Reklama

Kościół

Franciszek na Słowacji

Niedziela Ogólnopolska 35/2021, str. 20-21

Miroslav Simko

Józef Hal’ko, biskup pomocniczy Bratysławy, o wizycie Ojca Świętego oraz historii i współczesności słowackiego Kościoła.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Włodzimierz Rędzioch: Od 1948 do 1989 r. Słowacja była rządzona przez reżim komunistyczny. Jak wyglądała wówczas sytuacja Kościoła?

Bp Jozef Hal`ko: Możemy mówić o dwóch fazach prześladowań Kościoła. W latach 50. XX wieku komuniści byli przekonani, że w niedługim czasie go zniszczą. Nie byłoby już problemu Kościoła, ponieważ miał on nie istnieć. Kiedy zdano sobie jednak sprawę, że nie da się Kościoła unicestwić, próbowano go wykorzystać do celów propagandowych. Mimo wszystkich nacisków reżimu Kościół działał, a w naszych seminariach udało się uformować dobrych księży, którzy pracują do dziś. W okresie komunistycznym były też ciągłe próby zdyskredytowania papieża i papiestwa, które się jednak nie powiodły – odnaleziono komunistyczny dokument z 1951 r., który otwarcie przyznaje, że antypapieska propaganda nie osłabiła autorytetu Ojca Świętego wśród ludzi.

W krajach bloku komunistycznego próbowano organizować Kościoły „narodowe”. Czy było tak również na Słowacji?

Tak, w 1949 r. podjęto próbę stworzenia niezależnej od Rzymu hierarchii „narodowej”, oderwanej od papieża, zależnej od reżimu. Reakcja ludzi była jednak zdecydowanie negatywna – tylko na Słowacji w stu wsiach ludzie się zbuntowali. Niestety, doszło do wielu aresztowań i prześladowań, ale na szczęście próba komunistów się nie powiodła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ostatnia dekada komunizmu przypada na pierwszą dekadę pontyfikatu Jana Pawła II, który dobrze znał sytuację w krajach bloku sowieckiego. Jak papież pomagał Kościołowi na Słowacji w okresie komunizmu?

Wraz z początkiem pontyfikatu Jana Pawła II Słowacy zdali sobie sprawę, że dzięki papieżowi pochodzącemu z kraju komunistycznego sytuacja się zmieniła. Wiedzieli, że papież zna warunki ich życia, i to dawało im nadzieję. W latach 80. ubiegłego wieku zwykli ludzie zorganizowali wielką akcję, by zaprosić Jana Pawła II na Słowację – zebrano wiele podpisów pod prośbą do papieża. Tajna policja ówczesnej Czechosłowacji chciała wytropić organizatorów tej inicjatywy, aby ich ukarać. Zaproszenie zostało dostarczone Ojcu Świętemu podziemnymi kanałami. Był bardzo wzruszony, ale niestety, nie mógł pojechać do komunistycznej Słowacji.

Reklama

Przed jakimi wyzwaniami stanął Kościół słowacki po upadku reżimu komunistycznego w 1989 r.?

Przede wszystkim Kościół musiał zrobić to wszystko, czego nie można było dokonać w czasach komunizmu – trzeba było przywrócić hierarchię, bo w diecezjach nie było biskupów, i organizować seminaria duchowne. Pilną sprawą była również budowa nowych kościołów – w ciągu kilku lat zbudowano 700 nowych świątyń, co było znakiem wiary i entuzjazmu ludzi. Nade wszystko jednak trzeba było podjąć dzieło ewangelizacji. Czuliśmy się tak, jakbyśmy byli po 313 r., kiedy dzięki edyktowi mediolańskiemu Kościół męczenników wyszedł z ukrycia.

Jan Paweł II odwiedził Słowację trzykrotnie – w 1990, 1995 i 2003 r. Co te papieskie wizyty oznaczały dla Słowaków?

Świadczyły przede wszystkim o wielkim zainteresowaniu papieża naszym krajem i jego wielkiej miłości do nas. We wszystkich przemówieniach, które wygłaszał podczas swoich podróży, było dużo empatii w stosunku do Słowaków, którzy postrzegali Jana Pawła II jako papieża słowiańskiego, bliskiego ich sercu, papieża, którego życiorys wzbudzał sympatię.

Chciałbym też przypomnieć epizod, być może mało znany. Jeszcze jako biskup krakowski Karol Wojtyła często jeździł na nartach w Tatrach, gdzie mieszkają również Słowacy. Kiedyś przejechał granicę i został zatrzymany przez polską straż graniczną, która odesłała go z powrotem. Już wtedy przyszły papież przybył na Słowację, choć w bardzo szczególnych okolicznościach...

Reklama

Ostatni papieże często potępiają różnorodne formy zła w Europie: agresywną sekularyzację, odrzucenie chrześcijańskich korzeni naszego kontynentu, milczącą apostazję, walkę z rodziną, narzucanie ideologii gender. Czy te negatywne zjawiska występują również na Słowacji?

Słowacja nie jest wyspą – jesteśmy w Europie, należymy do UE, nie ma granic, są media i sieci społecznościowe, które jednoczą wszystkich. Dlatego też te wszystkie antychrześcijańskie ideologie docierają również do nas. Mamy środowiska liberalne, które otwarcie sprzeciwiają się Kościołowi i jego nauczaniu, ale katolicy i większość ludzi nadal ma dobre wyczucie rzeczy i zdrowy pogląd na małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety. W kwestii homoseksualizmu Słowacja popiera też stanowisko ukazane w Katechizmie Kościoła Katolickiego, tzn. z empatią wobec homoseksualistów, ale z jasną oceną moralną aktów homoseksualnych. Wielu Słowaków jest pro-life – mieliśmy dwa Marsze dla Życia z udziałem 80 i 50 tys. osób, co jest dużą liczbą w skali naszego kraju.

Trasa podróży apostolskiej Franciszka obejmuje: Bratysławę, Preszów, Koszyce i narodowe sanktuarium Šaštin. Jakie jest znaczenie każdego etapu tej pielgrzymki?

Przede wszystkim papież przybędzie do Bratysławy, gdzie oczywiście odwiedzi katedrę. Napotka tam atmosferę bardzo bliską jego sercu, ponieważ z tą świątynią związanych jest trzech świętych „z peryferii”: św. Marcin z Tours, św. Elżbieta i św. Jan Jałmużnik. Wszyscy troje byli blisko ludzi biednych i zepchniętych na margines. W Bratysławie odbędzie się również spotkanie z biskupami, kapłanami i osobami konsekrowanymi, a w nuncjaturze Franciszek spotka się ze współbraćmi jezuitami. Niezwykle znacząca będzie także wizyta w Ośrodku Betlejem prowadzonym przez Zgromadzenie Misjonarek Miłości i spotkanie z siostrami, ale przede wszystkim z bezdomnymi.

Reklama

Koszyce i Preszów leżą we wschodniej części kraju. W Koszycach Franciszek spotka się ze wspólnotą Romów i z salezjanami, którzy się nimi opiekują. Powiedziałbym, że to będzie wizyta na prawdziwych peryferiach. Ale w tym mieście papież spotka się także z młodymi ludźmi, którzy z niecierpliwością na niego czekają. Niedawno skierował ważne przesłanie do młodzieży zgromadzonej w Medjugorie.

W Preszowie natomiast odprawiona zostanie Msza św. w obrządku bizantyjskim, ponieważ jest tam duża wspólnota wiernych Kościoła greckokatolickiego. W okresie komunizmu Kościół greckokatolicki został zdelegalizowany na 18 lat, a księża byli zmuszani do przechodzenia na prawosławie. Zatem dla grekokatolików to wielka radość, że po tylu latach prześladowań papież ich odwiedzi i odprawi liturgię bizantyjską. A jeżeli chodzi o narodowe sanktuarium Šaštin – jest to maryjne serce Słowacji, miejsce pielgrzymek z całego kraju. To taka słowacka Częstochowa.

Biskup Jozef Hal’ko urodził się w 1964 r. w Bratysławie. W 1994 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk wybitnego hierarchy Kościoła słowackiego – arcybiskupa trnawskiego Jána Sokola. Pracował jako proboszcz mniejszości węgierskiej w stolicy. W 2000 r. obronił pracę doktorską na Uniwersytecie Świętego Krzyża w Rzymie, od wielu lat pracuje jako wykładowca historii Kościoła na Wydziale Teologii Katolickiej Uniwersytetu Komeńskiego w Bratysławie. W 2012 r. Benedykt XVI mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji bratysławskiej.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2021-08-24 12:39

Wybrane dla Ciebie

Franciszek zachęca Polaków do okazywania cierpliwości bliźniemu

2024-03-27 09:49

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Jesteśmy wezwani aby otworzyć nasze serca na tę miłość, okazując także wielką cierpliwość bliźniemu - stwierdził Franciszek, pozdrawiając Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Nawiązał do miłości, którą Pan Jezus okazał na krzyżu.

Więcej ...

Wielkopostna droga bezdomnych z okolic Watykanu

2024-03-27 17:23

Adobe.Stock

Z misją zaniesienia nie tylko wsparcia materialnego, ale i Słowa Bożego wyszły do bezdomnych mieszkających w okolicach Placu św. Piotra siostry klaretynki. Z przesłaniem zapowiadającym radość Wielkanocy wyruszyły w miejsca, gdzie ludzie wielu narodowości żyją często na kartonach, pozbawieni jakiejkolwiek nadziei. Na progu Wielkiego Tygodnia misjonarki zorganizowały dla ubogich, bezdomnych i samotnych nabożeństwo pokutne, z możliwością przystąpienia do spowiedzi.

Więcej ...

Zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył

2024-03-28 06:16

Adobe.Stock.pl

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Roxie Węgiel: Wiara w Boga wyznacza mi kierunek życia

Wiara

Roxie Węgiel: Wiara w Boga wyznacza mi kierunek życia

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

Kościół

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Kościół

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...

Kościół

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...