Reklama

Historia w dzwonach zapisana (2)

Niedziela przemyska 5/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludwisarze najlepiej wiedzą, że w czas wojny dzwony stają się cennym surowcem do wyrobu armat. Rekwizycje dzwonów nakazywane są wówczas odgórnie. Takie wielkie rekwizycje miały miejsce w czasie dwóch ostatnich wojen światowych.

Podczas pierwszej wojny, na obszarze byłej Galicji rząd austriacki nakazał duchowieństwu pod koniec roku 1915 przeprowadzenie dokładnego spisu dzwonów we wszystkich kościołach we wszystkich diecezjach. Jesienią 1916 r. zarządzono pierwszą konfiskatę. Miały być wyłączone spod niej wszystkie dzwony odlane przed 1700 r., ale tylko wówczas, gdy ich waga łączna będzie wynosiła jedną trzecią wagi wszystkich dzwonów; jeśli łączna waga będzie większa, także i niektóre starsze dzwony miały zostać zarekwirowane. Drugą większą rekwizycję zarządzono w roku 1917; na przetopienie miały iść także dzwony siedemnastowieczne. Nakazem wojskowych władz austriackich wyznaczone zostały punkty przy stacjach kolejowych, do nich dostarczano dzwony, a specjalna komisja, złożona z wojskowych, a niekiedy także z przedstawiciela urzędu konserwatorskiego, kwalifikowała dzwony do przetopienia lub nie. Ze środkowej Galicji dzwony zwożono do Jarosławia, Przeworska i Przemyśla. Przy ich spisywaniu, ważeniu i katalogowaniu zatrudniani byli głównie wojskowi - Polacy i ci starali się ze wszystkich sił, by wybronić stare dzwony od rekwizycji. Jeśli nawet to nie udawało się, sporządzano pomiary, fotografie, odciski, gipsowe odlewy i notatki, by o dzwonach, które miały iść na przetopienie została przynajmniej pamięć. Szczególną rolę w ratowaniu dzwonów gromadzonych w Przemyślu odegrał inżynier Kazimierz Osiński ( twórca i kustosz Muzeum TPN) i dr Mieczysław Orłowicz; obronili oni kilkadziesiąt dzwonów przed rekwizycją, a z tych, których uratować nie mogli, pobrali odciski ornamentów i odpisy inskrypcji. Ich praca dostarczyła potem wielu cennych informacji badaczom kultury i sztuki.

II wojna światowa była również niełaskawa dla dzwonów. Niemcy dokonywali rekwizycji w sposób mniej zorganizowany, ale też trudniej było dzwon przed konfiskatą obronić. Prośby do władz okupanta skutkowały tylko wówczas, gdy twórcą dzwonu był ludwisarz niemieckiego pochodzenia, a dzwon został uznany za wytwór sztuki niemieckiej. W ten sposób uratowano dwa zabytkowe dzwony z 1505 r. w Rymanowie w kościele pw. św. Wawrzyńca. Wiele innych dzwonów uratowano narażając nieraz ludzkie życie: na przykład dzwon z kościoła parafialnego pw. św. Mikołaja w Rokietnicy, pochodzący z roku 1676, został skonfiskowany przez Niemców i odwieziony na składowisko w Łowcach, ale został odbity przez oddział partyzancki. Partyzanci zabrali go pod osłoną nocy ze składu, zostawiając w zamian małą sygnaturkę. Do końca wojny dotrwał zakopany na polu użytkowanym przez organistę.

Niestety w latach powojennych niewiele mówiło się o cichym bohaterstwie tych, którzy ratowali dzwony; temat nie był "nośny" w nowym ustroju. Minęło przeszło pół wieku - historie z obroną dzwonów związane odchodzą w zapomnienie, bo ludzie, którzy je tworzyli także odchodzą. Obecny czas to ostatnia pora, by docenić ich poświęcenie i ofiarność. Stąd apel: jeżeli Czytelnicy Niedzieli znają wydarzenia z czasów ostatniej wojny (a może, z opowiadań, jeszcze starsze, z I wojny światowej), to bardzo prosimy o nadesłanie o tym listów do redakcji. Prosimy też o wszelkie wspomnienia związane z dzwonami, np. o tym, w jaki sposób parafie wzbogacały się o dzwony, przez jakiego ludwisarza i gdzie były owe dzwony odlewane, jakie przedstawienia i napisy są na nich umieszczone i z czym się one wiążą itp. Ciekawe jest na przykład, w której parafii w naszej diecezji dzwonią dzwony najstarsze? Ile zachowało się dzwonów piętnastowiecznych?

Powyżej starałam się wykazać, że w dzwonach może być zapisana historia. Pisząc do nas na ten temat możecie, Drodzy Czytelnicy, odsłonić jej nieznaną jeszcze część.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Kalendarz Adwentowy: Znak Emmanuela w sercu Maryi

2025-12-19 21:00

Adobe Stock

Więcej ...

Relikwiarz z opolskiej katedry

2025-12-19 20:40
Biskup opolski Andrzej Czaja pieczętuje relikwiarz

Diecezja Opolska

Biskup opolski Andrzej Czaja pieczętuje relikwiarz

W kaplicy pw. św. Józefa w Kurii Diecezji Opolskiej odbyło się dziś nabożeństwo, podczas którego biskup opolski Andrzej Czaja zapieczętował relikwiarz, który jutro zostanie złożony w nowo poświęconym ołtarzu katedry opolskiej.

Więcej ...

Papież zachęca polskie małżeństwa do otwarcia na nowe życie

2025-12-20 12:22

Vatican Media

Niech Dzieciątko Jezus napełnia pokojem wasze serca, rodziny, wspólnoty i całe społeczeństwo - powiedział papież do Polaków podczas audiencji jubileuszowej 20 grudnia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kalendarz Adwentowy: Znak Emmanuela w sercu Maryi

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Znak Emmanuela w sercu Maryi

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Kościół

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia

Kalendarz Adwentowy: Pokorni, którzy wchodzą pierwsi

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Pokorni, którzy wchodzą pierwsi

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Kalendarz Adwentowy: Gwiazda, która odsłania serce

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Gwiazda, która odsłania serce

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód