Reklama

Duchowość

homilia

Znak chleba

Antonio Gravante/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uważny słuchacz coniedzielnej liturgii słowa Bożego musi być dzisiaj trochę zaskoczony. Trwająca od kilku tygodni lektura Ewangelii według św. Marka zostaje bowiem przerwana, a przypadający na dzisiaj opis rozmnożenia chleba został zastąpiony przez Janową wersję Ewangelii. Dzisiejszy fragment to początek 6. rozdziału, który będzie dalej czytany przez kolejne cztery niedziele. Zmiana nie jest przypadkowa. Janowy opis rozmnożenia chleba nierozłącznie związany z mową eucharystyczną Jezusa ma nam w ten wakacyjny i urlopowy czas przypomnieć o konieczności spożywania Ciała Chrystusa.

Reklama

Nim zatrzymamy się na samym opisie rozmnożenia chleba, warto zauważyć, że Ewangelia według św. Jana pierwotnie była adresowana do wspólnoty Kościoła narażonej na kryzys wiary w Jezusa Chrystusa – Syna Bożego. Św. Jan Ewangelista w swoim dziele udowadnia nie tylko mesjańskie posłannictwo Jezusa, ale również to, że On jest Bogiem. Opisane przez Jana cuda są nie tylko historycznymi wydarzeniami, ale nade wszystko znakami pozwalającymi zrozumieć, kim jest Jezus. Cudowne rozmnożenie chleba z dzisiejszej Ewangelii to czwarty z opisanych przez św. Jana znaków. Jak każdy Janowy znak wskazuje na Jezusa. Tym razem ma pomóc w przyjęciu prawdy o tym, że to Jezus jest prawdziwym chlebem z nieba danym przez Boga Ojca, chlebem dającym życie wieczne. Tylko ten, kto będzie spożywał Ciało Chrystusa, będzie żył na wieki (por. J 6, 32. 37. 54).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niestety, znak rozmnożenia chleba nie posłużył wielkiemu tłumowi w przyjęciu Jezusa jako prawdziwego chleba życia, co pokazuje dalsza lektura 6. rozdziału Ewangelii św. Jana. Początkowa fascynacja Jezusem i Jego cudami nie przekłada się na dojrzałą wiarę, a chęć obwołania Go Królem wiąże się z ziemskimi korzyściami. Jezus wie, że ludzie Go szukają nie dlatego, że widzieli znaki, ale dlatego, że jedli chleb do sytości (por. J 6, 26).

Wobec zaś jednoznacznej nauki Jezusa o konieczności spożywania Jego Ciała nie tylko tłum, ale też wielu uczniów opuszcza Jezusa (por. J 6, 66).

A jak jest dzisiaj? Pewnie i tej niedzieli większość ochrzczonych i kiedyś uroczyście przystępujących do Pierwszej Komunii św. opuści Jezusa, rezygnując z Mszy św. Wobec tej czy innych oznak kryzysu wiary do końca miłujący nas Bóg nie pozostaje obojętny. Także w naszych czasach daje nam cudowne znaki, które mają ożywić naszą wiarę i pozwalają nam zrozumieć, że Jezus jest prawdziwym chlebem dającym życie. Takim znakiem jest życie czcigodnej sługi Bożej Marty Robin, której heroiczność cnót potwierdził papież Franciszek w 2014 r. Marta Robin w wieku 16 lat zapadła na nieuleczalną chorobę, której skutkiem był całkowity paraliż.

Cierpiała od 1928 r. aż do śmierci w 1981 r. Leżała unieruchomiona w łóżku w zaciemnionym pokoju, ponieważ światło sprawiało jej ból. Nie spała i nie przyjmowała żadnych pokarmów, z wyjątkiem tego jednego – Komunii św. Jedna z nowych wspólnot francuskich w swojej regule napisała, że dzięki niej, której jedynym pokarmem przez pięćdziesiąt jeden lat była Eucharystia, uświadomiła sobie, że „Jego Ciało jest prawdziwym pokarmem” (J 6, 55).

I my tej niedzieli, wpatrując się w eucharystyczny „znak chleba”, zrozummy jeszcze bardziej i wyznajmy wiarę, że to Ciało Chrystusa, a kto je spożywa, będzie żył na wieki.

Podziel się:

Oceń:

2018-07-25 11:11

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Bóg uczy nas rozeznawania i wybierania tego, co lepsze dla nas

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 6, 1-5.

Więcej ...

Wino św. Jana

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha/fot. Graziako

„Wino, które pobłogosławił św. Jan, straciło swoją zabójczą moc, zatem ma ono nas uzdrawiać od zła, złości, która w nas jest i grzechu. Ma nas także zachęcać do praktykowania gorącej miłości, którą głosił św. Jan” – wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. dr Joachim Kobienia, liturgista i sekretarz biskupa opolskiego. 27 grudnia w Kościele błogosławi się wino św. Jana.

Więcej ...

Dziećmorowice. Każdy może być umiłowanym uczniem Chrystusa

2025-12-27 22:30
Ks. Jarosław Zabłocki, proboszcz parafii w Dziećmorowicach, podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Jana Apostoła i Ewangelisty

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. Jarosław Zabłocki, proboszcz parafii w Dziećmorowicach, podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Jana Apostoła i Ewangelisty

Uroczystość odpustowa ku czci św. Jana Apostoła i Ewangelisty zgromadziła w parafii w Dziećmorowicach licznych wiernych, kapłanów oraz gości.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Współczesne sekty. Dawnego guru zastąpili...

Wiadomości

Współczesne sekty. Dawnego guru zastąpili...

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Pożar kościoła parafialnego w Lourdes. Wszystko wskazuje...

Kościół

Pożar kościoła parafialnego w Lourdes. Wszystko wskazuje...

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski