Reklama

Niedziela Wrocławska

Rozmowy z Niedzielą

Czerp z życia garściami!

Jan Mela namawia do aktywnego życia i pomagania innym

Anna Majowicz

Jan Mela namawia do aktywnego życia i pomagania innym

W 2002 r. doznał porażenia prądem, kiedy wszedł podczas deszczu do niezabezpieczonej stacji transformatorowej. W wyniku wypadku utracił rękę i nogę, a już 2 lata po tym, jako 15-latek został najmłodszym zdobywcą dwóch biegunów w ciągu jednego roku. Jan Mela opowiada nam, jak cenne jest życie i dlaczego warto z niego czerpać garściami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Majowicz: – Minęło 17 lat od wypadku, w wyniku którego utraciłeś rękę i nogę. Jak dziś z perspektywy czasu możesz opisać swoje doświadczenia?

Jan Mela: – Tych emocji, które towarzyszyły mi od czasu wypadku było całe mnóstwo. Oczywiście początki były najtrudniejsze. Bałem się wychodzić z domu, biłem się z myślami, że ludzie mnie nie zaakceptują. Dochodziło nawet do tego, że latem chodziłem w szerokich bluzach, aby ukryć moją niepełnosprawność. Miewałem też myśli samobójcze. Z perspektywy lat rzeczy wyglądają mocno inaczej. Dzisiaj żyję aktywnie i mam takie poczucie, że najważniejsze jest to, jak sam podchodzę do samego siebie. Ja przez wiele lat mojego życia po wypadku byłem po prostu bardzo zakompleksiony. Zanim dostałem protezę, na której mogłem chodzić, wspinać się i biegać, to wydawało mi się, że jeśli ktokolwiek na mnie spojrzy, będzie o mnie źle myślał. Całe szczęście zdałem sobie sprawę z tego, że to ja tak naprawdę muszę zmienić podejście do samego siebie. To, że dziś żyję aktywnie, to także zasługa genialnych ludzi, których Bóg postawił na mej drodze.

– Masz na myśli Marka Kamińskiego?

– Przede wszystkim rodziców, którzy od początku nieustannie towarzyszyli mi w każdym momencie, ale spotkanie z Markiem Kamińskim było rzeczywiście jednym z tych najważniejszych w moim życiu. To historia dosyć dziwna. Moja mama w czasie studiów przyjaźniła się z żoną przyjaciela Marka. Potem kontakt się urwał. Pewnego dnia, kiedy mama szła odwiedzić mnie w szpitalu spotkała po drodze Marka i opowiedziała mu o mnie. Marek z kolegami zbierali fundusze, aby zakupić mi protezę. Ten mądry człowiek pomyślał także o tym, aby dać mi jakiś życiowy cel. Kiedy parę miesięcy po opuszczeniu szpitala spotkałem się z nim, zapytał, czy chciałbym wyruszyć z nim na biegun północny. Najbardziej niezwykłe dla mnie nie było to, że dzięki tej wyprawie mogłem stać się pierwszym niepełnosprawnym najmłodszym zdobywcą biegunów, ale to, że w takim momencie życia, kiedy wydawało mi się, że moje życie legło w gruzach, spotkałem kogoś, kto we mnie uwierzył, kto stał się motorem do działania i dał mi nadzieję. Ta i kolejne wyprawy uświadomiły mi, że mimo iż życie z niepełnosprawnością jest trudniejsze to można z niego czerpać garściami.

– Swoimi doświadczeniami dzielisz się z podopiecznymi Fundacji „Poza Horyzonty”.

– Po wypadku miałem to szczęście poznać dobrych ludzi, którzy pomogli mi uporać się z trudnymi doświadczeniami. Wiem jednak, że nie każdy miał tyle szczęścia, co ja. Kiedy 10 lat temu zakładaliśmy fundację, to wydawało mi się, że sprawa jest prosta. Ktoś poprosi o pomoc w zakupie sprzętu, a my zorganizujemy zbiórkę. Zdałem sobie jednak sprawę, że czasem osobom niepełnosprawnym łatwiej jest wypełnić rękaw czy nogawkę fajnej jakości protezą, niż wypełnić komuś głowę poczuciem sensu życia. Gdyby zbadać głowę człowieka skrzywdzonego, to znajdziemy na niej bliznę, która staje się częścią nas. Możemy te trudy w sobie przepracować, ale one nie znikną. Dlatego towarzyszenie naszym podopiecznym jest dużo trudniejszą misją. To, co możemy dla drugiego człowieka zrobić, to przy nim być i akceptować go takiego, jakim jest.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2019-07-03 08:41

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jan Mela: warto być wdzięcznym za dobre i trudne doświadczenia życiowe

Jan Mela

Magdalena Pijewska/Niedziela

Jan Mela

Do bycia wdzięcznym za wszystkie dobre i trudne doświadczenia życiowe, gdyż każde z nich ma swoje znaczenie, zachęcił podczas spotkania z młodzieżą w Kętach Jan „Jaś” Mela, podróżnik i działacz społeczny, pierwszy niepełnosprawny, który zdobył dwa bieguny Ziemi. 14 marca br. był on gościem „Duchowej rewolucji” - ewangelizacyjnego przedsięwzięcia, które odbywa się w różnych zakątkach diecezji bielsko-żywieckiej.

Więcej ...

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01
Ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Więcej ...

Patriotyzm może mieć różne oblicza

2024-04-18 23:18

Grzegor Finowski / UPJPII

– To nie tylko była okazja do tego, by te trzy wspaniałe kobiety lepiej poznać, ale popatrzeć na nie także jako na ważne filary Polski i Kościoła – powiedział rektor UPJPII, ks. prof. Robert Tyrała.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Wiara

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous