Na to pytanie odpowiada w swojej najnowszej książce ks. Janusz Królikowski – uznany teolog, wybitny mariolog, autor licznych publikacji, w których porusza sprawy bliskie każdemu wierzącemu. Tym razem ks. Królikowski przygląda się modlitwie różańcowej i dochodzi do przekonania, że „Kościół, świat i każdy z nas potrzebuje modlitwy, modlitwy sprawdzonej i skutecznej, modlitwy autentycznej i gorącej, modlitwy twórczej duchowo i przemieniającej świat” – jak czytamy w książce.
Różaniec Maryi. Modlitewny katechizm chrześcijanina to publikacja skierowana do współczesnego czytelnika. Autor prowadzi narrację w taki sposób, aby ukazać nam, jak na prosty różaniec, który trzymamy w ręce, patrzeć twórczo, by modlitwa różańcowa okazała się użyteczna i inspirująca. Nasz świat potrzebuje przebudzenia, potrzebuje ludzi, którzy tchną weń nową jakość. Przykładów takich osób ks. Królikowski doszukuje się w ludziach modlitwy, mistykach i świętych, którzy z autentycznym zapałem przesuwali w dłoniach paciorki różańca, nawiązując modlitewny dialog z Bogiem. Sięga on do ożywczego źródła, ukazując historię Różańca i podając fakty, które być może dla wielu z nas okażą się zaskakujące. Zdaniem autora, Różaniec narodził się jako odpowiedź na błędy, które były popełniane w kolejnych epokach. Dowodzi on, że również dla nas modlitwa ta jest najskuteczniejszym panaceum na trawiące nasz świat wypaczenia.
Najnowsza książka ks. Królikowskiego odkrywa przed nami nie tylko piękno i głębię Różańca. Jako zwieńczenie swojego opracowania autor zamieszcza cykl nietuzinkowych i twórczych rozważań tajemnic różańcowych, które pomagają „właściwie usytuować Różaniec w odniesieniu do wyznania wiary chrześcijańskiej, a tym samym także wskazać na ich znaczenie dla wierzącego w konkretnym przeżywaniu swojej wiary”. Publikacja ks. Królikowskiego jest przeznaczona dla tych, którzy chcą na nowo odkryć mowę wiary w tajemnicach różańcowych.
Różaniec Maryi. Modlitewny katechizm chrześcijanina
Ks. Janusz Królikowski
Wydawnictwo: Leksem Studio
Liczba stron: 158
Pomóż w rozwoju naszego portalu