Mam nadzieję, że po serii filmów braci Sekielskich rodzice nie stracą zaufania do Kościoła, bo coś mi się wydaje, że o to m.in. w tych filmach chodzi. Jestem matką trzech chłopaków i babcią czworga wnucząt. Od zawsze moi chłopcy jeździli latem na tzw. wakacje z Bogiem i nigdy nie zdarzyła się tam sytuacja, która wzbudziłaby mój niepokój. Zawodowo zajmuję się resocjalizacją trudnej młodzieży, więc umiem wychwytywać zachowania, które świadczą o jakiejś złej relacji. Szkoda byłoby, gdyby rodzice dali się aż tak zmanipulować, bo Kościół robi wiele fajnych rzeczy dla młodzieży – sensownie, z głową i w moim przekonaniu – bezpiecznie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu