Nie tylko Syryjczycy uciekają przed wojną, choć o tym się mówi, a co za tym idzie – światowa opinia publiczna lepiej zna tę sytuację. Informacje z ogarniętego wojnami plemiennymi Sudanu Południowego – najmłodszego państwa Afryki i jednego z najbiedniejszych państw świata – dochodzą do nas już znacznie rzadziej. Sytuacja w tym kraju jest nie mniej dramatyczna niż w Syrii. Mniej jest tylko ofiar śmiertelnych. Jak ostatnio podali przedstawiciele ONZ, w Sudanie Południowym ze swoich domów uciekło 1,8 mln osób. Ogromu tragedii dopełnia fakt, że 60 proc. uchodźców – okrągły milion – to dzieci. W ogarniętym pożogą wojenną kraju edukacji praktycznie nie ma. Trzy czwarte dzieci nie uczęszcza do szkół, a 1000 najmłodszych w wyniku konfliktu straciło życie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu