy, któraś nas karmiła
Żegnajcie nam wszyscy i gwiazdy złociste,
My już odjeżdżamy ze ziemi ojczystej,
Cztery dni już polską ziemią my jechali,
Ale ją my tylko przez szpary żegnali
W piąty dzień sowiecka maszyna ryknęła
Jakby nasze serca sztyletem przeszyła
I tak już jedziemy, ciężkie dni mijają
Dzieci nasze płaczą i chleba wołają
Przez całą Rosję i góry uralskie
Tylko się modlimy i jedziemy dalej
Gdy czwartego marca stanęła maszyna
I już inny transport z nami się zaczyna.
Jedziemy autem, a potem saniami,
Rzekami, dołami, lasami, górami.
Smutna była nasza karawana
Bo po kromce chleba dawali co rana.
A dzieci zamarznięte ze sań zrzucają
Na każdych noclegach umarli zostają
O ty Polsko nasza, o ty ziemio święta
A gdzie twoje syny, gdzie twoje orlęta?
Z rana gdy słoneczko nam się pokazało,
Do naszych barłogów z rana zaglądało.
Dzisiaj w Syberii ziemię my wjechali
Kiedy ciebie, Polsko, będziem oglądali
Jesteśmy już sami, straż nas opuściła
Bo cóż będzie tutaj koło nas robiła
Tak nas tu zamknęli, gdzie lasy i drzewa
Nie nam ptaszyna tu zaśpiewa
Bo zima i śniegi, w lecie ciężka praca
I tęsknota straszna nas tutaj przygniata
I tyfus okrutny wśród ludzi się szerzy
Co dzień to więcej ludzi pod drzewami leży
Na Polesiu słychać głos płaczący
O nasz Jezu Chryste w Ogrójcu modlący
O Królowo Polski, zlituj się nad nami
Powróć nas, powróć do ziemi ojczystej
O Królowo Polski, Panienko Przeczysta
O Matko nasza, gdzieś nas wyprowadziła
Prosimy Cię serdecznie, byś nas wybawiła".
Pomóż w rozwoju naszego portalu