Reklama

Rozesłanie wolontariuszy Caritas

"To wielka, szlachetna, piękna i godna podziwu sprawa" - powiedział krajowy opiekun służby zdrowia, abp Władysław Ziółek do nowych wolontariuszy Zespołu Domowej Opieki Hospicyjnej łódzkiej Caritas. Tradycyjnie w przededniu Światowego Dnia Chorego abp Władysław Ziółek rozesłał wolontariuszy podczas Mszy św. sprawowanej w łódzkiej archikatedrze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O 28 osób w wieku od kilkunastu do kilkudziesięciu lat powiększyło się grono wolontariuszy posługujących w Zespole Domowej Opieki Hospicyjnej łódzkiej Caritas. Podobnie jak w latach poprzednich rozesłanie nowych wolontariuszy - czy to pełniących posługę bezpośrednio przy osobach dotkniętych chorobą nowotworową, czy też wspomagających działalność hospicjum nastąpiło w wigilię Światowego Dnia Chorego w łódzkiej katedrze. Mszy św. sprawowanej w intencji wolontariuszy, ale też chorych, którymi się będą opiekować i ich rodzin przewodniczył krajowy opiekun służby zdrowia, abp Władysław Ziółek.
Większość z prawie trzydziestoosobowej grupy, która ukończyła roczny kurs przygotowujący do pracy hospicyjnej będzie, tylko pomagać w hospicjum. W niewielkiej grupie, która bezpośrednio będzie przy chorych znalazła się Elżbieta Makowska. "Z wykształcenia jestem technikiem samochodowym i w dalszym ciągu pracuję zawodowo" - mówi wolonatariuszka. "Postanowiłam coś zrobić dla świata i ludzi. A ponieważ wiem, że nowotwór jest schorzeniem okrutnym pomyślałam o tym, że ci chorzy są bardzo samotni. I dlatego my, wolontariusze, musimy pomóc im godnie przeżyć ostatnie dni na tej ziemi".
"Tylko 8 z 28 nowych wolontariuszy będzie bezpośrednio posługiwać chorym terminalnie" - mówi koordynator Zespołu dr Zofia Pawlak. "Pozostali to wolontariusze wspomagający. Pomagają oni w pracach hospicjum, czy to w Łodzi, czy też w miastach ościennych, jak na przykład Pabianicach. Pomagają również chorym w załatwieniu wielu spraw urzędowych czy takich zwykłych, codziennych".
Zdaniem dyrektora łódzkiej Caritas, ks. Jacka Ambroszczyka praca wolontariuszy w zespole hospicyjnym to jedno z ważniejszych dzieł Caritas. "Hospicjum jest takim rodzynkiem Caritas" - mówi Ksiądz Dyrektor. "Jest skarbem, który się pojawił przed laty i rozwija się bardzo pięknie".
Jedną z najmłodszych wolontariuszek, 20-kilkuletnia Agnieszka przyznaje, że pragnienie posługiwania w hospicjum było w niej od zawsze. "O ile pamiętam po raz pierwszy pomyślałam o tym w szkole podstawowej. Gdy poszłam na studia chciałam sprawdzić czy nadaję się do roli wolontariuszki. Te ostatnich kilka miesięcy utwierdziły mnie w przekonaniu, że jest to trafna decyzja" - wyjaśnia Agnieszka. "Pomogły mi w tym praktyki jakie w czasie kursu odbywaliśmy na oddziale chemioterapi i opieki paliatywnej. W związku z tym, że jeszcze studiuję będę na razie wolontariuszem wspomagającym" - dodaje wolontariuszka.
"Sam kurs, mimo że dobrze, starannie prowadzony nie wystarcza" - twierdzi kolejna wolontariuszka, emerytowana nauczycielka. "Trzeba jeszcze, a może przede wszystkim czuć potrzebę niesienia pomocy człowiekowi cierpiącemu, aby godnie mógł odejść. Mnie może łatwiej będzie pomagać osobom odchodzącym i zrozumieć ich sytuację, ponieważ miałam męża, który też chorował i zmarł na chorobę nowotworową" - wyjaśnia wolontariuszka.
"Bardzo pomocne w naszej formacji są organizowane w trakcie kursu dni skupienia" - mówi kolejna wolontariuszka Urszula Hereśniak. "Tematy jakie poruszał ks. Ireneusz Kulesza, między innymi problem człowieka cierpiącego, znajdującego się w beznadziejnej sytuacji umacniały nas w tej misji, jakiej się podjęliśmy".
Obecnie podopiecznymi Zespołu Domowej Opieki Hospicyjnej łódzkiej Caritas jest ok. 30 chorych z Łodzi i okolic.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Neapol gotowy na uroczystość i cud św. Januarego

2025-09-18 07:25
Cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Słynna Uroczystość św. Januarego w tym roku, podczas której wierni oczekują na dokonanie się cudu krwi świętego - jej przemiany ze stanu stałego w płynny - połączona będzie 19 września z zakończeniem XXXI Synodu Kościoła w Neapolu. Wręczone zostaną posynodalne „Wskazania duszpasterskie”.

Więcej ...

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Więcej ...

Mężczyźni u swojego patrona

2025-09-20 15:39

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W sanktuarium św. Józefa w Nisku miała miejsce coroczna pielgrzymka mężczyzn z całej diecezji.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Straż Graniczna: Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski...

Wiadomości

Straż Graniczna: Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Wiadomości

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Niezwyciężony Triumf serca

Wiadomości

Niezwyciężony Triumf serca

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Premier: SOP zneutralizowała drona operującego nad...

Wiadomości

Premier: SOP zneutralizowała drona operującego nad...