Reklama

Niedziela Legnicka

Szkolne jasełka w parafialnym kościele

Stanisław Siedlecki

Tradycyjnie juz uczniowie Szkoły Podstawowej z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Lubomierzu, przygotowali jasełka, do obejrzenia których została zaproszona także społeczność Przedszkola i Zespołu Szkół. W tym roku nie były one pokazane w szkole, ale w parafialnym kościele, który stał się sceną mocniej działającą na zmysły i wyobraźnię uczestników tego wydarzenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrystus, który codziennie „rodzi się” na ołtarzu w Eucharystii i chce rodzić się też w sercach ludzi, nie tylko w święta Bożego Narodzenia.

22 grudnia 2017 r. w świątyni zgromadziła się cała społeczność szkolna Lubomierza. Do obejrzenia przedstawienia dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Marek Kozak wraz z Gronem Pedagogicznym zaprosił wszystkich mieszkańców miasta. Obecna była także Joanna Paśko-Sikora, dyrektor Zespołu Szkół w Lubomierzu oraz rodzice i dziadkowie występujących uczniów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jasełka pt. „Rozejrzyjcie się wokół”, nawiązywały nie tylko do narodzin Pana Jezusa, ale pokazały obraz różnych domów, widziany z perspektywy choinki. Mówiły one, że „domy rzeczywiście są różne, małe i wielkie. Są takie, co pachną ogniskiem. Są domy bogate i domy biedne. I takie, gdzie pies wita cię codziennie. (…) Są takie, gdzie płacze jedno za drugim. Są domy puste, choć w środku pełne od ludzi. Są takie, gdzie mama płacze, bo tata z pracy nie wraca i takie, w których obiad czeka na stole. Gdzie wszyscy razem jedzą śniadania i razem naczynia do zmywarki chowają albo do zlewu i jedno myje, drugie wyciera, a najwyższe do szafek upycha. (…) Są takie domy, gdzie brak rozmowy. Gdzie słychać krzyki, płacz i tęsknotę. Są też takie, że miejsca nigdy w nich nie zabraknie, chociaż w sypialni małe łóżko tylko stoi. Są takie domy, do których się wraca. I takie, z których się odchodzi. Są takie, o których nie chce się pamiętać i te drugie – gdzie mama w oknie stoi i macha na powitanie, już czeka z obiadem, z ciastem truskawkowym. (…) Są różne domy. Szczęśliwe, choć biedne. I smutne, choć złotem oblepione. Są różni ludzie. Mali i duzi. Są tacy, do których wracamy. I ci, którzy już odeszli”.

W rzeczywistość świąt wpisana jest też prawda, że nie we wszystkich domach są święta, bo nie wszystkich stać na uczczenie wydarzenia narodzin Jezusa. Przypomniała o tym współczesna dziewczynka z zapałkami. W przeciwieństwie do bohaterki z baśni Andersena miała ona więcej szczęścia. Na swojej drodze spotkała wielu życzliwych ludzi, którzy sami nie mieli dużo, ale podzielili się z nią kanapką i dobrym słowem. Okazali jej zainteresowanie i serce. Idąc do stajenki oddała Jezusowi swoje zapałki, mówiąc: „Nie wiem jak rozpalić zimne ludzkie serce. Tobie, Jezu, oddam zapałki wszystkie, bo chłód i zimno w tej lichej stajence. Niech św. Józef ognisko rozpali, aby się wszyscy przy nim ogrzali”. Natomiast Maryja zachęcała, aby rozejrzeć się wokół, szukać ludzi, którzy potrzebują naszej pomocy – nie tylko w święta, ale i w codziennym życiu.

Reklama

Odpowiedzialnym za przygotowanie przedstawienia był katecheta w Szkole Podstawowej ks. Piotr Olszówka, który do współpracy zaprosił „zespół profesjonalistów”. Reżyserem widowiska – wg autorskiego pomysłu Anny Barteckiej – była Olga Błażejowska – nauczycielka języka polskiego w klasach licealnych lubomierskiego ZS. Oprawą multimedialną widowiska zajęła się Iwona Adamowicz. Wymowną scenografię przygotowała Anna Bartecka i Roman Achramowicz. W przygotowanie dekoracji włączyła się także katechetka Izabela Piątek. Nad prawidłowym nagłośnieniem – wraz z efektami specjalnymi, dzięki którym słychać było np. wiatr i śnieżycę – czuwał historyk i akustyk zarazem Bogusław Chrzan.

Nieoceniony w przedstawieniu był występ zespołu wokalno-tanecznego Promyczki ze Szkoły Podstawowej, który pod opieką Marzeny Szramowiat i Sary Shaban przygotował śpiew kolęd.

Należy jeszcze podkreślić, że profesjonalnego nagłośnienia użyczył kierownik Ośrodka Kultury i Sportu w Lubomierzu Mirosław Laskowski, natomiast Nadleśnictwo Lubomierz przekazało choinki, które wykorzystano dla potrzeb przedstawienia, a potem zostały w świątyni na cały świąteczny czas.

Podziel się:

Oceń:

2018-01-11 07:13

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Niezwykłe przedstawienie o drodze do Boga

Jasełka w Kalnej.

Ks. Kazimierz Hanzlik

Jasełka w Kalnej.

W parafii św. Antoniego w Kalnej w oryginalny sposób dzieci wystawiły jasełka.

Więcej ...

Klucz do otrzymania łaski

2025-04-01 17:21

Niedziela Ogólnopolska 14/2025, str. 22

Adobe Stock

Więcej ...

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

2025-04-06 15:04

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Gdy sakramentu udziela człowiek niegodny, to czy traci on...

Wiara

Gdy sakramentu udziela człowiek niegodny, to czy traci on...

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się...

Wiara

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się...

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Wielki Post

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

Kościół

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

Mocz w wodzie święconej: Ksiądz rozważa zamknięcie...

Kościół

Mocz w wodzie święconej: Ksiądz rozważa zamknięcie...

Przeżył 95 dni na morzu, dziś mówi:

Wiara

Przeżył 95 dni na morzu, dziś mówi: "Niech wszyscy...

W wieku 47 lat zmarł nagle ksiądz z archidiecezji...

Kościół

W wieku 47 lat zmarł nagle ksiądz z archidiecezji...

Bp Ważny: Powszechne katechezy w parafiach ruszą od...

Kościół

Bp Ważny: Powszechne katechezy w parafiach ruszą od...

Satanistyczne wydarzenie w Kansas: Katolik powstrzymuje...

Kościół

Satanistyczne wydarzenie w Kansas: Katolik powstrzymuje...