Pierwsza edycja akcji związana była z obchodami setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży we współpracy z Papieskim Stowarzyszeniem Pomoc Kościołowi w Potrzebie oraz Radiem Warszawa postanowiło przyjść z pomocą Polakom mieszkającym na Ukrainie i Białorusi. – Widząc konkretne potrzeby, chcemy przestać koncentrować się na sobie i wyjść naprzeciw tym, którzy potrzebują naszej pomocy. Pragniemy z młodymi Polakami, którzy mieszkają na Wschodzie, tworzyć wspólnotę, budować mosty, łączyć, a nie dzielić – mówił na rozpoczęcie akcji asystent generalny KSM ks. Andrzej Lubowicki.
W ubiegłym roku w akcji na terenie naszej diecezji wzięło udział 50 wolontariuszy i zebrano 435 kg żywności i środków chemicznych. W skali kraju wolontariuszy było 584, a wszystkie zebrane dary ważyły ponad 11 t. Dary przekazane zostały potrzebującym mieszkającym w obwodach grodzieńskim i lwowskim, trafiły też m.in. do Domu Polskiego w Barze, schroniska dla bezdomnych mężczyzn prowadzonego przez braci albertynów we Lwowie i Ośrodka Duszpasterstwa Archidiecezji Lwowskiej w Brzuchowicach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nie tylko jedzenie
Reklama
Co konkretnie jest zbierane w ramach akcji? Przede wszystkim żywność o terminie przydatności przynajmniej do czerwca 2020 r. Może to być mąka, cukier, makaron, kasza, ryż, olej, kakao, płatki kukurydziane, konserwy mięsne, rybne i warzywne, herbata, dżemy, przyprawy czy słodycze. Ze środków chemicznych i innych zbierane są m.in. proszki do prania, płyny do płukania, środki do mycia naczyń, środki do dezynfekcji łazienek i kuchni, szampony, żele do mycia, mydła, pasty do zębów, pieluchy. Ich data przydatności również powinna być nie krótsza niż czerwiec 2020.
– W ubiegłym roku akcja bardzo się udała, osoby mieszkające na Wschodzie były zadowolone z tej pomocy. Zdecydowaliśmy się więc na drugą edycję i prawdopodobnie będą też kolejne, a sama akcja będzie się coraz lepiej rozwijać. Oprócz żywności i środków chemicznych tym razem zbieramy również artykuły szkolne i papiernicze. Poproszono nas o wsparcie polskich świetlic dla dzieci i młodzieży na Białorusi, które są zupełnie niewyposażone – mówi Sara Dumbia, koordynator akcji w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Potrzebne są: papiery do drukarek, bibuła, bloki, zeszyty, przybory szkolne, takie jak: długopisy, ołówki, kredki, flamastry, kleje, farby, temperówki, nożyczki itp., książki oraz gry planszowe edukacyjne.
Organizatorzy proszą, by przynoszone dary nie wymagały specjalnego przechowywania. Po zakończonej zbiórce produkty zostaną posegregowane i zapakowane wg rodzajów.
Gdzie można przynieść dary?
Akcja prowadzona jest przez koła i oddziały KSM po uprzednim uzyskaniu zgody księży proboszczów i dyrektorów szkół. W naszej diecezji zbiórka będzie przeprowadzana w dwunastu miejscach. Są to:
– parafia św. Jadwigi Śląskiej w Zielonej Górze, ul. Adama Mickiewicza 14,
– parafia Najświętszego Zbawiciela w Zielonej Górze, ul. Bolesława Chrobrego 8,
– parafia św. Urbana I w Zielonej Górze, ul. Braniborska 17,
– Liceum Ogólnokształcące nr 5 w Zielonej Górze – ul. Zachodnia 63,
Reklama
– CKZiU nr 1 „Budowlanka” w Zielonej Górze – ul. Botaniczna 50,
– Szkoła Podstawowa nr 6 w Zielonej Górze, ul. Kingi 1,
– Liceum Ogólnokształcące nr 1 w Zielonej Górze, ul. Kilińskiego 7,
– CKZiU nr 2 „Elektronik” w Zielonej Górze, ul. Staszica 2,
– parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Żarach, pl. kard. Stefana Wyszyńskiego 4,
– parafia św. Marii Magdaleny w Nowym Miasteczku, ul. Polna 2,
– parafia św. Wojciecha w Kargowej, ul. Kościelna 43,
– parafia Miłosierdzia Bożego w Głogowie, ul. Królowej Jadwigi 1.
Reklama
– W każdym z tych miejsc została wyznaczona osoba odpowiedzialna za przeprowadzenie zbiórki w dniach 11-24 listopada. W szkołach będzie to wyglądać w ten sposób, że każda chętna do pomocy klasa dostanie karton i do niego uczniowie będą wkładać produkty. W parafiach po prostu staną kartony lub kosze i wierni będą mogli tam zanosić swoje dary. Kiedy skończy się czas zbiórki, wszystko będzie przeliczone, bo musimy wiedzieć, ile kilogramów zostało zebranych. Następnie dary będą przewiezione do jednego punktu w diecezji i odebrane przez ogólnopolskiego koordynatora akcji, który jest odpowiedzialny za dostarczenie ich potrzebującym – wyjaśnia Sara. – Zdajemy sobie sprawę, że czas, w którym trwa akcja Polak z Sercem, zbiega się z innymi akcjami pomocowymi. Nasza ma tę zaletę, że nie wymaga wielkich nakładów finansowych. Dary, które zbieramy, są bardzo różnorodne, więc nie trzeba też specjalnie się wysilać, żeby się włączyć. Placówki, w których w zeszłym roku przeprowadziliśmy akcję, są w większości zadowolone z efektów i chcą ją kontynuować.
Sara jako koordynator diecezjalny ma mnóstwo obowiązków. – Moim zadaniem jest wyznaczenie placówek, w których będą organizowane zbiórki. Rozprowadzam informacje, odpowiadam na pytania. Odwiedzam też wszystkie te miejsca, gdzie w naszej diecezji przeprowadzana jest zbiórka. Z jednej strony to praca wymagająca wysiłku, ale jest bardzo przyjemna, daje dużo satysfakcji.
Pierwszy i drugi etap
Tyle w listopadzie. Na tym akcja Polak z Sercem jednak się nie kończy i ta edycja również będzie dwuetapowa. Do czerwca będzie można ją wesprzeć wysyłając SMS o treści „KRESY” pod numer 72052 (koszt to 2,46 zł z VAT) albo wpłacając pieniądze na konto Fundacji dla Młodzieży (potrzebne dane znajdują się na stronie ksm.org.pl). W ubiegłym roku z zebranych tą drogą środków udało się sfinansować wakacyjny wyjazd do Polski dla młodzieży z Ukrainy i Białorusi.
Akcję na terenie Polski pilotuje Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży. Za granicą włącza się w nią Caritas Grodno i Caritas Lwów. Partnerami są również Caritas Polska, Radio Warszawa oraz Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Patronat honorowy nad działaniami objęli: Maria Koc – wicemarszałek Senatu RP, abp Stanisław Gądecki – przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, bp Antoni Pacyfik Dydycz – przewodniczący Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie, bp Marek Solarczyk – delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. KSM oraz abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski.