Uroczystości rozpoczęła Msza św. w kościele Najczystszego Serca Maryi w Warszawie. Odprawił ją w intencji poległych w Bitwie o Olszynkę Grochowską o. Andrzej Jakimiak, prowincjał pasjonistów w Polsce.
W wygłoszonej homilii o. Jakimiak podkreślił, że Polacy uczestniczący w bitwie pokazali, jak bardzo zależy im na wolnej Ojczyźnie. Walczyli o sprawiedliwość, równe traktowanie ludzi, a nade wszystko o
to, aby Polska była suwerenna. Dziś powinniśmy uczyć się od nich miłości do Ojczyzny i poświęcenia dla niej.
Msza św. odprawiona została także w intencji wszystkich parafian. W rocznicę Bitwy o Olszynkę Grochowską minęła bowiem 78. rocznica ustanowienia parafii przez kard. Aleksandra Kakowskiego. To właśnie
na jej terenie miała miejsce największa i najkrwawsza w Powstaniu Listopadowym bitwa.
Po Mszy św. jej uczestnicy udali się przed Głaz Pamięci Bohaterów 4. Pułku Piechoty Liniowej. Tu gen. bryg. Ryszard Żuchowski, szef wojsk inżynieryjnych dokonał przeglądu wojskowej asysty honorowej,
którą wystawiły wojska lądowe. Stamtąd nastąpił przemarsz wojska i kilkunastu pocztów sztandarowych do Mogiły Powstańczej w Olszynce. Po odegraniu Hymnu Narodowego przemawiał Stefan Melak, prezes Kręgu
Pamięci Narodowej, który przypomniał znaczenie bitwy, która zachwiała potęgą Rosji i przypomniał trudne starania o uporządkowanie tego miejsca uświęconego krwią najlepszych synów Ojczyzny.
Stefan Melak zapowiedział, że w najbliższym czasie przekaże Ojcu Świętemu wykonany ze złota krzyżyk z Olszynki z datą 25 lutego 1831 r.
Następnie ks. prał. Wacław Karłowicz, przewodniczący Duszpasterzy Polski Walczącej, który od lat opiekuje się miejscem bitwy pod Olszynką Grochowską, poprowadził modlitwę w intencji jej poległych
obrońców, a także o zachowanie najcenniejszych wartości: wiary ojców, wolności narodu i poszanowania jego praw. Polecano też Bogu tych wszystkich, którzy w okresie komunizmu otaczali to miejsce troską,
aby ocalić je od zniszczenia.
Następnie ogłoszono, że w tym roku Kapituła Gwiazdy Wytrwałości nadała to odznaczenie naczelnemu wodzowi Powstania Listopadowego gen. Henrykowi Dębińskiemu, spoczywającemu na cmentarzu w Montmorency.
Odznaczenie to zostanie zawiezione do Francji.
Podczas uroczystości złożono w zbiorowej mogile urny z ziemią z grobów powstańczych z paryskich cmentarzy Montmorency i Montmartre oraz z osady Sewastopol w Kalifornii.
Następnie odbył Apel Poległych, po czym nastąpiło złożenie wieńców.
Pomóż w rozwoju naszego portalu