Reklama

Modlitwa

Ludzie o szlachetnych sercach

Bożena Sztajner/Niedziela

Modlą się za księży, bo wbrew temu, co lansują lewackie media, za św. Ambrożym „nie patrzą na osobiste przymioty kapłanów, lecz na ich zadanie”. Członkowie Apostolatu Margaretka – bo o nich mowa – w naszej, drohiczyńskiej diecezji zaadoptowali modlitewnie wielu kapłanów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Symbolem Apostolatu Modlitwy za Kapłanów stała się popularna i rozpoznawalna na pierwszy rzut oka nawet przez ogrodniczych laików margerytka – kwiat ozdobiony białymi płatkami z żółtą kulką w środku, popularnie zwana margaretką, łatwa w uprawie, a przy tym bardzo malownicza. Konotacja ta – wydawać by się mogło – rozwiązuje tajemnicę nazwy tego apostolatu. Nic bardziej mylnego. Nazwa, choć jej symbolem jest kwiatek, nawiązuje do kobiety – Małgorzaty O’Donnel z Kanady, która zainicjowała powstanie ruchu.

Niezwykła inicjatorka

Reklama

Małgorzata O’Donnel, po angielsku Margaret, urodziła się w 1933 r., stanowiąc chlubę rodziców. Jej życie zmieniła ciężka choroba. W 1951 r., mając 18 lat, zachorowała. W krótkim czasie choroba Heinego-Medina odebrała jej całą radość życia i pozbawiła możliwości poruszania. Sparaliżowana dziewczyna mogła jedynie poruszać głową. Została przykuta do łóżka na długich 27 lat. Zmarła w Wielki Piątek 1978 r. w wieku 45 lat. Co czuła ta młoda dziewczyna, jakie myśli kłębiły się w jej głowie, trudno nawet sobie wyobrazić. Szarpała się z Bogiem? Złorzeczyła? Pewnie na początku tak. Tragedia, która ją dotknęła, przecież i dziś przeraża. Później, gdy chorobę i związane z nią ograniczenia przyjęła jako powołanie, a sens życia odnalazła w modlitwie za kapłanów, było jej zapewne o wiele łatwiej. Ci, którzy ją odwiedzali, prosząc o modlitwę, zaświadczali, że okazywała im wiele życzliwości i ciepła, lubiła też obdarowywać ich... margerytkami. Wieść o niezwykłej kobiecie rozeszła się błyskawicznie po całej Kanadzie. Z dnia na dzień odwiedzało ją coraz więcej duchownych, prosząc o wstawiennictwo u Boga...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kanadyjskie i polskie początki

Sam ruch, któremu podwaliny dała postawa kalekiej Margaret, został założony w Kanadzie, za aprobatą miejscowego biskupa, 1 sierpnia 1981 r. przez prof. Louise Ward. Jego patronką została Najświętsza Maryja Panna Matka Kościoła.

Dziś Apostolat Margaretka, będący duchową adopcją kapłana w modlitwie, istnieje w wielu krajach. W Polsce – jako oddolna inicjatywa osób świeckich, bo nie było oficjalnej aprobaty kościelnej – pierwsze grupy Margaretek powstały w 1998 r. Rozkwit tego apostolatu w naszej ojczyźnie przypadł w 2009 r. Przyczyna była prosta. Otóż z racji 150. rocznicy śmierci św. Jana Marii Vianneya – patrona proboszczów papież Benedykt XVI ustanowił w Kościele katolickim Rok Kapłański. Był on obchodzony od 19 czerwca 2009 r. do 11 czerwca 2010 r. Wówczas jak grzyby po deszczu zaczęły też powstawać strony internetowe szerzące ideę modlitwy za kapłanów.

Reklama

Popularność apostolatu nie umknęła uwadze Konferencji Episkopatu Polski. Obradujący podczas 372. Zebrania Plenarnego w Gnieźnie i Poznaniu w dniach 14-16 kwietnia 2016 r. księża biskupi wybrali jego opiekuna krajowego. Został nim ks. Bogusław Nagel z archidiecezji krakowskiej. Naturalną konsekwencją tego wyboru było to, że zaczęto organizować ogólnopolskie spotkania i pielgrzymki tego ruchu. W bieżącym roku przedstawiciele z naszej diecezji zamierzają wziąć udział w 2.Ogólnopolskiej Pielgrzymce Apostolatu Margaretka w Krakowie. W pierwszej, która miała miejsce 8 października 2016 r. w sanktuarium św. Jana Pawła II i sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, uczestniczyło blisko 2 tys. osób. Początki zawsze są trudne, ale liczba ta dobrze rokuje na przyszłość.

Apostolat Margaretka w diecezji drohiczyńskiej

Istnieje on w 41 parafiach diecezji drohiczyńskiej. Pierwsza Margaretka powstała w 2000 r. w Bielsku Podlaskim. Obecnie w diecezji jest ich ponad 500, lecz – jak zauważa Renata Przewoźnik, obok ks. Romana Kowerdzieja, proboszcza parafii pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Łochowie, wyznaczona przez Księdza Biskupa na opiekuna Margaretek w diecezji, choć nie wszyscy księża są tą modlitwą objęci, to zdarza się, że wielu zostało obdarowanych nawet kilkunastoma margaretkami. W zebranych danych występują również kapłani i osoby konsekrowane spoza diecezji.

Troska o kapłanów wypływa z serc wielu wiernych, którzy w życiu kierują się słowami świętego proboszcza z Ars. Twierdził on, że „nie ma złych kapłanów. Są tylko tacy, za których wierni za mało się modlą”. – Na terenie naszej diecezji osobą najbardziej zaangażowaną w tym apostolacie jest Hanna Koroś z parafii w Sadownem, która d 2002 r. do chwili obecnej założyła aż 107 grup Margaretek – informuje Renata Przewoźnik. – W gronie liderów trzeba też odnotować zmarłą w ubiegłym roku Urszulę Prześniak z parafii w Brańsku. P. Urszula założyła 86 grup modlących się codzienne za kapłanów. O jej odpowiedzialności świadczy fakt, że kiedy zachorowała i wiedziała, że zbliża się czas odejścia, zgromadzone i uporządkowane materiały przekazała odpowiedzialnej następczyni.

Margaretka – krok po kroku

Reklama

Na logo ruchu wybrano margarytkę, czyli polny kwiat. Jak się okazuje, wybór ten nie jest przypadkowy. Roślina – zakorzeniona w glebie Kościoła i odżywiona życiem Ducha Świętego – ilustruje zaangażowanie w modlitwę, dowiadujemy się ze strony Krajowego Duszpasterstwa Apostolatu Modlitwy za Kapłanów Margaretka. Siedem płatków kwiatu symbolizuje siedem dni tygodnia. W modlitwie chodzi bowiem o to, aby w każdy dzień tygodnia ktoś modlił się za polecanego księdza, dana osoba w konkretnym dniu, w dowolnym miejscu i czasie wybraną przez siebie modlitwą – w tej kwestii panuje w apostolacie dowolność. Bo jak twierdzi prof. Louise Ward: „Każdy człowiek jest niepowtarzalny. Każdy liść z drzewa jest wyjątkowy; każdy płatek śniegu, kropla wody, ziarnko piasku są wyjątkowe, więc każdy znajdzie unikalny sposób. Bóg nie tworzy kopii. Odmiana jest chwałą Ojca”.

W centrum kwiatu wpisuje się księdza, któremu dana margaretka będzie poświęcona, na płatkach – imiona i nazwiska osób, które zobowiązały się do modlitwy za niego. Jedna osoba może należeć do kilku grup i modlić się za więcej niż jednego duchownego. Co ważne, przyrzeczenie takie, dane Bogu, przyjmuje się do końca życia. Margaretka rozpada się z chwilą śmierci księdza, niemniej – jeśli ktoś ma takie życzenie – dalej może się za niego modlić, z tymże na zasadzie dobrowolności, a nie obowiązku. Jeżeli zaś pierwsza umiera osoba, która podjęła modlitwę za kapłana, to nie ma obowiązku zastępowania jej kimś innym.

Oprócz modlitwy za wybranego kapłana wśród celów apostolatu wylicza się: troskę o jedność duszpasterzy ze swoim biskupem i między sobą, współpracę między kapłanami i świeckimi oraz wspieranie powołań kapłańskich i zakonnych.

Modlitewna tarcza

– Dziś modlitwa za kapłanów jest wręcz koniecznością – podkreśla p. Renata. – Nie mamy innej skutecznej broni przed złem. Tylko w ten sposób możemy ich wspomóc w tak nieprzychylnym dla tego sakramentu czasie. A że modlitwa jest ukierunkowana na osobę znaną nam z imienia i nazwiska, to dodatkowa motywacja. Otaczać modlitewną tarczą to zaszczyt i wyróżnienie – tak odczytuję swoje powołanie w Apostolacie Margaretka.

Podziel się:

Oceń:

2017-07-06 10:26

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Duchowe kwiatki

Renata Przewoźnik

Ks. Marcin Gołębiewski

Renata Przewoźnik

O modlitewnym wsparciu kapłanów podejmowanym przez członków Apostolatu ,,Margaretka” opowiada Renata Przewoźnik.

Więcej ...

Między tablicą a ołtarzem: Historia nauczania religii w polskich szkołach

2025-02-15 18:06
Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Religia w polskiej szkole to temat, który od lat budzi emocje, zarówno wśród uczniów, rodziców, jak i decydentów. Jej obecność na lekcjach to efekt złożonej historii, w której splatają się losy Kościoła, państwa i społeczeństwa. Jak zmieniało się nauczanie religii na przestrzeni dekad? Kiedy była obowiązkowa, a kiedy zniknęła z planu lekcji? Jakie wydarzenia wpłynęły na obecny kształt tych lekcji? Oto fascynująca podróż przez dzieje jednego z najbardziej wartościowych przedmiotów w polskim systemie edukacji.

Więcej ...

Świadectwo uzdrowionej z nowotworu: "Carlo Acutisie, jestem w twoich rękach!"

2025-02-15 20:16

Autorstwa AndyScott/commons.wikimedia.org/screen YT

María Dolores Rosique - Lola dla przyjaciół - z promiennym uśmiechem opowiada z odnowioną wiarą świadectwo uzdrowienia po pokonaniu agresywnego raka jamy brzusznej. Jej powrót do zdrowia rozpoczął się po wizycie w grobowcu błogosławionego Carla Acutisa w Asyżu i całkowitym oddaniu się jego opiece.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarł śp. o. Grzegorz Oskwarek. Miał 38 lat

Jasna Góra

Zmarł śp. o. Grzegorz Oskwarek. Miał 38 lat

Bydgoszcz: sprofanowano i zniszczono figurę Matki Bożej

Kościół

Bydgoszcz: sprofanowano i zniszczono figurę Matki Bożej

Nowe fakty w sprawie zabójstwa księdza z Kłobucka

Wiadomości

Nowe fakty w sprawie zabójstwa księdza z Kłobucka

Kłobuck: Morderstwo księdza

Kościół

Kłobuck: Morderstwo księdza

Polska na Skale. Wielka Nowenna w intencji Ojczyzny

Kościół

Polska na Skale. Wielka Nowenna w intencji Ojczyzny

Weszła w życie nowa definicja zgwałcenia

Wiadomości

Weszła w życie nowa definicja zgwałcenia

Kilkumiesięczny chłopiec w świdnickim oknie życia

Niedziela Świdnicka

Kilkumiesięczny chłopiec w świdnickim oknie życia

Św. Walenty - patron zakochanych i chorych na padaczkę

Święci i błogosławieni

Św. Walenty - patron zakochanych i chorych na padaczkę

Słowo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks....

Kościół

Słowo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks....