Nawiązując do czytanego dzisiaj w kościołach fragmentu Ewangelii św. Marka, mówiącego o nauczaniu Pana Jezusa w synagodze, Ojciec Święty zwrócił uwagę, że nie odłożył On głoszenia Słowa Bożego na później ani nie zajął się sprawami organizacyjnymi tworzącej się wspólnoty, ale zaraz zaczął nauczać. Ludzie w synagodze byli zdumieni, ponieważ Jezus "uczył ich jak ten, który ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie".
Oznacza to, że "w ludzkich słowach Jezusa czuło się całą moc Słowa Bożego, samą władzę Boga, który był natchnieniem dla powstania Pisma Świętego" - powiedział papież. Podkreślił, że Ewangelia jest słowem życia, które nie przygniata, ale przeciwnie - wyzwala tych, którzy są niewolnikami licznych złych duchów tego świata: próżności, przywiązania do pieniądza, pychy, zmysłowości itp. Ewangelia zmienia nasze serca i życie, przezwycięża skłonności ku złu. Dlatego chrześcijanie winni szerzyć wszędzie jej odkupieńczą moc, stając się misjonarzami i głosicielami Słowa Bożego - zaapelował Franciszek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zachęcił do częstego, codziennego czytania Pisma Świętego i do stałego noszenia go z sobą: w kieszeni, teczce itp.
(Rozszerzymy)