Na wybory w Holandii Europa patrzyła z dużym zainteresowaniem, mimo że to mały kraj. Wszyscy byli ciekawi, czy uchodzący za najbardziej otwartych na swobody obyczajowe w Europie Holendrzy wybiorą populistyczną, antyimigrancką Partię Wolności, co mogło pociągnąć za sobą wzrost analogicznych postaw w innych europejskich krajach. A jak zapatrywali się na to holenderscy biskupi? Po zwycięstwie Partii Ludowej na rzecz Wolności i Demokracji dotychczasowego premiera Marka Ruttego i słabszym, niż oczekiwano, wyniku Partii Wolności rzecznik holenderskiego Episkopatu Anna Kruse powiedziała, że nie należy oczekiwać specjalnego oświadczenia holenderskiej konferencji biskupiej. Wskazała jednak na przedwyborcze stanowisko biskupów – pasterze Kościoła w Holandii opowiedzieli się przeciw nietolerancji. Może to oznaczać, że wybory poszły po myśli holenderskich hierarchów, choć trudno powiedzieć, w jakim stopniu ich stanowisko miało wpływ na decyzje wyborców.
Oficjalnie katolicy stanowią 28 proc. 17-milionowej holenderskiej populacji. 42 proc. Holendrów nie przyznaje się do żadnej religii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu