Do parafii św. Jerzego Męczennika należy średniowieczna zabytkowa świątynia w Puńcowie wykonana w stylu gotyckim oraz współczesna kaplica Jezusa Chrystusa Dobrego Pasterza w Dzięgielowie z barwnymi ornamentami. Jak czytamy w spisanej historii parafii, pierwsza wzmianka o Puńcowie pochodzi z 1154 r., ale nie wiadomo, czy istniały wówczas na tych terenach parafia i kościół. Przypuszcza się, że pierwsza drewniana świątynia mogła istnieć na terenie wsi przed 1500 r. Murowany kościół, ufundowany przez ówczesnego księcia cieszyńskiego Kazimierza IV, stanął w Puńcowie w 1518 r. i przetrwał do dziś. I jubileusz istnienia parafii na ziemi puńcowkiej parafianie będą świętować już za rok.
Przygotowania w pełni
W parafii trwają przygotowania do jubileuszu. Jak podkreśla administrator parafii ks. Dariusz Kowala stale się coś dzieje. Co jakiś czas są organizowane są spotkania przygotowujące do 500-lecia parafii. – Podczas jednego z nich była przedstawiona historia kościoła. Grzegorz Księżyc, który opracowuje historię, wspomniał o 200-leciu istnienia modlitwy różańcowej w parafii. W związku z tym zaproponowałem powstanie kolejnej róży różańcowej. Następny wykład planujemy w okolicy maja, kiedy przypada czas związany z objawieniami fatimskimi. Wtedy dowiemy się więcej nt. pobożności Puńcowian z całego tego okresu – zapowiada ks. Dariusz Kowala.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Parafianie aktywnie włączają się w przygotowania: – Tomasz Piwko, nasz organista, organizuje w parafii koncerty chórów i zespołów. Zapraszamy muzyków na spotkania przygotowujące do jubileuszu, dlatego każdy wykład połączony jest z koncertem. Z inicjatywy parafianina Leszka Ciemały zostały wydane znaczki i koperty jubileuszowe, a także znaczki ekskluzywne, w oprawie, ze starymi zdjęciami naszego kościoła – dodaje kapłan. W parafii działają także grupy i wspólnoty: róże różańcowe, Apostolstwo Dobrej Śmierci, SNE „Zacheusz”, Dzieci Boże, Rodzina Franciszkańska, chór parafialny pod dyrekcją Tomasza Piwki i służba liturgiczna ołtarza. – Chcielibyśmy też rozwinąć działalność charytatywną, zaangażować wiernych w pomoc potrzebującym – stwierdza ks. Dariusz Kowala.
Przywrócony blask świątyni
Parafia ma już za sobą szereg prac wykonanych w kościele i na zewnątrz. – Generalny remont rozpoczął mój poprzednik ks. Zbigniew Macura. Za jego posługi kościół został wyremontowany z zewnątrz. Wykonano m.in. pionową izolację, nowy dach i wieżę, otynkowano kościół i wykonano odwodnienie. Gdy ja przyszedłem na tę parafię, zajęliśmy się pracami w wewnątrz. Zmieniliśmy posadzkę z płytek ceramicznych w prezbiterium na marmurową nawiązującą do posadzki znajdującej się w nawie kościoła. Odnowiliśmy cały strop prezbiterium, w tym łuki gotyckie. Pomalowaliśmy prezbiterium w specjalnej technice farbą, dzięki czemu imituje późnogotyckie tynki. Wykonaliśmy też nowy chodnik procesyjny wokół kościoła – wymienia ks. Dariusz Kowala.
Prace były wykonywane pod okiem konserwatora architektury i sztuki diecezji bielsko-żywieckiej ks. dr. Szymona Tracza. Konserwator zauważa, że jednofilarowy, gotycki kościół parafialny św. Jerzego w Puńcowie należy do grupy najcenniejszych murowanych świątyń zachowanych w diecezji bielsko-żywieckiej. – Przeprowadzona konserwacja przywróciła pierwotny blask gotyckiego, unikatowego w tej części Polski sklepienia sieciowego, utworzonego z gotyckich, ceglanych kształtek. To było sensacyjne odkrycie, kiedy spod grubych warstw zaprawy wapienno-gipsowej odsłoniły się gotyckie kształtki – podkreśla ks. dr Szymon Tracz.
Konserwacji poddano również późnogotyckie, przyścienne sakramentarium w prezbiterium, a także odsłonięto na ścianie prezbiterium wykonane z piaskowca późnobarokowe epitafium urzędnika Komory Cieszyńskiej Jakuba Dworzaka (zm. 1778 r.) oraz późnogotycki portal prowadzący do zakrystii. Prace wykonywali konserwatorzy pod kierunkiem diecezjanina Tadeusza Kalfasa. W planach jest jeszcze wykonanie nowego ołtarza i ambonki: – Mamy już projekt nowego ołtarza zatwierdzony przez konserwatora zabytków. Postaraliśmy się o relikwie męczennika św. Jana Sarkandra, które chcemy włożyć do konsekrowanego ołtarza. Pismo w formie prośby o relikwie złożyliśmy u abp. Jana Graubnera w czeskim Ołomuńcu. Teraz czekamy na wyznaczenie terminu odbioru relikwii. Chcemy tam pojechać pielgrzymką, spotkać z arcybiskupem i uroczyście odebrać relikwie, a potem równie uroczyście wprowadzić je do parafii – mówi ks. Dariusz Kowala.
Jak podkreśla ks. dr Szymon Tracz: – Mówiąc o kościele św. Jerzego w Puńcowie trzeba zazdrościć mieszkańcom tak niesamowitego i unikalnego na skalę europejską zabytku, a równocześnie robić wszystko, by jak najwięcej ludzi mogło go zobaczyć. Trzeba także dziękować Bogu za ludzi, którzy rozumieją wartość skarbów polskiej i chrześcijańskiej kultury, i robią wszystko, by w jak najlepszym stanie przekazać je następnym pokoleniem. Ich przywrócony blask jest największą zapłatą i satysfakcją.