Jesteśmy wzruszeni i radujemy się, że Adam Mickiewicz rozpoczął „Pana Tadeusza”– swoje największe poetyckie dzieło – słowami modlitwy do Matki Bożej, Tej, „co Jasnej broni Częstochowy i w Ostrej świeci Bramie”. Szczególnie dziś, w to uroczyste święto, tak bardzo z serca płyną nam te słowa poety.
W ten dzień ku czci „Tej, co Jasnej broni Częstochowy”, będzie wiele uroczystych, pięknych kazań. A my, w nawiązaniu do Inwokacji Mickiewicza, przypomnijmy kilka takich poetyckich tekstów.
Madonno hebanowa
o dwóch pręgach na twarzy!
Nazbyt pięknym był owal Twój święty.
Za nas, wszystkie piękności,
policzek Twój się żarzy,
nienawistnie pocięty.
Maria Jasnorzewska
Jakże nam łatwo prosić Cię z litanii,
Orędowniczko i Najświętsza Matko,
o dąb spokoju lub o kłos dostatku,
Najboleśniejsza i Najcichsza Pani (...)
Umacniaj wiarę naszą, Panno Święta,
Coś ulubiła klasztor ten na górze,
niech każda róża o Tobie pamięta,
jak nasze siostry będą takie róże.
Aleksander Rymkiewicz
O Madonno o czarnej Twarzy –
jak namioty patriarchów (...)
Matko Słowa, Matko Dobroci.
Módl się o dobroć wszystkich polskich słów. (...)
Niech ani jedno słowo nie będzie złe.
Niech ani jedno słowo nie czai się do skoku...
Niech wybacza, niech leczy,
Niech łagodzi, niech zamyka człowiecze rany...
Madonno Łukaszowa, Panno Jasnogórska,
o Twarzy w bliznach, jak polska ziemia...
Z „Hymnu do Czarnej Madonny”
I na zakończenie fragment „Modlitwy” Stanisława Grochowiaka, który swoje nazwisko włączył w modlitwę do Matki Bożej. Taka prawdziwie poetycka to modlitwa, w której wymienia 30 tytułów Matki Bożej i kończy pokornie:
Matko Boska mądra taka,
Żeś jak ogród z plonem łask,
Rzuć najmniejszy choćby blask
W ciemne wiersze Grochowiaka.
A my pomyślmy, że od tych wierszy jeszcze ważniejsze jest nasze serce, tak często ciemne i łaknące światła miłości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu



