Reklama

Niedziela Wrocławska

Różaniec na katechezie

Marek Sokół

Grzegorz Kryszczuk

Marek Sokół

Rozpoczyna się październik – miesiąc maryjny. To czas poświęcony szczególnie modlitwie różańcowej. Wiedzą też o tym nauczyciele katechezy, którzy mocno akcentują ten okres w pracy dydaktycznej. Czy można zachęcić uczniów do takiej modlitwy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drewniane kulki połączone łańcuszkiem, medalik i na końcu krzyżyk. Różaniec jest obecny z człowiekiem już od początku wzrastania w wierze katolickiej. Choć go coraz mniej widać, to jednak istnieje w przestrzeni sakralnej, czasem w autobusie, pociągu. Widzimy go też w rękach swoich dziadków albo rodziców.

W październiku kilka tematów katechezy poświęconych jest tej pięknej, maryjnej modlitwie. Dzieci w szkolnych ławkach uczą się, że każda z tych tajemnic Różańca skupia się na jednym, ważnym wydarzeniu z życia Jezusa i Maryi. One pomagają nam naśladować Zbawiciela i Jego Matkę w zwykłych czynnościach dnia codziennego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najpierw głosić Kerygmat

To teoria. Jak wygląda katecheza różańcowa w praktyce? – Zanim będziemy mówić o tej modlitwie, trzeba zacząć od nakreślenia pewnej sytuacji, która staje się coraz bardziej powszechna. Zauważyłem, że każdego roku przybywa dzieci, które dopiero ode mnie dowiadują się, że istnieje Bóg. W drugiej klasie jest takie zadanie, żeby uczniowie namalowali osobę, która im jako pierwsza mówiła o Jezusie. Dziesięć lat temu może jedno dziecko w całej szkole narysowało nauczyciela religii. Teraz jest to kilka osób na klasę – alarmuje Marek Sokół, katecheta w Szkole Podstawowej nr 15 przy ul. Solskiego.

Reklama

Oprócz zajęć lekcyjnych, dzieci przychodzą w październiku do kościoła na codzienną, popołudniową modlitwę różańcową. Są zachęcane do aktywności, dostają obrazki, odmawiają „Ojcze nasz” i „Zdrowaś Mario” do mikrofonu. – Mamy ogromne wsparcie ze strony parafii św. Anny i księdza proboszcza. Za co chciałbym mocno podziękować. Jak zaczynałem pracę w katechezie w 2009 r., to mieliśmy codziennie prawie setkę uczniów w ławkach. Dziś jest o połowę mniej. Możliwe, że spowodowane jest to koronawirusem – zastanawia się katecheta.

Odpowiednia hierarchia wartości

Czy istnieje jeszcze inna przyczyna? – Dzieci mają dużo zajęć popołudniowych – korepetycje, basen, gitara, ja się z tym zderzam każdego roku. Oczywiście, problem nie leży w tym, że są podejmowane aktywności na tym polu. Problemem jest to, że przesuwa się Pana Boga na ostatnią pozycję na liście rzeczy do zrobienia. Jak mam się z dziećmi modlić różańcem w kościele, kiedy słyszę od nich, że niestety nie przyjdą ani razu w miesiącu, bo już mają ustawiony inny grafik zajęć dodatkowych? Nie chcę generalizować i mówić, że tak jest wszędzie, natomiast po rozmowach z kolegami i koleżankami katechetami widzę, że jest taki obecnie trend. I on się nasila – zauważa Marek Sokół.

Wzbudźmy intencję

Nauczyciele religii mają trudne zadanie. Muszą swoją postawą przekonać dziecko, że Różaniec to wielki skarb Kościoła. Nie jest to żadne „klepanie zdrowasiek”, ale modlitwa, która jednoczy ludzi, ubogaca duchowość oraz wyprasza potrzebne łaski. Katecheci muszą współpracować na tym polu z rodzicami. Bez przykładu płynącego od ojca i matki, nie ma zupełnie szans, żeby dziecko wzrastało w duchu chrześcijańskim. Może to dobra intencja dla nas, którzy będziemy się modlić na różańcu w październiku? Za wszystkie dzieci, aby patrząc na Maryję, mogły jeszcze bardziej pokochać Chrystusa.

Marek Sokół jest katechetą w Szkole Podstawowej nr 15 we Wrocławiu. Pracę zaczynał 11 lat temu.

Podziel się:

Oceń:

2020-09-23 09:47

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Moc ukryta w paciorkach

regan76 / photo on flickr

Więcej ...

“Chrystus spowity całunem” wystawiony w Rzymie

2025-04-18 22:00
“Chrystus spowity całunem”

Włodzimierz Rędzioch

“Chrystus spowity całunem”

W samym sercu Neapolu, w Kaplicy Sansevero znajduje się jedna z najbardziej niezwykłych rzeźb jaką kiedykolwiek wykuto w marmurze – to „Chystus spowity całunem” („Cristo Velato”). Jej twórcą jest włoski rzeźbiarz Giuseppe Sammartino, który skończył swoje dzieło w 1753 r. Ludziom trudno było uwierzyć, że można było z twardego marmuru „wydobyć” przezroczysty całun, który lekko pokrywał ciało zmarłego Chystusa. Ponieważ zleceniodawcą rzeźby był książe Raimondo di Sangro, sławny alchemik, powstała legenda, że całun powstał w alchemicznym procesie „marmoryzacji” tkaniny.

Więcej ...

Pożegnanie z „check and balance”?

2025-04-19 10:26
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Wiara

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

Kościół

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

Aspekty

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

Wiadomości

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Wiadomości

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Kościół

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...

Kościół

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...