Reklama

Kto zawinił?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

TVP nadała niedawno program o osobach niepełnosprawnych, który powstał jako odzew na morderstwo popełnione na dwójce niepełnosprawnego rodzeństwa. To trzeci przypadek dzieciobójstwa w ciągu ostatnich kilku miesięcy - wcześniej matka zagłodziła siebie i niepełnosprawne dziecko w świętokrzyskim, inna matka utopiła troje swoich dzieci, w tym jedno niepełnosprawne (i samą siebie).
13-letnia Grażynka i 15-letni Grześ różnili się od swych zdrowych rówieśników - od dziecka chorowali na porażenie mózgowe. Na początku maja br. zostali uśmierceni przez swoją matkę, która podała im śmiertelną dawkę środków uspokajających i nasennych, a następnie sama usiłowała popełnić samobójstwo. Zostawiła list pożegnalny, w którym pisała, że czuła się zmęczona fizycznie i psychicznie ciągłą opieką nad swymi niepełnosprawnymi dziećmi. Jak podają media - martwe wnuki i półprzytomną matkę znalazła ich babcia. Matka przebywa obecnie na obserwacji psychiatrycznej.
Matka ze Szczecina, która zamordowała swoje niepełnosprawne dzieci, załamała się - nie miała wsparcia ze strony męża - wychowywała swoje niepełnosprawne dzieci sama. Sąsiedzi mówią o niej, że była wyjątkowo dobrą, troskliwą matką, poświęcała im cały swój wolny czas. Do dzieci przychodzili nauczyciele.
Pani profesor, która wypowiadała się w tej sprawie w TV nie była zdziwiona postępkiem matki, łatwo ją usprawiedliwiła znużeniem 24-godzinną opieką nad dwójką prawie dorosłych upośledzonych dzieci. Podkreślała też, żeby w tym przypadku unikać słowa "zabiła", bo budzi to w ludziach negatywne odczucia (?).
- Matka mogła zwrócić się o pomoc do ośrodków pomocy rodzinie - uważa Krystyna Mrugalska, prezes Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym. Jednak jak wynika z wypowiedzi osób, które wzięły udział w dyskusji, z tą pomocą rodzinie bywa różnie. Zdaniem wielu, biurokracja jest trudna do pokonania, mnóstwo zaświadczeń, papierów, opinii komisji itp., to prawdziwa droga przez mękę. A często jest i tak, że fundusze na pomoc dla niepełnosprawnych są zbyt małe. Pracownicy instytucji pomocowych nie odwiedzają rodzin, nie interesują się, jak je wspierać poza finansami. Sytuacja osób niepełnosprawnych jest dramatyczna. Najlepiej wiedzą o tym rodziny, w których narodziło się dziecko niepełnosprawne intelektualnie bądź ruchowo. Zasiłek pielęgnacyjny jest w Polsce tak niski, że nie wystarcza na przeżycie, nie mówiąc już o lekach, rehabilitacji i zapewnieniu stałej opieki choremu. Niejednokrotnie jedno z rodziców musi zrezygnować z pracy zawodowej, by poświęcić się swojemu dziecku. Często bywa tak, że dziecko niepełnosprawne odbierane jest przez rodziców jako kara, a dwójka dzieci chorych - to kara podwójna. Już na starcie bywa tak, że ojciec odwraca się od niepełnosprawnego potomka, odrzuca go, albo zmusza żonę do oddania go. Czy to jest normalne podejście?
Ludzie niepełnosprawni, chcąc walczyć o swoje prawa, muszą organizować marsze, muszą przypominać o swoim istnieniu. Pan z PFRON-u zaprzeczał temu, jakoby rodzice mieli powody do obaw co do przyszłości dla swoich niepełnosprawnych dzieci - przecież w Polsce działa system rehabilitacji społecznej i zawodowej, które opiekują się ok. 10 tysiącami takich osób, są zakłady pracy chronionej. Przyznaje, że pomoc społeczna jest niewystarczająca, ale zaraz dodaje, że w Polsce nie jest źle. Od jakiegoś czasu funkcjonuje też Polskie Stowarzyszenie Osób z Upośledzeniem Umysłowym, które zakłada w Polsce hostele.
Jednakże, by zapobiec takim tragediom jak ta ze Szczecina, potrzeba więcej - potrzeba realnej polityki prorodzinnej państwa, a nie czczych zapewnień, głodowych zasiłków i niedostępnych zza stert papierów pracowników ośrodków pomocy rodzinie. Potrzeba też miłości i wsparcia ze strony rodziny, a tego w tym przypadku zabrakło.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem".

Więcej ...

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57
Abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Więcej ...

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48
Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

Kościół

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

Giuseppe Moscati – lekarz, który leczył miłością

Święci i błogosławieni

Giuseppe Moscati – lekarz, który leczył miłością

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

Wiara

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II

Jan Paweł II

10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!