Artur Stelmasiak: Czy z polityką prorodzinną w Polsce jest coś nie tak? W jakim celu złożył Pan w Sejmie projekt ustawy „Samorząd dla rodziny”?
Piotr Uściński: Polityka prorodzinna na poziomie państwowym w okresie rządów Prawa i Sprawiedliwości ma się bardzo dobrze, ale zawsze może być lepiej. Przez wiele lat mojej działalności publicznej w samorządach gminnym, powiatowym i wojewódzkim zaobserwowałem, że sporo prorodzinnych działań można realizować lokalnie. Nie musi tego robić państwo. Polityka prorodzinna jest zadaniem własnym samorządów, czasami jednak zdarzają się problemy z jej realizacją.