Mszę św. poprzedziła konferencja ks. Marcina Majdy o znaczeniu rodziny oraz modlitwa różańcowa w kaplicy Matki Bożej. – Wszystko, co w Jezusie cielesne jest od Maryi, jest ciałem z Jej ciała. Ta wyjątkowa relacja i to wyjątkowe szczęście może stać się udziałem każdego z nas. Możemy być tak samo szczęśliwi, jeśli słuchamy słowa, ale potrafimy je też ustrzec. Tak, jak Maryja strzegła w swoim łonie poczęte życie Bożego Syna. W Różańcu medytujemy nad słowem Boga, nad słowem, które opisuje działanie Boga. Dobrze, że Różaniec jest taką modlitwą, która trwa. Dla niektórych może zbyt monotonna. Potrzebujesz czasu, aby modlić się na różańcu. To jest ten moment, kiedy słowo Boga w ciebie wchodzi, aby się w tobie zadomowić i będzie w tobie rosło i zły nie będzie miał do ciebie dostępu, bo stałeś się kimś wypełnionym słowem Boga – mówił abp Grzegorz Ryś, który przewodniczył pielgrzymce.
Po Eucharystii na uczestników spotkania czekała gorąca grochówka oraz koncert muzyczny. Pielgrzymkę zakończyła wspólnie odmówiona Koronka do Bożego Miłosierdzia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu