KAMIL KRASOWSKI: – Jak narodziły się tradycje wielkanocne w naszym regionie? Jak wyglądały dawniej, a co je charakteryzuje obecnie?
BARBARA RYBIŃSKA: – W naszym, specyficznym regionie tradycje świąteczne przyjechały wraz z przesiedleńcami po II wojnie światowej, czyli po 1945 r. Tak więc znajdziemy tu zarówno tradycje kresowe, jak i m.in. wielkopolskie, mazowieckie, śląskie, łemkowskie, bukowińskie i zastane łużyckie. Na nasze tereny przyjeżdżali ludzie z całej Polski, więc i znajdziemy tu różne tradycje. Dawniej ważna była kuchnia, bo to było centrum przygotowań świątecznych. Piekło się baby wielkanocne, mięso, wykonywało pisanki. Dziś możemy wiele rzeczy kupić, nie musimy gotować tak jak nasze babcie czy prababcie. Zmieniła się też nasza wiedza o otaczającym świecie, inna jest świadomość i postrzeganie rzeczywistości, a wraz z tym wszystkim i sposób przygotowania do świąt. Jednak wciąż, tak jak dawniej, wszyscy czekamy na święta, na czas wypoczynku, na zapachy dobiegające z kuchni, a także na stół przykryty białym obrusem i ozdobiony kolorowymi pisankami.
– Czego symbolem są palma i jajko wielkanocne, czyli pisanka?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Palma wielkanocna jest tradycyjnym symbolem Niedzieli Palmowej. To kościelne święto ustanowione zostało na pamiątkę wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Z Niedzielą Palmową wiąże się zwyczaj święcenia palm, który znany jest w Polsce od czasów średniowiecznych. Tradycyjne palmy wielkanocne nieprzypadkowo przygotowuje się głównie z gałązek wierzby. To właśnie te gałązki w symbolice Kościoła są znakiem zmartwychwstania i nieśmiertelności duszy. W zależności od regionu, palmy różnią się wyglądem i techniką wykonania. W Lubuskiem występują prawie wszystkie rodzaje palm, ponieważ znaleźli tu swój dom przesiedleńcy z różnych regionów Polski, z granic sprzed 1939 r. Osadnicy przywieźli ze sobą pamięć, wrażliwość i umiejętności ze swoich rodzimych stron, które realizowali i popularyzowali na nowej ziemi. Co do pisanek to wykonywanie ich sprawia nam niezwykłą radość. Jajko w okresie przedchrześcijańskim było symbolem rodzącego się, nowego życia i takim samym symbolem pozostało w czasach chrześcijańskich. Pisanki to najwybitniejszy wytwór naszej sztuki ludowej w zakresie dekoracyjnym. Umiejętność pisania pisanek zasługuje na uwagę, choćby dlatego, że jest sztuką związaną w szczególny sposób ze słowiańszczyzną i z naszą obrzędowością. Wprawdzie umiejętność tę znają inne narody, niemniej jednak tak różnorodną formę przybrała tylko wśród Słowian. Najstarsze znaleziska pisanek na ziemiach polskich pochodzą z X wieku. Poświęcone jajko jednoczy nas przy stole, dzielimy się nim uroczyście, składamy sobie życzenia zdrowia, szczęścia i pomyślności, aby święta były pogodne i radosne.
– O czym mówią nam tradycje i zwyczaje wielkanocne, jaka jest ich symbolika i przesłanie?
Reklama
– Wielkanoc upamiętnia śmierć krzyżową i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. To jest jedno z najważniejszych świąt chrześcijańskich. Święta wielkanocne bogate są w symbolikę. Nikt już nie zastanawia się, dlaczego akurat jajko, woda, rozkwitające gałązki kojarzą się z tymi wiosennymi świętami. Trudno jest też znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Wyjaśnienia należy poszukać w pradawnej obrzędowości wczesnowiosennej, dotyczącej okresu wegetacyjnego, bowiem jej treść bogata jest w symbolikę. Wspomnę tu choćby o drzewku życia, czyli wiecznie zielonej gałązce. W tradycji wielkanocnej jej odpowiednikiem jest palma. To ona, zielona gałązka, symbolizuje radość, siły witalne, budzącą się do życia roślinność. Podobnie jajko, którym dzielimy się przy stole, pisanki wszechobecne podczas Świąt Wielkanocnych – były i pozostały symbolem życia i miłości. Polewanie się wodą również ma swoją symbolikę wywodzącą się z obrzędowości przedchrześcijańskiej. Woda była niezbędna do wegetacji roślin, powstania nowego życia, stąd polewanie panien. Podobnie zając, który przykicał do nas z Niemiec – symbol witalności i płodności. Tę symbolikę wchłonęła niemal całkowicie kultura chrześcijańska i nadała jej dodatkowy wymiar. Jedynie baranek nie ma swojego odpowiednika w tradycjach przedchrześcijańskich. Zwyczaj stawiania baranka na stole wielkanocnym wprowadził papież Urban V w XVI wieku. Pamiętajmy jednak, że Wielkanoc to przede wszystkim święto chrześcijańskie.
– Muzeum Etnograficzne w Ochli od lat w formie wystaw i warsztatów przekazuje te barwne tradycje i zwyczaje najmłodszym. Dlaczego warto to robić i je kultywować?
– My pokazujemy tradycje w formie kultury materialnej, bo one się zachowały, są namacalne, można je oglądać i dotknąć. Inspirują, motywują do zainteresowania się własnym pochodzeniem, tradycjami rodzinnymi, do zajrzenia w przeszłość, do odnalezienia własnej tożsamości. Warsztaty natomiast dają nie tylko wiedzę, ale i pokazują dawne techniki, które można zastosować współcześnie we własnym domu. W tym przypadku dotyczy to tradycji okresu wielkanocnego. Poznajemy je poprzez wybrane elementy plastyki obrzędowej, czyli wykonywanie pisanek lub palm. Pamiętajmy, że święta to również czas śmiechu i zabawy, który trzeba wykorzystywać. Sam fakt, że możemy te chwile przeżywać wspólnie, powoduje, że czujemy się bezpieczni oraz akceptowani. I m.in. dlatego warto dbać o tradycje. Bo przecież takie pielęgnowanie zwyczajów i obyczajów pozwala im przetrwać i zachować dla następnych pokoleń. Także to, że w okresie świątecznym znikają wszelkie opory i dystans, a ludzie są dla siebie bardziej życzliwi, wiemy od dawna. Życzmy więc sobie, by mogli pozostać takimi na co dzień. Może wtedy żyłoby się nam łatwiej i lepiej.