Jak wiadomo, człowiek uczy się z doświadczenia. Właśnie przeżywana przez nas wiara pomaga nam coraz głębiej wchodzić w jej tajemnicę. Przecież w przeszłości dalszej, a może nawet i tej całkiem bliskiej, my, abstynenci, Anonimowi Alkoholicy, uczestnicy diecezjalnego Duszpasterstwa Trzeźwości, poznaliśmy smak radości ale też i cierpienia. Przyjrzyjcie się oczami waszej duszy poszczególnym latom i miesiącom waszego minionego życia. To wszystko jakoś się staje przed nami obecne, to, co trudne i bolesne, ale też całe dobro trzeźwości, abstynencji, otrzymane od Boga, to, za co chcemy być Panu wdzięczni.
Zobaczmy, jak również w tych naszych bolesnych dniach byliśmy przez Boga dźwigani, niemal niesieni. Dajecie konkretne dowody tego działania w was Bożej łaski. Owego wyzwolenia z ludzkiego dna, tego cudownego uzdrowienia, mocnego podniesienia w ludzkiej godności z dna i moralnej nędzy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu