Reklama

Niedziela Wrocławska

Srebrny jubileusz Królowej Pokoju

Jubileusz był okazją do spotkania „starszych” i „młodszych” członków redakcji Królowej Pokoju

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Jubileusz był okazją do spotkania „starszych” i „młodszych” członków redakcji Królowej Pokoju

Od 25 lat redakcja gazety oblackiej parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju we Wrocławiu opisuje życie Kościoła, informuje, integruje, ale przede wszystkim głosi Ewangelię Jezusa Chrystusa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy św. w intencji redakcji Królowej Pokoju przewodniczył o. Mieczysław Hałaszko, który 25 lat temu ją zakładał, a obecnie posługuje w domu zakonnym Misjonarzy Oblatów w Kokotku. – Od kiedy zostałem proboszczem we Wrocławiu w 1993 r., zawsze nosiłem w sercu pragnienie, żeby założyć gazetę parafialną. Najbardziej bałem się, czy znajdą się ludzie do pisania, ale jak tylko rzuciłem hasło w parafii, od razu byli chętni. Pierwsza gazeta wyszła w grudniu 1996 r. w nakładzie 7 tys. egzemplarzy i miała 8 stron. Jej zaletą do tej pory jest „bezcenność”, czyli to, że gazeta parafialna jest darmowa – podkreśla o. Hałaszko. – Mieliśmy różne zespoły redakcyjne, wiele naczelnych, autorów artykułów, korektorów, fotografów. Ale zawsze chodziło przede wszystkim o to, aby głosić Ewangelię Jezusa Chrystusa. By przepowiadać Dobra Nowinę na aktualny i potrzebny sposób, by aktywizować parafię – dodaje.

Spalony numer

Reklama

Początki powstawania gazety nie były łatwe. – Pamiętam, że pierwsze składy gazety robiłem w nocy w różnych redakcjach wrocławskich, trochę pod „konspiracją”. Pierwszy numer okazał się wyjątkowo trudny – daliśmy dyskietkę z całym numerem do wydrukowania, ale okazało się, że po włożeniu do innego komputera cały tekst się rozsypał i taki rozsypany graficznie numer został wydrukowany. Musieliśmy pierwsze wydrukowane egzemplarze Królowej Pokoju spalić. Na szczęście po włożeniu dyskietki do innego komputera udało się prawidłowo wydrukować gazetę i pierwszy numer ukazał się w parafii – wspomina o. Hałaszko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapukali do każdych drzwi

Królowa Pokoju rozwijała się z numeru na numer, okazywało się, że tematów i materiałów jest tak dużo, że nie mieszczą się gazecie. – Gazeta w ciągu roku rozrosła się dwukrotnie, ale i to było mało, w przeciągu lat rozszerzyliśmy się do 32 stron gazety. W 2000 r. wydaliśmy już numer kolorowy, a specjalna gazeta Milenijna osiągnęła nakład kilkunastu tysięcy. Osoby ze wspólnot parafialnych roznosiły ją do wszystkich domów w parafii, by na przełomie wieków utrwalić więź i dotrzeć do każdego – mówi o. Hałaszko.

Z historią miłosną w tle

Przez wszystkie lata przewinęło się przez Królową Pokoju wielu wspaniałych ludzi, którzy mimo obowiązków zawodowych i rodzinnych chcieli się angażować w powstawanie gazety. Ola Wolska do Królowej Pokoju trafiła jeszcze w czasie Liceum Ogólnokształcącego. W redakcji nie tylko pisała i robiła korektę. Znalazła w niej także… męża. – Od 2002 r. Dawid składał gazetę, ja pisałam, robiłam korektę. Przez kilka lat spotykaliśmy się raz w miesiącu na składach, współpracowaliśmy, spędzaliśmy w redakcji dużo czasu i tak się zaczęła nasza wspólna przygoda i miłość. Będąc już narzeczeństwem, a od 2011 r. małżeństwem, dalej przychodziliśmy do redakcji i pomagaliśmy przy Królowej Pokoju. Nawet gdy urodził się nam synek, razem z malutkim Adasiem przychodziliśmy na składy numeru. Dopiero, kiedy urodziła się Ula, przestaliśmy uczestniczyć w powstawaniu gazety. Uznaliśmy, że to trochę ponad nasze siły, ale z wielkim sentymentem wracamy pamięcią do tych wszystkich składów – wspomina z uśmiechem.

Ewangelizacja i komunikacja

– To był i jest świetny środek ewangelizacji i komunikacji. Nie wszystko można powiedzieć w kazaniu czy w ogłoszeniach parafialnych. Gazeta ma szersza formę informacyjną, ale też formacyjną, niesie treści ewangelizacyjne do domów, zachęca do włączania się w to, co dzieje się we wspólnotach parafialnych. To element ważny, potrzebny i budujący dla parafii – podkreśla o. Jerzy Ditrich, od 10 lat proboszcz parafii NMP Królowej Pokoju. – Zdaję sobie sprawę, że mniej ludzi sięga do słowa czytanego, młode pokolenie opiera się głównie na internecie i facebooku, ale nasi parafianie są przywiązani do swojej gazety i chętnie zabierają ją do domów.

Podziel się:

Oceń:

2021-12-14 07:40

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Czym jest Triduum Paschalne?

- Triduum Paschalne to punkt kulminacyjny całego roku liturgicznego. Kościół liczy w tych dniach na dojrzałość wiernych - tłumaczy ks. dr Paweł Cieślik.

Więcej ...

Plac św. Piotra czy plac Wszystkich Świętych?

2025-11-03 08:45

Włodzimierz Rędzioch

Plac przed bazyliką grobu św. Piotra nazwano imieniem Apostoła, ale dla mnie jest to plac Wszystkich Świętych.

Więcej ...

Spłonął historyczny klasztor kartuzów we Francji

2025-11-03 16:55

pl. wikipedia.org

Jeden z najstarszych klasztorów kartuzów we Francji spłonął doszczętnie i grozi mu zawalenie. Pożar, który wybuchł w niedzielę 2 listopada, zniszczył główny budynek dawnego klasztoru w Le Mont-Dieu we francuskich Ardenach, znanego pod wezwaniem Matki Bożej Ardenów, poinformowały francuskie media.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jezus wzywa nas do życia miłością na Jego wzór

Wiara

Jezus wzywa nas do życia miłością na Jego wzór

To ile za te wypominki?

Kościół

To ile za te wypominki?

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Abp Galbas: Nigdy nie pytaj, komu grają Requiem. Grają je...

Kościół

Abp Galbas: Nigdy nie pytaj, komu grają Requiem. Grają je...

Nowenna za dusze czyśćcowe

Wiara

Nowenna za dusze czyśćcowe

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Niedziela Sosnowiecka

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Niedziela Przemyska

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Wiara

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana

Wiadomości

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana