Co "robi" poezja?
pytasz...
Najpierw przebija
zgrubiały pancerz trupa
w umyśle, woli, uczuciach.
Skleja spękane ścianki sumienia,
szuka i rodzi niewidzialne światy,
gromadzi święte życia słowa,
unosi, kołysze...
Kolorową pieśnią
chce zawłaszczyć duszę
Pełni Istnienia.
Czas tęsknoty w radość zmienia.
Z iskier miłości dywan ściele,
na którym wylega dusza i rośnie...
Tak rośnie, że sięga głębi Ciszy,
w której wieczność odnajdzie
i Boga usłyszy.
Ks. Stefan Spychalski, Przystanki..., Włocławek 2003, Wydawnictwo Duszpasterstwa Rolników, s. 58.
Pomóż w rozwoju naszego portalu