Dzień 3 czerwca 1991 r. wpisał się w historię diecezji kieleckiej i miasta Kielce niepowtarzalnym wydarzeniem. W 12. roku posługi na Stolicy Piotrowej Jan Paweł II nawiedził naszą
ziemię. Pamiętamy przygotowania do tej wyjątkowej wizyty. Wspominamy radość i zaangażowanie wielu ludzi. Pięknie udekorowane ulice miasta, entuzjazm wśród ludzi, cudowna, przedpołudniowa pogoda.
Pierwsze spotkanie z Janem Pawłem II miało miejsce na stadionie, gdzie wylądował papieski helikopter. W atmosferze radości odbył się przejazd do bazyliki katedralnej. Tam Papież spotkał
się z wiernymi, tam również miało miejsce zakończenie III Synodu Diecezji Kieleckiej. Po tym spotkaniu, na placu przed bazyliką katedralną, odbyło się modlitewne czuwanie Ojca Świętego z licznie
zgromadzonymi przedstawicielami wspólnot zakonnych z Polski.
Na spotkanie z Janem Pawłem II spieszyły rzesze wiernych z naszej diecezji. Tego dnia każdy chciał być na wspólnej modlitwie z Ojcem Świętym. Najbardziej jednak utkwiło wszystkim w pamięci
spotkanie modlitewne na lotnisku w Masłowie. Ciemne chmury, burza, silny wiatr i postać Jana Pawła II, stojącego pewnie mimo nawałnicy... To obraz, którego nigdy nie zapomnę. Kapryśna aura nie
przeszkodziła jednak atmosferze skupienia i modlitwy. Ojciec Święty przemawiał do ponad 500 tys. pielgrzymów. Uczył nas miłości do Ojczyzny, do ziemi, która jest naszą matką. Wzywał wszystkich do
odpowiedzialności za przyszłość Polski i przyszłość każdej rodziny. Wówczas Ojczyzna budziła się dopiero ze zniewolenia komunistycznego. Jan Paweł II, dodawał nam otuchy i wzywał
do twórczego wysiłku, abyśmy nie zmarnowali wielkiej szansy, jaka przychodzi do Polski i Polaków, po tylu latach zniewolenia i przymusowego milczenia.
Zebrani pielgrzymi, niektórzy całkowicie przemoknięci, w strugach rzęsistego deszczu, w skupieniu słuchali słów Ojca Świętego - Proroka i Nauczyciela wiary w czasach współczesnych.
Dzięki transmisji telewizyjnej i radiowej słów tych słuchał cały świat.
Słowa Ojca Świętego poruszyły wówczas wielu. Uświadomiło to wielu ludziom, że wobec losu Ojczyzny nie wolno być obojętnym. Te słowa Jana Pawła II, wypowiedziane w Masłowie, wytyczały dla Polski
program na przyszłość, ukazywały, że walka o wolność dla Polski i Polaków nie jest zakończona. Stały przed nami nowe wyzwania. Należało je podjąć, w myśl zasady św. Pawła: "zło dobrem zwyciężać".
Słów Jana Pawła II nie zagłuszyły burza i wiatr, a nawet chwilowa przerwa w transmisji telewizyjnej. Wszyscy dobrze je słyszeliśmy. Teraz, po 12 latach należy zrobić rachunek sumienia,
w jakim stopniu nauka Ojca Świętego o miłości do Ojczyzny, o trosce o rodzinę i wychowanie młodego pokolenia jest przedmiotem naszego codziennego życia.
Cieszyliśmy się, że na drodze swojej pielgrzymiej wędrówki po Polsce Jan Paweł II nie zapomniał o naszym świętokrzyskim regionie, że był w naszym kieleckim Kościele, doświadczanym najpierw
przez wojenne zawieruchy, a w ostatnim czasie przez komunistyczny totalitaryzm. "Tu, na tej ziemi - mówił Ojciec Święty - zrodził się głęboko patriotyczny ruch oporu przeciw zniewoleniu i wojennej
zawierusze. Ziemia Świętego Krzyża stała się miejscem spoczynku wielu bohaterów walki o wolność dla Polski. Dzięki ich ofierze Polska odzyskała wolność. Ich ofiara nie poszła na darmo".
Dzisiaj z perspektywy kilkunastu lat od dnia tego wielkiego wydarzenia, stawiamy pytania, w jakim stopniu piękne ideały naszych przodków walki o wolność, dobro i pokój, są treścią
naszej codzienności, a przede wszystkim czy przesłanie Jana Pawła II zostało wypełnione.
Dziękujemy za dar tej pielgrzymki, za tych, którzy ją wówczas przygotowywali, za ks. bp. Stanisława Szymeckiego (ówczesnego ordynariusza naszej diecezji), księży biskupów pomocniczych:
Mieczysława Jaworskiego, który tak bardzo się trudził, aby wszystko było jak najpiękniej przygotowane, bp. Jana Gurdę i bp. Piotra Skuchę.
Jan Paweł II w Masłowie dokonał uroczystej koronacji słynącego łaskami wizerunku Jezusa Chrystusa i Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej. Maryję Łaskawą ogłosił Patronką miasta Kielce. Dziękujmy
Bogu za dar tego spotkania z Ojcem Świętym i prośmy o wstawiennictwo Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej, abyśmy choć w części wypełnili to, co zostało nam zadane przez Boga, historię
i Naszego Wielkiego Rodaka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu